Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Pralka: LG F10B8ND czy Bosch WLG2026FPL

lukzak2298 19 Jan 2016 23:05 7470 24
  • #1
    lukzak2298
    Level 18  
    Witam
    Teściom padła pralka i padło na mnie żeby coś wybrać bo mają do mnie zaufanie. I tu pojawia się problem. Nie mam doświadczenia w pralkach. Chcą LG F10B8ND bo cicha i tania, oszczędna, ale nigdzie nie umiem doczytać czy model LG F10B8ND ma rozbieralny bęben. Bo o Boschu to pełno jest informacji.

    Pytania:
    - która z pralek będzie mniej awaryjna (wiem że na tak postawione pytanie niema odpowiedzi, ale może ktoś coś podpowie)
    - która z nich będzie łatwiejsza w obsłudze i mniej upierdliwa
    - która z pralek będzie tańsza w serwisowaniu (tańsze części) po gwarancji?
    - co to jest ta opcja w LG SMART DIAGNOSIS co potrafi powiedzieć smartfonowi co jej jest, na jakiej zasadzie to działa?

    Pozdrawiam
  • #2
    MARCIN.SLASK
    Home appliances specialist
    W jakim celu chcesz mieć rozbieralny bęben ( Link ) ?

    Ja bym brał LG i koszt naprawy powinien być mniejszy w przypadku awarii po gwarancji w stosunku do Boscha.

    Tu masz opisane jak działa SD w LG.
  • #3
    lukzak2298
    Level 18  
    MARCIN.SLASK wrote:
    W jakim celu chcesz mieć rozbieralny bęben ( Link ) ?

    Ja bym brał LG i koszt naprawy powinien być mniejszy w przypadku awarii po gwarancji w stosunku do Boscha.

    Tu masz opisane jak działa SD w LG.


    Wszędzie pisze się o rozbieranym bębnie jako gwarancji opłacalności wymiany łożysk, ale chyba rzeczywiście potocznie mówi sie bęben na to w czym faktycznie kręci sie bęben (obudowa?)

    Ten system diagnostyki kojarzy się z pierwszymi modemami do których wkładało się słuchawkę telefonu zeby nawiązać połączenie.
  • #4
    Borutka
    Level 29  
    lukzak2298 wrote:
    Witam
    - co to jest ta opcja w LG SMART DIAGNOSIS co potrafi powiedzieć smartfonowi co jej jest, na jakiej zasadzie to działa?

    Pozdrawiam

    Przynajmniej w mojej działa to tak, że w razie awarii pralka sama powiadamia serwis za pomocą mojego telefonu. Ale nigdy nie musiałem z tego korzystać :), więc tego nie uzywałem.
    Co do Boscha... Jedyne żelazko jakie mi w życiu padło, to było żelazko Boscha :( niemal najwyższy model.
    W rodzinie mam pralkę Boscha ładowaną od góry. Jeszcze się nie zepsuła, ale jakość tworzyw - szczególnie tego, czego nie widać (w porównaniu z LG)... mam niesmak.
  • #5
    lukzak2298
    Level 18  
    LG naprawdę ładnie wygląda, to jest jej atut. Pytanie co będzie tańsze w ewentualnej naprawie i co jest bardziej intuicyjne w obsłudze.
  • #6
    MARCIN.SLASK
    Home appliances specialist
    lukzak2298 wrote:

    Wszędzie pisze się o rozbieranym bębnie jako gwarancji opłacalności wymiany łożysk, ale chyba rzeczywiście potocznie mówi sie bęben na to w czym faktycznie kręci sie bęben (obudowa?)


    Bęben jest zazwyczaj metalowy w pralkach i się obraca (wiruje). Sprawa dotyczy zbiorników klejonych lub rozbieralnych. Nie wiem jak w tych nowych, ale do tej pory LG miało rozbieralne zbiorniki. Kupując model z silnikiem DD masz na niego 10 lat gwarancji i kultura pracy pralki jest naprawdę porządna. Niestety w dużej ilości pralek o wysokich obrotach łożyska uszkadzają się i trzeba się z tym liczyć. Jakość części jak i wykonania nie jest taka jak kiedyś.
    Nie mam LG ani BSH, ale gdybym miał zmieniać pralkę, to padło by na LG z DD.
    Co do kosztów naprawy to można sobie poszukać w necie ceny poszczególnych części do tych modeli i porównać. LG będzie tańsza.
    Ale wybór należy do kupującego.
  • #7
    wojtek440
    Level 12  
    ja bym brał lg. tansze czesci.
  • #8
    lukzak2298
    Level 18  
    Uwaga uwaga, dzwoniłem zarówno do serwisu Bosch jak i LG i w obu powiedzieli: cena wymiany łożyska to 500zł

    Dodatkowo Bosch ma wyjątkowo mały bęben (wygląda iście zabawkowo) LG trochę większy. 5kg kontra 6kg.

    Jakoś mi się wydaje że mój 5kg Indesit z suszarką sprzed 16 lat ma dużo większy bęben niż Bosch. Oszustwo? Czy poprostu teraz się te 5 kg nogą dopycha w przeciwieństwie do starszych pralek?

    Czy są jeszcze na rynku pralki które mają nierdzewną obudowę bębna (to w czym woda się znajduje)? W moim stary Indesicie cała pralka gnije, programator się sypie, ale grzałka w stanie idealnym, tak samo bęben (nierdzewny) i obudowa bębna. Dziwię się tym co w ogóle używają Calgonu. Rozbierałem już ze 4 wiekowe pralki i nigdzie nie było problemów z grzałką.

    Ale wracając do tematu: narazie cicha praca, większy bęben, ładniejsze pokrętło programatora wygrywają.
  • #9
    MARCIN.SLASK
    Home appliances specialist
    Metalowych zbiorników od dawna się nie robi, bo to sporo droższe (w zakupie pralki) i dla producenta też nieopłacalne. Pralka po 2 latach gwarancji powinna się uszkodzić i klient powinien iść do sklepu po nową.

    Co do Calgonu, to zależy od twardości wody. W mieście zazwyczaj twardość nie przekracza 150-250mg ( u mnie deklaruję zawartość węglanu wapnia na poziomie do 90mg/l) węglanu wapnia na litr wody. A bywają takie ujęcia, studnie gdzie mamy w okolicach 500mg/l i więcej. Tam koniecznie jest zmiękczenie wody, bo inaczej będzie jak w reklamie.
  • #10
    Przemeek1988
    Level 22  
    lukzak2298 wrote:


    Czy są jeszcze na rynku pralki które mają nierdzewną obudowę bębna (to w czym woda się znajduje)?.


    Miele ładowane od frontu.
  • #11
    lukzak2298
    Level 18  
    Nie rozumiem czemu wszyscy się tak podniecają pralkami Miele. Przecież za jedną taką pralkę mozna kupić 5 tanich pralek. Dla mnie rachunek jest prosty.
  • #12
    wojtek440
    Level 12  
    zgadzam sie z przedmowca. taniej beko kupic i zmieniac co 4 lata niz miele.
  • #13
    MARCIN.SLASK
    Home appliances specialist
    Przemeek1988 wrote:
    lukzak2298 wrote:


    Czy są jeszcze na rynku pralki które mają nierdzewną obudowę bębna (to w czym woda się znajduje)?.


    Miele ładowane od frontu.


    Ale jakie ceny potem za naprawy. A niestety też ulegają uszkodzeniom (tym bardziej nowsze modele). Ceny części zamienny są chyba najdroższe wśród sprzętu AGD. Chyba, że będziemy używać zamienników (jeśli takowe w danym przypadku będą).
    Póki co ja kupuję używki do 100zł gdzie wiem, że naprawa nie przekroczy 50zł lub na części.
  • #14
    lukzak2298
    Level 18  
    LG daje 10 lat gwarancji na silnik. Czy widział ktoś żeby się silnik w pralce uszkodził? Większość pralek jakie naprawiam / rozbieralem na złom silnik miała na chodzie. Powiem więcej. Te silniki na wsiach/u majsterkowiczów przeżywają druga młodość w różnych samorobkach. Trochę słabe ale...

    Tak że argument 10 lat gwarancji na silnik nie wydaje się przemawiać za LG.

    Która z pralek o których jest ten temat będzie lepiej prala? Bo to jest chyba sedno sprawy skoro żadna z tych pralek nie jest tańsza w zakupie ani utrzymaniu? Narazie skłaniam się w stronę LG ale czytałem że nie radzi sobie z kocami, przy wirowania wywala błąd. O Bosch niema takiej opinii.

    Która z wymienionych pralek będzie łatwiejsza w obsłudze mowa tu o użytkownikach atechnicznych grubo po 60tce

    Czy to prawda że w modelach o wyższych obrotach szybciej padają łożyska?


    Czy może ktoś polecić dodatkową gwarancję że sklepu neo24.pl? Czy ktoś zagłębia sie w warunki tej konkretnej gwarancji? Jak wygląda sprawa jak zepsuje się pralka w 5 roku eksploatacji?
  • #15
    Borutka
    Level 29  
    lukzak2298 wrote:


    Która z pralek o których jest ten temat będzie lepiej prala? Bo to jest chyba sedno sprawy skoro żadna z tych pralek nie jest tańsza w zakupie ani utrzymaniu? Narazie skłaniam się w stronę LG ale czytałem że nie radzi sobie z kocami, przy wirowania wywala błąd.

    Kolego, wiele wiele lat temu prało się w Wiatkach i Polarach i używało mało zaawansowanej chemii. I nikt w brudnych nie chodził :)
    U mnie w rodzinie jest Miele, kupiona w stanie wojennym, stoi w pralni w piwnicy i chodzi do dziś. Nie zauważyłem żeby chodzili w brudnych ubraniach :)
    Czyli w kwestii jakości czyszczenia chyba niewiele się zmienia. A może nawet się pogarsza, bo dąży się do minimalizowania ilości i temperatury wody. Myślę, że gdyby do nowej pralki wsypał gierkowski proszek E(enzymatyczny), to wyszłaby z prania niezła kupa :cry: . Co do LG i koca to wytłumaczenie jest raczej proste. Koc nasiąknięty dużo waży i pralka może sobie nie poradzić z równomiernym rozłożeniem przed wirowaniem. Ale są różne modele pralek i różne koce :)
  • #16
    MARCIN.SLASK
    Home appliances specialist
    lukzak2298 wrote:
    LG daje 10 lat gwarancji na silnik. Czy widział ktoś żeby się silnik w pralce uszkodził? Większość pralek jakie naprawiam / rozbieralem na złom silnik miała na chodzie. Powiem więcej. Te silniki na wsiach/u majsterkowiczów przeżywają druga młodość w różnych samorobkach. Trochę słabe ale...

    Tak że argument 10 lat gwarancji na silnik nie wydaje się przemawiać za LG.


    Mało to takich silników miałem? Uszkodzenie różne. Pomijam zużyte szczotki węglowe, bo to eksploatacja. Ale spalone uzwojenie (najczęściej wirnik), wypalony komutator, przebicie / zwarcie do masy, uszkodzenie łożysk, magnesu, cewki tachoprądnicy.... Daewoo w swych silnikach a'la DD ma uzwojenie z alu i robią się przerwy. LG z doświadczenia wie, że ich silnik tyle powinien wytrzymać i dlatego daje tyle gwarancji.

    lukzak2298 wrote:
    Czy to prawda że w modelach o wyższych obrotach szybciej padają łożyska?

    Tak, bo działają o wiele większe siły. Dlatego sensowniej jest wirować prędkością 800-max 1000 rpm. Przynajmniej tak sponiewierane nie będzie pranie i łożyska dłużej wytrzymają. Ale jak ktoś chce wirować prędkością 1600-1800 to nikt mu nie zabroni :D
  • #17
    Borutka
    Level 29  
    [quote="MARCIN.SLASK"]
    lukzak2298 wrote:


    lukzak2298 wrote:
    Czy to prawda że w modelach o wyższych obrotach szybciej padają łożyska?

    Tak, bo działają o wiele większe siły.

    Nie trafia do mnie ta argumentacja :)
    W samochodach koła też kręcą się coraz szybciej i łożyska nie padają.
    Zapewne łożysko wykonane jest z precyzyjnie zaprojektowanej plasteliny :) i ma wytrzymać powiedzmy 700 wirowań. Zdarza się że wytrzyma mniej i mamy wtedy tzw. naprawę gwarancyjną :).
    Co do stosowanej prędkości wirowania, ja również nie używam wyższej niż 800, przynajmniej pranie nie wygląda jak rozjechany naleśnik :)
  • #18
    MARCIN.SLASK
    Home appliances specialist
    Dodatkowo ważny jest odpowiedni dobór łożysk. Im większe obroty i wsad, tym łożyska powinny być większe. Jak producent chce "zaoszczędzić" to pakuje niewłaściwe i szybciej się one zużywają. Wpływ ma też ich marka. Można wpakować łożysko za 3zł, a można i za 60zł (ten sam rozmiar łożyska).
    Dodatkowo wpływ na trwałość ich ma uszczelnienie (simmering lub v-ring) przed łożyskiem. Jak przepuści wodę, to nawet najlepsze łożysko szybko potem padnie.
  • #19
    lukzak2298
    Level 18  
    To jak poznać za ile producent łożysko włożył?
  • #20
    Borutka
    Level 29  
    lukzak2298 wrote:
    To jak poznać za ile producent łożysko włożył?

    Trochę chyba po cenie pralki :).
  • #21
    lukzak2298
    Level 18  
    Problem rozwiązany, zmieniłem wymagania, wybrałem jedyną pralkę której producent dawał akurat 5 lat prawdziwej gwarancji (nie ubezpieczenia) w cenie = BEKO i jestem b zadowolony. Intuicyjna obsługa, trochę hałasuje silnik szczotkowy, ale tragedii niema. W tych czasach (czasach wszechobecnego chłamu który ledwo wytrzymuje do końca gwarancji) to chyba jedyna opcja jaką mogę brać pod uwagę. Jeżeli pralka wytrzyma 5 lat to pewnie i da radę więcej.
  • #22
    astw
    Level 18  
    Nie tylko długość gwarancji jest ważna, ale także jej warunki - gwarantowany czas naprawy, sprzęt zastępczy na czas naprawy.
  • #23
    lukzak2298
    Level 18  
    Gwarancja to gwarancja nie ubezpieczenie. Warunki są takie same jak dla 2letniej gwarancji tylko że przez 5 lat.
  • #24
    MARCIN.SLASK
    Home appliances specialist
    Kiedyś Mastercook przed upadkiem także ratował się gwarancję 5 letnią.
    Mam nadzieję, że Beko tego nie robi, a pralka zakupiona będzie działać bezawaryjnie przez dłuższy czas.
  • #25
    lukzak2298
    Level 18  
    A widzisz, na to nie wpadłem. Wszystkiego nie przewidzisz.