Posiadam Samsunga s4 (GT-I9505) Od jakiegoś tygodnia podczas nieużywania (gdy trzymałem w kieszeni)
po prostu się wyłączał.... włączałem i wszystko chodziło normalnie,
wczoraj po wyłączeniu uruchamiał się do momentu logo samsunga,
dalej reset i tak cały czas, odpaliłem tryb awaryjny i wyskoczył jakiś błąd
(szybko zniknął) z tego co zapamiętałem to błąd z system operacyjnym.
Aktualnie nie włącza się w ogóle, możliwe że bateria padła, a po podłączeniu ładowarki nic się nie dzieje.
Mam możliwość wzięcia baterii od kolegi (ten sam model)
planuję podłączyć i zrobić roota, ale coś czuję, że nie będzie to możliwe,
ponieważ wczoraj po uruchomieniu tego trybu awaryjnego
po chwili się wyłączał :/ Co mogę zrobić?
Jakie ewentualnie poniosę koszty w serwisie?
PS: Niezbyt pamiętam, ale niedawno aktualizowałem androida (bodajże 5.0.1) czy ma to coś wspólnego z awarią?
EDIT: Tryb awaryjny, miałem na myśli "download mode" jak tylko ogarnę baterię, dam znać na czym stoję.
po prostu się wyłączał.... włączałem i wszystko chodziło normalnie,
wczoraj po wyłączeniu uruchamiał się do momentu logo samsunga,
dalej reset i tak cały czas, odpaliłem tryb awaryjny i wyskoczył jakiś błąd
(szybko zniknął) z tego co zapamiętałem to błąd z system operacyjnym.
Aktualnie nie włącza się w ogóle, możliwe że bateria padła, a po podłączeniu ładowarki nic się nie dzieje.
Mam możliwość wzięcia baterii od kolegi (ten sam model)
planuję podłączyć i zrobić roota, ale coś czuję, że nie będzie to możliwe,
ponieważ wczoraj po uruchomieniu tego trybu awaryjnego
po chwili się wyłączał :/ Co mogę zrobić?
Jakie ewentualnie poniosę koszty w serwisie?
PS: Niezbyt pamiętam, ale niedawno aktualizowałem androida (bodajże 5.0.1) czy ma to coś wspólnego z awarią?
EDIT: Tryb awaryjny, miałem na myśli "download mode" jak tylko ogarnę baterię, dam znać na czym stoję.