Zwarcie zasilania 230V - Awaria monitoringu CCTV

Witam, mam pytanie do doświadczonych, a mianowicie w trakcie montażu reklamy byliśmy zmuszeni zdemontować kamerę (wewnątrz jakaś kamera samsunga) i niestety dłuższą chwilę po zdemontowaniu kamery przy dalszych pracach przypadkiem zwarły się przewody zasilające do tej kamery (wnioskuję że zasilanie 230V bo przewody 3x1,5). Zrzuciło bezpiecznik i zgasł podgląd z pięciu innych kamer. Właściciele obiektu wezwali jakiegoś technicznego i stwierdził że kamery się spaliły.
Czy możliwe żeby pozostałe kamery się spaliły, czy poprostu zadziałało jakieś jeszcze dodatkowe zabezpieczenie i sami nie wiedzą o co chodzi?
Będę wdzięczny za pomoc, bo chcą mnie obciążyć kosztami nowego monitoringu.

Nie znam dokładnie modelu ale napewno SAMSUNG i takie z wyglądu http://www.samsungcctv.pl/scb-2001p.php

Jeżeli kamery długo wisiały - a były zasilane na 230V.... to mogło to je uszkodzić... ale w trochę inny sposób, a mianowicie wyschły elektrolity pewnie w przetwornicy wewnątrz kamer.... kamery działały dopóki nie zabrakło napięcia... jak zabrakło (z waszego powodu) - to już nie wstały.

Miałem tak parę razy z przetwornicami (ale kamery miały po 6-8 lat)

Nie wiem ile one tam wiszą, ale wydaje mi się mało prawdopodobne żeby z powodu braku zasilania mogły sie uszkodzić i to aż 5 naraz. Czy jest jakieś wyzwalanie - sterowanie kamerami które je załącza, czy poprostu jak mają zasilanie to przesyłają obraz. A może jakiś komputer czy rejestrator ma jakieś zabezpieczemnie (bezpiecznik) ???

Wszystko kolego przy zwarciu jest możliwe. Odbić pałeczkę łatwo nie będzie, natomiast nie zgadzaj się na poniesienie kosztów wymiany instalacji, ewentualnie pokryj koszt nowych kamer, zapewne analogi i podejrzewam że kompakty tyle że na 230V, więc ich cena nie zabije.
Z drugiej strony, co za mądry pracował przy niezabezpieczonym przewodzie pod napięciem 230V ? Koszt kostki wago to kilkanaście groszy, żeby nie narażać się na koszty wystarczyło by jedynie na fazę założyć 1szt, a tak ... mamy co mamy.

Kolega Gutek dobrze mówi, niestety wszystko przy takich starszy ch analogach jest możliwe.

Jakoś nie wierzę, ciekawe jakie to miasto?

A jeszcze jedno, w obudowach do kompaktów są zazwyczaj bezpieczniki może to tylko to

Ja tam się nie boję zrzucić napięcia z czegokolwiek, czasami może coś paść, ale pięć kamer jakoś nie. Poza tym na kamerach prawie zawsze jest napisane napięcie wystarczy zmierzyć .

Samo zwarcie przewodów zasilających nie powinno mieć takiego skutku. Uszkodzenie 5 kamer z powodu zadziałania zabezpieczenia nadprądowego wydaje mi się nie prawdopodobne.

Czy czasami nie zwarliście przewodu fazowego do obudowy kamery lub przewodu sygnałowego?

Kamera podobno była odpięta a rejestrator jeszcze działa, jakby dostał fazę od tyłu to bu go wydymało chyba całego nie.

Dodano po 6 [minuty]:

No i pytanie decydujące, czy ta odpięta kamera po podłączeniu działa bo nie powinna odczuć zwarcia jak jej tam nie było.

Jesteś w stanie podać dokładnie jakie to kamery? Czy na pewno na 230V ? Niektórzy kładą 3x.15 i puszczają po tym 12V, błysnęło jak się zwarło ?
Po mojemu to kamer od zwarcia na zasilaniu by nie padło.... prędzej jakieś pośrednie zabezpieczenie, albo pod tym samym bezpiecznikiem był zasilacz 230V->12V do tych 5 kamer i on strzelił... nie wiem jakie koszty Ci przypisują, ale ja bym się nie dał wkręcić i szukał, znalazł w okolicy dobrego technika, podjedzie, sprawdzi 'na krótko' czy kamery chodzą czy tylko brakuje im zasilania i już będziesz wiedział na czym stoisz.

Pozdrawiam

Witam.
Tak jak odpisał WAFER. - mało prawdopodobne by kamery były zasilane 230V. Pewno gdzieś znajduje się np. zasilacz buforowy na 12V i to w nim strzelił bezpiecznik.Odczytaj typ kamery , sprawdź na necie i będzie wiadomo jakie napięcie ma być.Jeżeli sam nie posiadasz wiedzy poproś kogoś "oblatanego" w temacie o pomoc.

Kolega Wafer nie pisał nigdzie że jest mało prawdopodobnym aby kamery były zasilane z 230V, a jedynie wskazywał ( i słusznie), na to że nie można jednoznacznie na podstawie użytego w instalacji kabla nic wnioskować. Wcale nie tak dawno większość kamer typu box była oferowana w wersji na 230V.
Pozdrawiam

Witam, dziękuję Panowie za zainteresowanie tematem. Edytowałem już pierwszy post ale wkleję również tutaj. Kamery są SAMSUNG (nie znam modelu) mniej/więcej takie http://www.samsungcctv.pl/scb-2001p.php
Co do pytania o błyski przy zwarciu - tak zaiskrzyło dość konkretnie i jeżeli nie było to 230V to musiał by być zasilacz co najmniej 500W bo z takimi mam dość często do czynienia i wiem jak się zwierają. Dziwną sprawą jest też fakt że jak się porozglądałem po serwerowni to zauważyłem że nie działa żaden z 5 rejestratorów (kamer jest oczywiście dużo więcej niż te "spalone". Próbowałem je uruchomić ale żaden się nie włączył.
Moje podejrzenie jest takie - zasilanie 230V - zwarcie bezpośrednie czyli leci jakis duży bezpiecznik a ten który był w serwerowni to tylko jakiś pośredni. Niestety prace wykonywaliśmy w nocy i był tylko ochroniarz któy nie miał zielonego pojęcia po co jest w pracy i gdzie jest jakaś rozdzielnica.
Przy okazji dowiedziałem się również że "padł" ups od bramek obrotowych (jest niezależnie od kamer zasilany żeby nie było za dużo pytań) załącza się na około 3-4 minuty, próbuje ładować akumulator bo miga kontrolka ładowania (poziom naładowania 0%) i się wyłącza. W czasie kiedy jest uruchomiony (przez te 3-4min) wszystkie urządzenia które ma podtrzymywać działają normalnie, więc zakładam że sam w sobie ups jest sprawny tylko aku chyba już nie przyjmują i on się wyłącza - czy ta teoria może być prawdziwa czy już świruję.

Panowie wszelkie sugestie będą pomocne bo chyba czeka mnie wycieczka 90km.

Tak naprawdę, jak się uprą to mu wcisną wymianę kamer.
Słowo przeciwko słowu. Był serwis, stwierdził co stwierdził, ( to dobry moment na wymianę choć 5 kamer) i po sprawie.

Najprościej zdemontować jedną, podłączyć na krótko i sprawdzić czy działa.

Z drugiej strony, sam serwisant może naciągać sprawę, bo po co kasować za przepalony bezpiecznik, jak można za wymianę kamer.