Witam.
Kupiłem ten wzmacniacz już jakiś czas temu, jako uszkodzony. Po oględzinach okazało się, że z przetwornicy impulsowej zostało jedynie czarne aluminiowe pudełko.
Reszta w miarę kompletna. Ostatnio doszedłem do wniosku że wzmacniacz "nabrał mocy urzędowej" i można spróbować go "obudzić". Chciałbym uniknąć pakowania jako zasilacza transformatora (450W) i zamiast tego zbudować od podstaw przetwornicę, która w oryginale zasilała ten wzmacniacz. Problem jest jeden ale za to dość poważny - wykonanie transformatorów. Sam sobie z tym nie poradzę, stąd temat na forum. Reszta, jak wykonanie płytki według wzoru z dokumentacji nie stanowi problemu. Czy jest na forum ktoś, kto pomógłby mi policzyć i podpowiedzieć jak wykonać takie transformatory? Oryginalne trafa były nawijane na rdzeniach toroidalnych, może dałoby się wstawić bardziej popularne obecnie rdzenie ETD? Czy jest to gra warta świeczki?
Ew. Opcja nr. 2: Jeśli odbudowa oryginalnej przetwornicy nie będzie możliwa to czy dobrym pomysłem będzie włożenie w jej miejsce przetwornicy takiej jaką zbudował forumowicz Qwet tylko o większej (450W) mocy?
Pozdrawiam. Robert.
Kupiłem ten wzmacniacz już jakiś czas temu, jako uszkodzony. Po oględzinach okazało się, że z przetwornicy impulsowej zostało jedynie czarne aluminiowe pudełko.
Reszta w miarę kompletna. Ostatnio doszedłem do wniosku że wzmacniacz "nabrał mocy urzędowej" i można spróbować go "obudzić". Chciałbym uniknąć pakowania jako zasilacza transformatora (450W) i zamiast tego zbudować od podstaw przetwornicę, która w oryginale zasilała ten wzmacniacz. Problem jest jeden ale za to dość poważny - wykonanie transformatorów. Sam sobie z tym nie poradzę, stąd temat na forum. Reszta, jak wykonanie płytki według wzoru z dokumentacji nie stanowi problemu. Czy jest na forum ktoś, kto pomógłby mi policzyć i podpowiedzieć jak wykonać takie transformatory? Oryginalne trafa były nawijane na rdzeniach toroidalnych, może dałoby się wstawić bardziej popularne obecnie rdzenie ETD? Czy jest to gra warta świeczki?
Ew. Opcja nr. 2: Jeśli odbudowa oryginalnej przetwornicy nie będzie możliwa to czy dobrym pomysłem będzie włożenie w jej miejsce przetwornicy takiej jaką zbudował forumowicz Qwet tylko o większej (450W) mocy?
Pozdrawiam. Robert.