
Dzień dobry.
Drodzy użytkownicy! Chcę Wam zaprezentować instrument, który zrobiłem. Organy piszczałkowe. Do wykonania pozytywu organowego, zmusiła mnie chęć posiadania "króla instrumentów" w domu oraz niższe koszty wykonania przez się, niż gdybym miał zamówić u organmistrza. Założeniem projektu, jest gra na prawdziwym instrumencie i realizacja swojej pasji.
Organy mają 5 głosów, z czego jeden jest dwurzędowy, czyli na jeden klawisz przypada 6 piszczałek, przy włączonych wszystkich registrach. Zakres klawiatury to 3 oktawy (37 tonów). Organy są nastrojone w stroju średniotonowym, dzięki czemu tonacje używane przeze mnie najczęściej, mają wyraźne, ostre brzmienie, kosztem innych, które są rozstrojone. Pozytyw funkcjonuje bez zasilania prądem, ciśnienie powietrza wytwarza się samemu, pedałując. Pedały są połączone z dwoma miechami klinowymi, które są połączone z dużym - rezerwuarem. Rezerwuar jest miechem pływakowym. Jest to skrzynia, której górna pokrywa jest mniejsza od jej obrysu, dzięki czemu może się w niej luźno poruszać. Dodatkowo, jest ona połączona stabilizatorem z podłogą skrzyni, co jest konieczne, aby płyta się nie przechylała na boki. Pomiędzy pokrywą a skrzynią jest fałd skóry. Pokrywa jest obciążona, przez co powstaje ciśnienie. Z rezerwuaru powietrze płynie konduktem do skrzyni wiatrowej, która jest pod wiatrownicą i jest z nią połączona. W skrzyni wiatrowej znajdują się zawory uszczelnione skórą, połączone z klawiszami. Zawory przylegają do wiatrownicy, która jest skrzynią, wewnątrz której są kanały (dla każdego przypada jeden zawór), które rozdzielają powietrze dla poszczególnych tonów (C, CIS, D, DIS itd.). Nad wiatrownicą są zasuwy, które włączają poszczególne głosy tak, że mogę zarządzać, ile piszczałek ma grać po naciśnięciu klawisza. Nad zasuwą znajdują się kloce piszczałkowe wykonane z drewna sosnowego. Są to grube kantówki z wywierconymi kanałami, u wylotu których spoczywa piszczałka. Na nim zamontowana jest ławeczka piszczałkowa, w której są wywiercone otwory, w nich zaś o nią opierają się piszczałki.








Cool? Ranking DIY