Pompa ciepła z klimatyzatora do CWU

Witam serdecznie,

Chcę zrobić takie ustrojstwo, do zbiornika 600L włożyć skraplacz klimatyzatora i grać tak wodę. Skraplacz ma czujnik na temp. na zasilaniu oraz czujnik powietrza.

Czujnik temp wejścia na skraplacz zamontuję przed zbiornikiem, a co zrobić z czujnikiem temp. powietrza?

Może nigdzie nie montować, niech mierzy temp powietrza koło zbiornika - w ten sposób klima będzie chodziła cały czas, ale włączać ją będę ręcznie lub założę termostat.

Co o tym myślicie?

Zakładam że kolega ma klimatyzator z funkcja grzania, bo normalnie to jednostka zewnętrzna jest skraplaczem.
Ja bym na początek do testów wyrzucił elektronikę, podłączył sprężarkę przez prosty termostat i ustawił go na żądaną temp CUW.
jak zadziała to później można dorobić bardziej zaawansowane sterowanie.
Bardzo ważna jest prawidłowa instalacja zaworu rozprężnego, zakładam że kolega ma pojęcie o chłodnictwie i posiada niezbędne wyposażenie do takich prac?

Witam,

Tak klimatyzator ma funkcję grzania, sprężarka inwerterwa więc nie mogę wywalić elektroniki. Mierzyłem temp. na zasilaniu i jest 56 stopni. Nic w jednostce zewnętrznej nie będę przerabiał po prostu montuję całość jak do chłodzenia pomieszczeń z tym, że jednostka wewnętrzna w zbiorniku z wodą, łączę rurami, ustawiam pilotem funkcję grzania i gotowe. Tylko co zrobić z czujnikiem temp. powietrza? Ustawię na klimie 30 stopni i sprężarka będzie chodziła czły czas bo nigdy w pomieszczeniu nie będzie 30 stopni. ( czujnik w pomieszczeniu ze zbiornikiem nigdzie nie przymocowany)

Karol

Można by zastąpić czymś co będzie mierzyło temp. wody i odpowiednio zaniżało sygnał do sterownika.
Dla powiedzmy 50C będzie podawało sygnał udający 25C - Kolega będzie sobie mógł nastawić pilotem żądana temperaturę (podzieloną przez 2)

Więc jak to można rozwiązać?

Karol

Już była na Elektrodzie taka PC.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2532726.html

dalo by rade jakieś fotki pokazać

barszcz17 już tam pisałem i do ogrzewania wybrałem pompę gruntową a teraz szukam czegoś do CWU bo po co grzać CWU pompą gruntową jak na dworze jest temp 15 stopni.

Karol

Pytanko dla znawców klimatyzacji - a czy nie można z wewnętrznego elementu klimatyzacji wybebeszyć sam parownik i włożyć go do wody żeby grzał?

kkk6969 wrote:

Pytanko dla znawców klimatyzacji - a czy nie można z wewnętrznego elementu klimatyzacji wybebeszyć sam parownik i włożyć go do wody żeby grzał?

Owszem, ale jak to włożyć do bojlera? Równie dobrze można użyć rurki miedzianej używanej w chłodnictwie - kupuje się to na metry bieżące, a chyba będzie łatwiejsze w aplikacji. Można też użyć wymiennika ciepła gaz-ciecz, wtedy jednak potrzebna będzie pompka obiegowa.
Ja bym raczej poszukał używanej sprężarki, czegoś co można zaadoptować na parownik, wymiennika ciepła jako skraplacza, zaworu rozprężnego i poskładał to samemu.

Samemu nie poskładam - nie znam się na budowie klimatyzacji - a gotowy parownik obudować kawałkiem metalu lub rozciąć zbiornik metalowy i pospawać go powrotem to łatwe. Odnośnie rurki miedzianej to tez nie wiem jaka długość by pasowała do danej jednostki zewnętrznej. A morzedzungli tak chyba zrobił i chula.

Flesz pisałeś , że "Bardzo ważna jest prawidłowa instalacja zaworu rozprężnego, zakładam że kolega ma pojęcie o chłodnictwie i posiada niezbędne wyposażenie do takich prac?" - o co chodzi bo jak tylko bym włożył parownik do wody to chyba nie muszę przerabiać zaworu rozprężnego?

kkk6969 wrote:

bo jak tylko bym włożył parownik do wody to chyba nie muszę przerabiać zaworu rozprężnego?

Właściwie w żadnym z powyższych wypadków nie trzeba go przerabiać, co najwyżej wyregulować. Natomiast uczciwie trzeba przyznać że powyższych pomysłów nie da się zrealizować bez pompy próżniowej i twardego lutowania.
Co do cięcia i spawania bojlera byłbym ostrożny, ciśnienie w sieciach wodociągowych może sięgać kilku barów. Jeden bar to blisko 1Kg siły działający na 1cm2 ścianki bojlera, a tych centymetrów trochę tam jest.

Dzięki za odpowiedz. Właściwie to mam zamiar zrobić przeróbkę do klimy do grzania co w okresie przejściowym powyżej 5 stopni na dworze. Tak myślałem aby parownik włożyć do jakiegoś małego zbiornika metalowego ( np stara butla gazowa samochodowa podcięciu dekli i umocowaniu wnętrza jednostki wewnętrznej (parownika a właściwie skraplacza jak ma grzać), zaspawać dekle wyprowadzić rurki na zewnątrz poprzez złączki mosiężne aby nie korodowało i zaspawać na twardo. Zbiornik wpiąć w co i grzać.

Zakupiłem tako oto zestaw używany ten najmociejszy za kilka złotych.
Po rozbiórce zbiornika okazało się że skraplacz jest zrobiony z rurki miedzianej fi około 10mm i długości 30metrów bieżących. Skraplacz podłączony do jednostki zewnętrznej o mocy 6,9 kw (moc oddawana). jak widać jest to prosta konstrukcja zastępująca w normalnej klimie jednostkę wewnętrzna zbiornikiem i wężownicą i pracująca jako pompa ciepła do grzania wody.


Na dniach podłączę zestaw do grzania bufora. Ale chciałbym zastąpić jednostkę zewnętrzną (agregat) jakąś nowszą o lepszym copie w niskich temperaturach i pracującym w mrozie (jak nowe klimy). Takie jednostki tylko zewnętrzne są łatwo dostępne za nieduże pieniądze na popularnym serwisie aukcyjnym. Tylko pytanie do znawców jak ja sterować bez jednostki dedykowanej wewnętrznej, tym bardziej że nowe jednostki to inwertery.

Mam takie pytanie odnośnie pomp, czy jednostka 10kw do podgrzewania wody w basenie nadawałaby się do ogrzewania zasobnika np 600l?

Teoretycznie źródło ciepła o mocy 10KW będzie podgrzewało 600 litrowy zbiornik w tempie 0.238C na minutę ( nie licząc strat do otoczenia).
W przypadku popy ciepła rzeczywista moc oddawana do zbiornika, zależna będzie od wielkości wymiennika ciepła, różnicy temperatur pomiędzy wodą w zbiorniku i skraplaczem, temperatury dolnego źródła i paru innych czynników.
Inaczej mówiąc 10KW pompa ciepła wcale nie musi dawać 10KW mocy.