Witam i od razu powiem, że nie wiedziałem gdzie wstawić ten temat wiec wstawiłem tutaj i nie wiem czy dobrze. Mój problem wygląda nastepująco. Kupiłem słuchawki Philipsa SHL3160, podłączyłem do głośnika i zauważyłem, że strasznie szumią. No nie można przez chwile trzymać ich w uchu jak nie płynie żadna muzyka czy coś bo ten szum tak denerwuje. Moje głośniki już są stare i nie wiem jaki to model, nigdzie nie jest napisane.
Dlatego chce się tutaj dowiedzieć co mogę z nimi zrobić bo nie chce ich sprzedawać.
Mam tez inne słuchawki w których działa tylko 1 słuchawka prawa i grają one ciszej niż wcześniej kiedy działały obie. Nie słychać żadnego nawet najmniejszego szumu. Nie wiem patrzyłem na internecie że może chodzić o jakąś impedencje i że jak ciszej głośniki mogą grać to szum mniejszy ale w tych nowych słuchawkach szum jest jednakowy. Model tych starych to Philips SHP2500. Może to o tą inpedencje chodzi, że w głośnikach jest inna niz w słuchawkach? Może trzeba nowe głośniki kupić? Dodam, że nowe słuchawki podłaczone do mojego telewizora nie szumią w ogóle, podobnie jak te stare.
Te nowe słuchawki też bardzo głośno mogą grać.
Prosiłbym o jakąś radę co zrobić w tej sytuacji. Nie wiem o co chodzi z tym szumieniem i też chciałbym się dowiedzieć ale jestem kompletnie zielony w tej dziedzinie i nic o niej nie wiem wiec wolałbym tłumaczenie jak do debila.
A może powinienem iść gdzieś gdzie mi te słuchawki naprawią? Znaczy te stare, nie wiem czy w ogóle są takie sklepy. Jeżeli musi zgadzać się jakiś pomiar żeby słuchawki nie szumiały to prosiłbym o jakiś przykład głośnika i słuchawek. I to nie za 1000 zł tylko do 120.
Liczę na szybką odpowiedz i pozdrawiam.
Dlatego chce się tutaj dowiedzieć co mogę z nimi zrobić bo nie chce ich sprzedawać.
Mam tez inne słuchawki w których działa tylko 1 słuchawka prawa i grają one ciszej niż wcześniej kiedy działały obie. Nie słychać żadnego nawet najmniejszego szumu. Nie wiem patrzyłem na internecie że może chodzić o jakąś impedencje i że jak ciszej głośniki mogą grać to szum mniejszy ale w tych nowych słuchawkach szum jest jednakowy. Model tych starych to Philips SHP2500. Może to o tą inpedencje chodzi, że w głośnikach jest inna niz w słuchawkach? Może trzeba nowe głośniki kupić? Dodam, że nowe słuchawki podłaczone do mojego telewizora nie szumią w ogóle, podobnie jak te stare.
Te nowe słuchawki też bardzo głośno mogą grać.
Prosiłbym o jakąś radę co zrobić w tej sytuacji. Nie wiem o co chodzi z tym szumieniem i też chciałbym się dowiedzieć ale jestem kompletnie zielony w tej dziedzinie i nic o niej nie wiem wiec wolałbym tłumaczenie jak do debila.
A może powinienem iść gdzieś gdzie mi te słuchawki naprawią? Znaczy te stare, nie wiem czy w ogóle są takie sklepy. Jeżeli musi zgadzać się jakiś pomiar żeby słuchawki nie szumiały to prosiłbym o jakiś przykład głośnika i słuchawek. I to nie za 1000 zł tylko do 120.
Liczę na szybką odpowiedz i pozdrawiam.
notabene do Philips SHP2500 , szum był nie do zniesienia nawet przy maksymalnym wyciszeniu potencjometru, o przydźwięku sieciowym z mikro transformatora nawet nie wspomnę. Także ja bym się skłaniał ku zakupowi porządnych głośników z dobrej klasy wzmacniaczem.
