Witam.
Posiadam forda focusa mk1 z 2004 roku.
Od pewnego czasu mam problem. Samochód po nocy lub dłuższym postoju ma ciężko odpalić, a dokładniej odpali ale po chwili gaśnie. W czasie tego odpalania kopci na biało, gdy odpali falują mu obroty. Muszę dodać gazu by nie zgasł. Samochód jest garażowany, stoi w temperaturze ok 20 stopni, więc to na pewno nie mróz.
Dodam że po odpaleniu gdy ruszę przez pierwsze parę kilometrów ciężko chodzi, tzn. szarpie na biegach. Gdy silnik się już rozgrzeje to chodzi normalnie, odpala natychmiast.
Mechanik wspominał że może to być przez świece żarowe lub przewody się zapowietrzają. Jakie są Wasze sugestie?
Posiadam forda focusa mk1 z 2004 roku.
Od pewnego czasu mam problem. Samochód po nocy lub dłuższym postoju ma ciężko odpalić, a dokładniej odpali ale po chwili gaśnie. W czasie tego odpalania kopci na biało, gdy odpali falują mu obroty. Muszę dodać gazu by nie zgasł. Samochód jest garażowany, stoi w temperaturze ok 20 stopni, więc to na pewno nie mróz.
Dodam że po odpaleniu gdy ruszę przez pierwsze parę kilometrów ciężko chodzi, tzn. szarpie na biegach. Gdy silnik się już rozgrzeje to chodzi normalnie, odpala natychmiast.
Mechanik wspominał że może to być przez świece żarowe lub przewody się zapowietrzają. Jakie są Wasze sugestie?