Seat Toledo II 1.9 TDI 110kW - seat toledo ciężkie odpalanie nowy akumulator

Witam

Mam seata toledo II od kiedy miałem uszczelnioną pompę wydawało mi się że ciężej pali . W serwisie sprawdzili to i mówili mi że mam dwie świece do wymiany ,pompy było sprawdzane dwa razy . Serwis nie byle jaki, pod banderolą Bosch i dużo zadowolonych klientów .

Wyjeżdżałem wiec zależało mi na czasie, było wtedy lato . Wymieniłem te wadliwe świece bo faktycznie dwie pod napięciem słabo grzały i później nie interesowałem się tym, kupiłem je na allegro pod mój silnik rok .Przed założeniem sprawdziłem grzały szybko ładnie się rozgrzewały. Wymieniłem dwie bo tamte rozgrzewały się identycznie .

Teraz przyszła zima i auto pali jak byłoby zapchane . Po wymianie akumulatora który miał już 4 lata, nic się nie zmieniło .Tylko tyle że po rozgrzaniu świec 2 razy pali bez problemu , ale wrażenie zapchania ciężko mu, brak tego uderzenia .

Obroty rozrusznika podczas odpalania sprawdź.Możliwe że rozrusznik się kończy i za wolno kręci.

Faktycznie tak trochę zgrzytał ostatnio ten rozrusznik ,czyli nie kupować tych dodatkowych świec? To nic nie da auto pracuje równo . Tylko tak ciężko pali nie że kręcę i nie pali tylko jak gdyby tego uderzenia nie było akumulator nowy naładowany(jakby byłby słabe uderzenie).

P.S Co z tym rozrusznikiem szczotki nowe ? cały szukać rozrusznik jak z tymi obrotami żeby to naprawić sprawdzić .

Pod komputer i sprawdź z jaką prędkością kręci.Jeśli za wolno to raczej nie szczotki tylko panewki na wirniku i bendiksie.Ewentualnie mogą smażyć się styki w elektromagnesie. Wszystko da się nie wielkim kosztem zregenerować komuś kto się chociaż trochę orientuje o co tam chodzi,ale przede wszystkim trzeba się upewnić czy to jest to.

Ok dziękuje podjadę chyba do mechanika i żeby mi to sprawdził dam znać.Chyba że na szrocie kupie za 50 zł bo widzę że po tyle chodzą i będzie taniej . Niż pod komputer z kosztami usługi za same sprawdzenie biorą 50 zł .

Tulejki w rozrusznik trzy główne koszt z 15 pln a szczotki ocenisz jak rozbieżesz, tragedii nie ma sam ogarniesz.

Dziękuje za wasze podpowiedzi. Tulejki gdzie to można kupić ? na allegro kupie ?

Ja się zaopatruje w zakładzie gdzie regenerują altki i rozruszniki. Zapewne intrcars też by miał.

Witam, to że rozrusznik słabo kręci, może jeszcze wpływać cewka (elektromagnes) straty na wypalonych stykach i w tedy jest słaby przepływ prądu na rozrusznik, a co do kupowania używki i to jeszcze za 50 zł nie polecam bo kupisz to samo co masz lepiej zregenerować , o ile to rozrusznik pozdrawiam

Czyli kupić zestaw naprawczy rozrusznika do seata toledi II 1.9 tdi

Witam, co do tulejek to nie będziesz mieć problemu, ale ze szczotkami możesz mieć problem bo trzeba je przygrzać. A co do elektromagnesu i bendiksu to sam nie zrobisz, musisz kupić. Jak masz gdzie dać rozrusznik do regeneracji to daj a myślę że cenowo na jedno ci wyjdzie a fachowo zrobią,

Czyli ile powinna wyjść mnie sama wymiana rozrusznika(ile mechanik powinien za to mnie skasowac) + regeneracja .Może lepiej kupić rozrusznik na szrocie z nowszego modelu i go sprawdzić przed włożeniem .

Czyli sądzę że jesteś przekonany że jednak nie osiąga minimalnych obrotów.Wymiana tulejek to zdecydowanie tańsza opcja niż wymiana całego,pytanie tylko czy dasz radę to zrobić?Jeśli tak to klucze w łape i do roboty.

Może sama wymiana tulejek jest tańsza, ale czy to pomoże to nie wiadomo, a jak już będzie mieć wyciągnięty rozrusznik to go lepiej zrobić, niż zaraz go znowu wyciągać . Jak auto ma spory przebieg to bendiks i elektromagnes na pewno są w sporym stopniu zużyte. Zajmuje się tym to wiem z doświadczenia. Co do tego ile koszą mechanicy w twojej okolicy to nie wiem, ale uczciwie nie powinno kosztować więcej niż około 150 zł pełna regeneracja

Może bym to zrobił latem , ale teraz sroga zima tu dzisiaj -10 . Tak samochód ma 320 000 przejechane i od 200 000 nic nie było robione nie wiem jak poprzedni właściciel , ale raczej też nic .

Radził bym teraz, jeśli czujesz się na siłach to zrób to sam, jeśli nie to mogę Ci pomóc, napisz na pw lub email

W mojej mazdzie rozbierałem rozrusznik z przekładnią planetarną pierwszy raz i przyznam żadna filozofia, kobieta w firmie starter dosłownie rzuciła tylko okiem na rozebrany mój rozrusznik w jednorazuwce z marketu, podała trzy główne panewki i szczotkotrzymacz i powiedziała reszty się nie wymienia( panewek) jeśli nie mają dużego luzu i nie smarować nowych. To nie regeneracja pompy wtryskowej wiec śmiało można się za to zabrać.

Witam informuje że to była jedna świeca, spaliła się możliwe że defekt ponieważ świece wymieniałem przed zimą . Sprawdziłem ja za pomocą jednego kabla . Z plusa od akumulatora pociągnąłem przewód (uwaga nie dotykać masy) i stykałem każdą świece osobno, jak była iskra świeca ok . Jedna świeca nie iskrzyła wymieniłem ją wstałem NGK i pali na dotyk . Dziękuje za poświecenie czasu i pomoc

Przy tak dużym przebiegu, rozrusznik warto wziąć pod lupę, bo może kiedyś nie zakręcić, tak jak niegdyś mnie, w środku nocy w lesie. W nocy i w dodatku w lesie, raczej nikt się nie zatrzyma, by auto popchnąć/pociągnąć. Kiblowałem do rana

Pozdrawiam.

Masz rację, ale gorszy jest uszkodzony alternator wiem co mówię za daleko się nie ujedzie .Rozrusznik po odpaleniu mi zgrzyta, więc czas już na niego .

Z uszk. alternatorem zawsze te parę km ujedziesz. Jak padnie rozrusznik, to nie zapalisz silnika i nie ujedziesz nawet metra, zwłaszcza (tak jak w moim przypadku) ciężarówką.

granderik wrote:

Rozrusznik po odpaleniu mi zgrzyta, więc czas już na niego .

I to najwyższy czas! Szkoda choćby wieńca!
Pozdrawiam.