Witam. Od roku jestem posiadaczem pralki Siemens Siwamat Plus 7201. Jak do tej pory nie było z nią problemu, aż do teraz.
Jakiś czas temu dziewczyna powiedziała że pralka nie chce działać. No i faktycznie, nie ruszała z działaniem. Mimo wszystko, wyłączyłem ją, ruszyłem bębnem od środka ( delikatnie, można rzec że przewróciłem ubrania w nim tylko ) i zamknąłem pokrywę. I zadziałała.
Dzisiaj jednak nie ma mowy o podobnym cudzie naprawy tej pralki. Nie chce ruszyć i tyle. Pali się tylko dioda oznaczająca, że pralka jest włączona - ani nie pobiera wody, ani nie pracuje.
Co może być przyczyną? Warte naprawy?
Osobiście nie znam się na pralkach ani na grzebaniu w nich.
Jakiś czas temu dziewczyna powiedziała że pralka nie chce działać. No i faktycznie, nie ruszała z działaniem. Mimo wszystko, wyłączyłem ją, ruszyłem bębnem od środka ( delikatnie, można rzec że przewróciłem ubrania w nim tylko ) i zamknąłem pokrywę. I zadziałała.
Dzisiaj jednak nie ma mowy o podobnym cudzie naprawy tej pralki. Nie chce ruszyć i tyle. Pali się tylko dioda oznaczająca, że pralka jest włączona - ani nie pobiera wody, ani nie pracuje.
Co może być przyczyną? Warte naprawy?
Osobiście nie znam się na pralkach ani na grzebaniu w nich.