Z uwagi na mnogość tematów jaki kupić oscyloskop, dla początkującego, czy bardziej zaawansowanego, używany, z allegro, olx czy innego portalu ogłoszeniowego. Postanowiłem założyć ten temat i podzielić się opiniami, na temat tego co na portalach występuje.
Jakie zalety, jakie wady, jakie możliwości mają oferowane oscyloskopy.
Co warto kupić, a czego nie.
Zachęcam do wrzucania swoich znalezisk, będę je opiniował w miarę wolnego czasu.
Na początek, to co jest na allegro od najtańszych:
OS-301
Prosty oscyloskop, o bardzo małych możliwościach pomiarowych. Jeden kanał, lampa bez podziałki - błąd paralaksy. Typowa szkolna zabawka, już lepiej C1-91. Z uwagi na jeden kanał i niską jakość wykonania, nie polecam.
RFT ED 1/73
Zabytek, lampowy, dla kolekcjonera, chociaż technologicznie nic ciekawego, wart 50zł max.
SERUTE EO 174A
Jak wyżej, bardzo prosta konstrukcja, trudna w kalibracji, bo rozjeżdżą się jak chce, tranzystorowy.
RFT EO213
Dwa kanały, czyli już coś, pasmo 10MHz, trochę naciągane, konstrukcja bardzo prosta, lampa bez podziałki, częste problemy z triggerem. Sprawny warto ~150zł.
DT3100
Polski oscyloskop, dość prosty w naprawie, lampa z podziałką, czyli już coś tym zmierzyć można. Do prostych napraw audio wystarczy, można pobawić się w kalibrację.
NDN DF4321
Typowy szkolny oscyloskop, 20MHz, dwa kanały, jakościowo poziom popularnego Hamega, o ile lampa trzyma geometrię, to do audio jak znalazł, można się i pokusić o KF, bo zazwyczaj trigger działa do 30-40MHz.
Ja rozumiem, że są tu sprzedający te urządzenia, ale żeby od razu minusować do oporu? Przecież podaję tylko typ urządzenia, żadnych konkretów.
Jakie zalety, jakie wady, jakie możliwości mają oferowane oscyloskopy.
Co warto kupić, a czego nie.
Zachęcam do wrzucania swoich znalezisk, będę je opiniował w miarę wolnego czasu.
Na początek, to co jest na allegro od najtańszych:
OS-301
Prosty oscyloskop, o bardzo małych możliwościach pomiarowych. Jeden kanał, lampa bez podziałki - błąd paralaksy. Typowa szkolna zabawka, już lepiej C1-91. Z uwagi na jeden kanał i niską jakość wykonania, nie polecam.
RFT ED 1/73
Zabytek, lampowy, dla kolekcjonera, chociaż technologicznie nic ciekawego, wart 50zł max.
SERUTE EO 174A
Jak wyżej, bardzo prosta konstrukcja, trudna w kalibracji, bo rozjeżdżą się jak chce, tranzystorowy.
RFT EO213
Dwa kanały, czyli już coś, pasmo 10MHz, trochę naciągane, konstrukcja bardzo prosta, lampa bez podziałki, częste problemy z triggerem. Sprawny warto ~150zł.
DT3100
Polski oscyloskop, dość prosty w naprawie, lampa z podziałką, czyli już coś tym zmierzyć można. Do prostych napraw audio wystarczy, można pobawić się w kalibrację.
NDN DF4321
Typowy szkolny oscyloskop, 20MHz, dwa kanały, jakościowo poziom popularnego Hamega, o ile lampa trzyma geometrię, to do audio jak znalazł, można się i pokusić o KF, bo zazwyczaj trigger działa do 30-40MHz.
Ja rozumiem, że są tu sprzedający te urządzenia, ale żeby od razu minusować do oporu? Przecież podaję tylko typ urządzenia, żadnych konkretów.