Przestrojenie Radmora 3031/1 na pasmo Navcommu.

Witam
Mam na myśli przestroić starego Radmora 3031/1 na pasmo navcomma(157.9625Mhz). Otóż radio mam przestrojone na pasmo 2m więc myśle,że wystarczyło by wstawić kwarce o odpowiedniej częstotliwości i podstroić cewki i powinno działać.Oto kwarce jakie mi są potrzebne(może ktoś ma takie ?).

czyli

157.9625Mhz-10.7Mhz=147.2625/4=36.815625 =>> Kwarc odbiorczy

157.9625Mhz : 18 = 8.775694.... =>> Kwarc nadawczy

Co Wy o tym myślicie?[/b]

Tak daleko "kwarcowego" Radmora nie przestroisz samymi kwarcami. Niezbędne będzie strojenie obwodów wejściowych, wyjściowych i powielaczy. Najprawdopodobniej był on już wcześniej przestrajany "w dół" na pasmo 2m, więc uważnie przyjrzyj się pojemnościom, które wtedy dolutowano. Jeśli będziesz mieć szczęście (radmor wcześniej pracował w paśmie 150 - 160 MHz) może wystarczy samo usunięcie dolutowanych kondensatorów i podstrojenie rdzeni. Jednak bez podstawowych przyrządów - jedyni "na słuch" i odpowiedniego doświadczenia raczej bym się za to nie zabierał

Tak w radmorze są wlutowane oporności więc szkoda mi ich wyciągać bo wtedy zepsuję sobie pasmo amatorskie.

Nie wspomnę już o kwarcach,które będę musiał zamówić w omigu(wydaje mi się że komplet dwóch jakąś stówę będzie kosztował plus robocizna z pięćdziesiąt).


Powiedzcie ile megaherców w górę czy też w dół można przestroić to radio kwarcami-bez większej ingerencji w elektronike chodzi mi o dolutowywanie pojemności itp.Można byłoby np.na 148Mhz podciągnąć czy też na 150Mhz regulując go tylko na cewkach,chodzi mi oczywiście o część odbiorczą.

Jeśli teraz pracuje w paśmie 145 MHz to samymi rdzeniami w cewkach nie przestroisz na prawie 158 MHz, a jedynie przy okazji stracisz 145 MHz. To jest nie opłacalne co chcesz zrobić. Lepiej kup jakiegoś starego ręczniaka za około 50zł i będziesz miał co chcesz, a radmorowi daj spokój.
Wyjdzie Cię o wiele taniej jak kupno rezonatorów i rozstrojeniu działającego sprzętu.

Rozumiem Cię w sumie masz radcję ale zadałem pytanie ile megaherców w górę czy też w dół można przestroić to radio kwarcami-bez większej ingerencji w elektronike.Po prostu chcę wiedzieć czy dało by się w moim radmorze wstawić kwarc na pasmo Straży Pożarnej (148Mhz dostrajając go cewką-tą obok niego) bez zepsucia przy tym pasma amatorskiego.

Chciałbym jeszcze wiedzieć w którym miejscu w tym radiu można regulować moc.Dokładnie na którym bloku?

16romet wrote:

Chciałbym jeszcze wiedzieć w którym miejscu w tym radiu można regulować moc.Dokładnie na którym bloku?

W bloku mocy za tranzystorem końcowym jest PR-ek od regulacji mocy.

16romet wrote:

czy dało by się w moim radmorze wstawić kwarc na pasmo Straży Pożarnej (148Mhz dostrajając go cewką-tą obok niego) bez zepsucia przy tym pasma amatorskiego.

Nie jest możliwa taka operacja. Różnica to ok. 3 MHz, głowica w.cz tego nie przeniesie.

Chodzi Ci o ten Peerek



Z tego co widzę to jest on odkręcony ma max. w lewo z tego wynika ,że pewnie będzie ustawiony na 10W lub 12W.Do jakiej mocy można to radio obniżyć maksymalnie?

I jeszcze do czego służy ta czwarta dioda na manipulatorze oraz dwa przełączniki
-ten z ćwierćnutką i przekreślonym głośniczkiem.Wydaje mi się że to od selektywnego zgłoszenia i wywołania ale chcę znać Waszą opinie.




PS
Olek 2.Fajna synteza w tym twoim Radmorku.To na pasmo amatorskie?

Przycisk z nutką, to zgłoszenie selektywne i odblokowanie toru m.cz odbiornika. Do poprawnej pracy musi być moduł selektywnego wywołania.
Przycisk z przekreślonym głośnikiem to kasowanie selektywnego wywołania.
Czwarta dioda, to kontrola selektywnego wywołania.
Regulacja mocy w każdym egzemplarzu jest inna. Podepnij miernik SWR i na sztucznym obciążeniu możesz sprawdzić ile min. mocy może być, nie ma na to dokładnych danych. Niektóre egzemplarze mogłem ustawić na min 0,7W.
Synteza jest na pasma amatorskie.

Posiadasz w swoim radiu jakiś wyświetlacz ciekłokrystaliczny czy synteza działa tylko na 10 kanałach tak jak w oryginale ma Radmor?

P.S.
Jak zrobić takie sztuczne obciążenie. Może być to jakiś rezystor(tylko jakiej wartości) wsadzony z żyły gorącej do przeciwwagi?

16romet wrote:

Jak zrobić takie sztuczne obciążenie. Może być to jakiś rezystor(tylko jakiej wartości) wsadzony z żyły gorącej do przeciwwagi?

Mało na ten temat informacji? Trochę inwencji twórczej.

Po prostu wolę się spytać fachowca niż zjarać końcówkę mocy

16romet wrote:

Po prostu wolę się spytać fachowca niż zjarać końcówkę mocy

Po wymianie rezonatorów na częstotliwość wyjściową powyżej 3 MHz końcówki nie spalisz ponieważ nie zostanie w ogóle wysterowana z powielaczy.

Po drugie, gdyby nawet było ok. 10W na wyjściu to i tak nie uszkodzisz tego radia. Pięknie pracuje ogranicznik mocy przy braku, niedostrojonej antenie, nawet zwartym gnieździe antenowym. Warunek, omawiany PR-ek od regulacji mocy nie może być na max.

Ale załóżmy,że Radio było by ustawione na 10W.Jaki opornik by należało dać?A może wystarczyło by tak z 10m koncentryka podłączyć.
Myślałem to obliczyć z prawa Ohma ale nie znam wartości prądów w.cz. i napięcia.

Szczęśliwego Nowego Roku!

16romet wrote:

załóżmy,że Radio było by ustawione na 10W.Jaki opornik by należało dać?

Nie wiem dlaczego nie chcesz poszukać. Rezystor bezindukcyjny 50Ω/10W, polutuj kilka szt, aby wypadkowa była jak napisałem, proste?

No dobrze już wiem o co chodzi.Dziękuję Ci bardzo.

Nie ma za co. Jeśli potrzebujesz dodatkowych informacji, to mam serwisówkę w wersji papierowej, ale nie stanowi to problemu, by zeskanować interesujący Ciebie blok i tu zamieścić.
Pozdrawiam

Nie ma sprawy.Ja też mam serwisówkę.Raczej kompletną.Schematy są na dużych kartkach wiec są bardzo przejrzyste.
Pozdrawiam Zbyszek

Pomijając aspekt dotyczący piracenia na tej częstotliwości, tak wiekowe, przestrajane za pomocą śrubokręta i woltomierza radio będzie szerokie jak stodoła. Pal licho odbiornik, bo nim tylko sobie zaszkodzisz, ale nadajnikiem możesz wywołać niezłe zamieszanie.
Szczególnie jak zagadnieniem zajmie się ktoś, kto nie ma pojęcia co to sztuczne obciążenie.

Przepraszam jeżeli uraziłem autora, ale jak już piracić, to "z jajem" a nie 35-letnim klamotem i brakiem pojęcia.

Po pierwsze to chciałem się tylko dowiedzieć czy jest możliwość przestrojenia tego radia,żeby go zanieść do znajomego fachowca do przestrojenia.Nie mam zamiaru nadawać na tych częstotliwościach.Po drugie dostałem go bez kwarców nadawczych.A moje pytanie dotyczące o moc radia miało na celu ją ograniczyć bo w paśmie Navcomu nadaje się na 5W a nie 10 jak to radio ma na wyjściu.A po za tym to nie jest klamot tylko klasyk jedyny w swoim rodzaju.

Klasyk owszem, ja lubię te radia. Niestety przystosowane są do odstępu międzykanałowego 25kHz a jak sam widzisz, Navcomm ma odstęp wynosi 12.5kHz, więc siłą rzeczy będziesz "bruździł" na 2 kanałach. Kolejną sprawą jest dewiacja, która również jest szeroka jak stodoła.
Takie i podobne radmory cieszą się popularnością wśród krótkofalowców, którzy potrafią je wspaniale modyfikować dodając na przykład syntezę częstotliwości dzięki której masz powiedzmy 100 kanałów, zmieniasz dwoma przyciskami a częstotliwość pokazuje wyświetlacz, ale do zdecydowanej większości modyfikacji i przeróbek potrzebny jest odpowiedni sprzęt pomiarowy.
Krótkofalowcy najwyżej sami się pozabijają jeżeli będą się wzajemnie zakłócać i po sprawie. Na częstotliwości Navcomm nie jest tak, że kupujesz pozwolenie i gadasz z czego dusza zapragnie. Musisz mieć KUPIONE U NICH RADIOTELEFONY.

BTW. W PKP robiłem radmory wyprodukowane nawet w 1975 roku. Bywały dni, że był spokój, ale bywały takie, że po kilkanaście radiotelefonów i manipulatorów trafiało na burko. Niektóre po kilkadziesiąt razy w ciągu kilku lat.

Zgodzę się z Tobą.Wszystko co napisałeś to racja.Będę musiał niestety potwierdzić co niejednokroć czytałem na tym forum,że próba przestrojenia tego sprzętu to po prostu nieopłacalna sprawa(jeśli chodzi o kwarce koszt wysoki i tylko 10 kanałów).A z resztą sądzę,że kwarce na pasma amatorskie do tego sprzętu na pewno bardziej dostępne niż np.do upodobanej przez siebie częstotliwości(np.Nawcom ),które by trzeba było zamawiać w Omigu.Nie wspomnę już o homologacji.
Pozdrawiam dzięki za odpowiedź.

P.S.
Radmor gwarantował na kolei działanie swoich wyrobów na ok. 10 lat.A tu do dzisiaj działają trzydziestoletnie egzemplarze i mają się jak na razie bardzo dobrze.

Możesz też poszukać syntezy, ale i tu będą problemy, bo one działają zazwyczaj w paśmie 144-146MHz, więc albo znajdziesz pracującą szerzej, albo i z nią będziesz musiał walczyć. Mimo wszystko bez zaplecza technicznego ciężko będzie zrobić cokolwiek sensownego.
W Twoim przypadku chyba nie ma sensu. Szukanie kwarców jest szukaniem igły w stogu siana. "Podciągnięcie" innego z podobnej częstotliwości na oko jest działaniem na ślepo (bez odpowiedniego sprzętu i wiedzy) i albo się uda "na ucho" albo nie i stracisz sporo czasu oraz nerwów.

Z tym się zgodzę.Jak już coś to szukać syntezy i mieć odpowiednie zaplecze pomiarowe do tego celu.Bo jak mówiłeś czasy strojenia miernikiem i śrubokrętem już minęły