Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Doradźcie, jaki silnik dla mnie najlepszy, jakie auto z klasy średniej niższej

pawel384 23 Dec 2015 20:21 1521 12
  • #1
    pawel384
    Level 10  
    Witam
    Noszę się z zamiarem, zmiany auta. Obecnie jeżdżę Golfem 4, 1.9 TDI :). Niestety w ostatnim czasie zaczął się mocno sypać, zarówno silnik jak i z zewnątrz. Dlatego też powoli myślę o zmianie.

    Moje pierwsze pytanie. Czy nadal szukać Diesla? Ogólnie jestem do diesla przyzwyczajony, jednak nie jeżdżę zbyt dużo max. 15 tys rocznie. A wiadomo, za diesla trzeba zapłacić więcej, więc zastanawiam się czy nie lepiej szukać jakiejś benzyny?

    Drugie pytanie, to jaki silnik, Wiadomo legendarnego i niezawodnego 1.9 TDI w nowszych modelach już nie dostanę. W związku z tym jaki silnik w przypadku Diesla? Czytałem, że JTD są porządne, a co w przypadku benzyny?

    I 3 pytanie, to za jakim autem ogóle się rozglądać? Za ok 15 tyś zł. Najważniejszy aspekt to awaryjność, drugi aspekt to koszty napraw i dostępność oraz koszt części.
    Bardzo podoba mi się Renault Megane II. Ale opinie są różne, Diesle powyżej 150 tys ponoć bardzo awaryjne.
    Proszę doradźcie coś. Czy może lepiej zainwestować jeszcze w Golfa?
  • #2
    Kune
    Level 24  
    Za ta sume nie ma wielkiego wyboru. Diesle są skomplikowane i potrafią drogo się zepsuć.
    JTD to bardzo dobre silniki, szczególnie w wersji 8v, montowane są także w Oplach jako CDTI (1.9 lub 2.0).
    Jeśli chodzi o fiata to ciężko będzie trafić w BRAVO, chyba że troszkę naderwiesz budżet, więc może Stilo? W moich oczach to troche niedocenione auto w Polsce, na bieżąco znam dwie sztuki: 8 lat temu kolega kupił jako 2 letnie Stilo 1.9 JTD, aktualnie ma poniżej 200kkm i zero awarii. Jakieś tam drobnostki naprawiał (głównie elektryczne), ale kosztownych awarii brak. Drugie auto to benzyna, kupiona w salonie, do 60kkm zero problemów, później sprzedana.

    Drugą interesującą opcją jest Astra H 1.9CDTI. O ile z zewnątrz może sie podobać, środek jest dość średni, na pewno jest tania w utrzymaniu, szeroki wybór części oraz nadwozia (coupe, hatchback lub kombi). Czasem można znaleźć jakaś okazję i kupić całkiem dobry rocznik w przystępnej cenie. Jest jeszcze silnik 1.7 CDTI, mój kolega kupił to auto ode mnie, jeździ od 7 lat i nie narzeka, ale nie znam szczegółów. Wersja 110 koni.

    Megane II osobiście bym sobie odpuścił bo ani 1.5 ani 1.9 nie są zbyt dobrymi silnikami. 1.9dCi miałem w Lagunie II i nie chce mi się nawet myslec o tych usterkach, a 1.5 ma aktualnie kolega w clio i po wymianie wszystkiego, znów zaczyna drugą rundę zaczynając od wtrysków :)
  • #3
    pawel384
    Level 10  
    Czyli gdybym zdecydował się na Diesla to albo tego JTD, albo CDTI w oplu?

    Co do tego Stilo, ogólnie to ciekawe auto, chociaż jego wygląd zewnętrzny jakos nie bardzo mi leży. Ale coś za coś. Tylko, że znaczna większość np, na olx ma już najechane blisko 200 kkm. I teraz pytanie, jak sprawują się po takiej eksploatacji. czy nie zaczną się sypać. Z golfem do 200 kkm tez nie miałem, żadnych problemów. A później poleciało sprzęgło, turbina, itp dosłownie ciągle coś.

    Ta astra mnie zaciekawiła, bo bardzo podoba mi się Volvo v50, ale niestety jeszcze za drogi na móje możliwości. A astra, w kombi dość podobna.

    A co w temacie benzyniaków. Przeczytałem gdzies- choć nie wiem czy napisał ktoś kto się zna. Że do 15 kkm rocznie to tylko benzyna. Faktycznie benzyniaki sporo tańsze. I pomimo tego, że cena benzyny jest większa to i tak dopiero po ok 5 latach zwraca się, suma która trzeba dołożyć do kupna diesla. Zgadzacie się z tym?

    Ktoś, może wypowie się, czy nie warto było by jeszcze zainwestować w golfa? Faktem jest, że w ostatnim czasie psuje się na potęge i są to drogie naprawy, to może po wymianie tych podzespołów jeszcze trochę pojeździ bez większych awarii?? Chociaż to już stare auto bo 99 rocznik.
  • #4
    DJ ANNUS
    Level 31  
    pawel384 wrote:
    Faktycznie benzyniaki sporo tańsze.


    Bo benzyniaki JESZCZE w Polsce nie są czczone jak TDI-ki ale to już się zmienia, nikt nie chce drogiego w naprawach gnojopęda, z 3 razy przekręconym licznikiem.

    Dodano po 47 [sekundy]:

    Uwierz mi nigdy przez całe życie nie miałem dizla i nie zanosi się żebym kiedykolwiek się zaraził tym trucicielem.
  • #5
    andrzej20001
    Level 43  
    Civic ,City z LPG.
  • #6
    Kune
    Level 24  
    Przypadłość o której wspominasz (naprawy Golfa) to po prostu standard dla większości samochodów z silnikiem diesla. To 200kkm to nie jest jakaś magiczna bariera, tylko auto ma trochę więcej elementów eksploatacyjnych niż tarcze, klocki i olej.

    Wiele zależy od użytkowania samochodu, jazda po autostradzie ze stała prędkością zupełnie inaczej wpływa na samochód niż tłuczenie się po mieście. Niestety nowoczesne silniki diesla (czyli ogólnie takie od +- 2000 roku) posiadają wiele podzespołów które zużywają się zależnie od użytkowania, jest to m.in.: turbosprężarka, układ wtryskowy, filtr cząsteczek stałych (jeśli występuje), koło dwumasowe wraz ze sprzęgłem i masa innych rzeczy. Są to dość drogie elementy i ich naprawa potrafi przyprawić o zawrót głowy, bo w przypadku aut za +- 20kpln może to być między 5-20% ich wartości.
    Elementy te, przeważnie nie występują (lub ich budowa nie powoduje tak szybkiego zużycia) w aucie benzynowym, dlatego warto skalkulować opłacalność silnika wysokoprężnego. Silniki jako takie są aktualnie dość dopracowanymi konstrukcjami (poza paroma wyjątkami), ale kosztowny jest osprzęt silnika, który się zużywa, a którego silnik benzynowy ma znacznie mniej i jest on dużo tańszy.

    Ja osobiście jestem przeciwnikiem inwestowania wielkich nakładów w samochód, ponieważ końca często nie widać. Do tego przy Golfie wymiany to dość istotny % wartości pojazdu.

    Polecam dwie drogi: Jeśli musisz mieć diesla (chociaż przy tym przebiegu to średnia oszczędność) szukaj auta z udokumentowanymi naprawami, niekoniecznie niskim przebiegiem. Przebieg to tylko wskazanie licznika, czasem może być daleki od prawdy. Jeśli kupisz zadbane, serwisowane na bieżąco auto problemów za pewne będzie mniej.

    Druga to zakup benzyny. Opel ma bardzo dobre silniki benzynowe, szczególnie te z którymi ja miałem styczność - 1.8 16v i 2.0 16v, 2.0T. Elastyczne, dość ekonomiczne i bardzo trwałe. Jednak na allegro 80% Astr będzie pewnie w dieslu, który jest bdb silnikiem, ale o tym już rozmawialiśmy powyżej.
    Co do Fiata to nie mam pojęciach o ich benzynach. Jedno stilo było benzynowe (1.4 16v) i był to za słaby silnik do tego auta, nie było żadnych problemów, ale przebieg również był symboliczny.

    Jeśli wchodzi w grę benzyna to Megane II nie jest złym wyborem, jednak standardowy 1.6 16v potrafi mieć problemy z ciśnieniem oleju (trzeba to kontrolować) przez co zużywają się wałki. Warto też pamiętać o kole zmiennych faz rozrządu, jego wymiana to koszt ok. 500 zł (za same kolo). Auto ma dość delikatną elektrykę, ale ktoś kto specjalizuje się w Renault ogarnie bez problemu. Części tanie.

    Wartym zaiteresowania jest także Peugeot 307. I benzyna i diesel (1.6/2.0HDI) to bdb wybór, auto trwałe, tanie w naprawach i dość bezproblemowe. Ale to niech wypowie się ktoś, to więcej miał z tym do czynienia.

    Fajnie byłoby kupić Golfa V, ale 1.4 to totalna porażka. Większość to diesle, które niestety nie są już tym samym TDI które masz u siebie. Ale budżet może być dość ciasny na zadbane auto.
  • #7
    pawel384
    Level 10  
    Kunę wielkie dzięki bardzo duzo mi rozjaśniłeś. Coraz mocniej zastanawiam się nad benzyniakiem. Ewentualnie bardzo zaciekawił mnie Fiat Stilo w JTD. I cena na rynku wtórnym bardzo dobra.

    Megane II podoba mi się z wyglądu jednak opinie które przeczytałem juz chyba wybiły mi to auto z głowy. Bo tak jak napisałeś wyżej czy to elektryka czy w dieslu ciągle naprawy silnika.

    Ja jeżdżę na krótkie trasy jakies dłuższe trasy to sporadycznie. Tak wiec może warto zmienić dieslowskie przyzwyczajenia i przesiąść sie na benzyniaka.
  • #8
    Kune
    Level 24  
    Megane II to kwestia gustu, mi osobiście podchodzi jedynie sedan. Bardzo udany jest silnik 2.0Turbo, ale to dość rzadki silnik i dość wysokie spalanie.
    Stilo nie odniosło zbyt wielkiego sukcesu na rynku, nie ma zbyt wielkiego popytu, na dodatek to FIAT, więc większość osób nawet nie patrzy w tą stronę - stąd atrakcyjna cena. Ceny części zamiennych bardzo dobre. Odpuść tylko sobie skrzynie automatyczna, a raczej zautomatyzowaną (selespeed czy jakos tak).

    Jeśli nie masz styczności z benzynowymi autami to proponuje się przejechać, możesz być troche rozczarowany jazdą. Auto w stosunku do diesla "nie jedzie", jeśli chodzi o wrażenia. Przy silniku wolnossącym (99%) mocniejsze wrażenia dopiero powyżej 4000 obr. Nie wiem na ile liczy się dla Ciebie ekonomia, od razu mówię że bez sensu będą licytacje na spalanie które się tu pojawią, ale w mieście musisz spokojnie liczyć sobie z 8-9 litrów benzyny. Na trasie trochę mniej - ale to też zależy od stylu jazdy. Ogólnie silniki 1.6-2.0 palą podobnie, te większe na trasie są nawet trochę ekonomiczniejsze.

    Powodzenia. W razie czego pytaj, pewnie ktoś udzieli odpowiedzi na trapiące Cie pytania.
  • #9
    andrzej20001
    Level 43  
    Kune wrote:
    Ceny części zamiennych bardzo dobre

    Padaja sterowniki silnika a używki po 800zł, z blacharką też katastrofa
  • #10
    Kune
    Level 24  
    andrzej20001 wrote:
    Kune wrote:
    Ceny części zamiennych bardzo dobre

    Padaja sterowniki silnika a używki po 800zł, z blacharką też katastrofa


    Sterowniki w jakich silnikach? Bo to takie uogólnienie totalne, dotyczące wszystkiego. Nie ma możliwości ich naprawy?
    Jakieś dokładniejsze obserwacje co do blacharki? W dwóch egzemplarzach o których ja mogę się wypowiedzieć, nie było żadnego problemu. Były to bezwypadkowe auta.

    Niestety jak auto ma ponad 10 lat, to jego przeszłość może być różna. Na korozję składa się wiele czynników, choćby ogrzewany garaż, perofesjonlazim napraw blacharskich czy miejsce pochodzenia. Chyba, że są jakieś typowe miejsca?
    N
    p. dwu letni Avensis Kombi zaczął rdzewieć na łączeniu tylnych błotników (P i L strona) i nadwozia (widoczne od razu po podniesieniu klapy).
  • #11
    andrzej20001
    Level 43  
    No w silniku benzynowym iaw5nf 1,6 16v . Dostępność części blacharskich słaba i drogie. Przykład sąsiada.
  • #12
    Kune
    Level 24  
    Z tego co widzę ten sterownik obsługuje więcej silników, także 1.2.
    Ja nie spotkałem się z taka usterką, ale warto o tym wiedzieć.

    Co do blacharki to nie wiem co dokladnie masz na mysli ale np. zderzak, maska, pas przedni z chlodnicami - 700 zł, drzwi kompletne po 300, maska 300... No nie wiem, normalne ceny używek jak dla mnie. Przy tej ilości anglików nie powinno być problemów.
  • #13
    simsalabim123
    Level 2  
    Fiat Stio 1.6 benz u mnie 100% satysfakcji. Cena do wyposazenia super. Ogladalem astry, mazdy... Jest Stilo.