Witam.
Zostałem użytkownikiem pralki LG F10U2QDN0 ma kilka dni i mam taki dylemat czy na pustym bębnie przy wysokich obrotach (1000) pralka powinna dostawać wibracji? Wypoziomowana na wszystkie sposoby.
Oprócz tego jakiś dziwny dźwięk ze środka jakby spowodowany zbyt giętką blachą ze ściany bocznej.
Serwisant przyszedł i twierdzi, że wszystko ok, lecz nie jestem przekonany o tym, gdyż moja stara Indesit ze zwykłym silnikiem nawet nie drgnęła przy pełnych obrotach (1000).
Teraz nie wiem, czy nie kupując AEG L76475FL, nie popełniłem błędu.
Na pustym bębnie moim zdaniem pralka nie powinna ani drgnąć. Także chyba w ostatnim zdaniu sam sobie odpowiedziałeś, niestety.
Pozostaje droga reklamacji wadliwego produktu.
Nadal mi sie tak wydaje... że na pustym bębnie nie powinna ani drgnąć.
Serwisant z LG wezwany i powiedział że się czepiam. Co prawda widziałem że nie podobała mu się sztywność ścian bocznych (bardzo giętkie) ale zostawił to bez komentarza. Wezwanie olał całkowicie nawet nie sprawdził amortyzatorów, wyważenia bębna itp. Założył że skoro nowa to musi być dobrze. Dodał że skoro pralka nie "lata' po łazience to jest ok.
Poza tym sprawdzałem temperaturę wody przy praniu 60stopni. Według term. wyszło 45-50. Nie wiem jak i kiedy oni mierzą ale osoba z infolini powiedziała, że tak może być i to poprawnie jest(szok).
W pojemniku na płyn do płukania notorycznie woda po praniu-trzeba wylewać.
Programy dziwnie ustawione(wiele bez możliwości zmiany) np "program dziecięcy" tylko 60 lub 95 stopni niby ok. na logikę, tylko że 90% ubrań dla maluchów ma zalecenia 40 stopni gdyż jest bardzo delikatny barwnik.
Z dopieraniem tez jakiś problem a chemia najdroższa. Niby posiada ten cały DD a końcowy efekt mizerny. Moja stara pralka lepiej dopierała.
Można by jeszcze napisać kilka wad jednak myślę że jak na cenę w sklepie 1800zł to jakaś porażka.
Dobrze że pralka kupiona przez net. W tym tygodniu wróci do sklepu a LG już dziękuję.
Kontakt ok. ale przed zakupem, potem.... szkoda słów.
Dla potomnych pralka to F10U2QDN0. F12U2QDN0 i cała seria F to ta sama konstrukcja.
Unikać pralek LG jak ognia . U mnie też pojawił się problem z wibracjami . Na razie jestem na etapie testowania . Ale jest ogólnie źle . Górna powierzchnia pralki wpada w bardzo duży rezonans . Pralka na pusto działa zadowalająco ( z lekkimi drganiami) . Jednak próba wirowania bluzy i spodni to wręcz tragedia . Pralki w miejscu nie jest w stanie utrzymać nawet mata antywibracyjna .
Mam podobną pralkę ( z wyglądu identyczna ) dokładnego modelu teraz nie podam .
Jeśli bęben pralki jest fabrycznie niedokładnie wyważony dynamicznie to zawsze będą problemy z biciem bębna i drganiami pralki.
Przy wirowaniu bielizny istotnym elementem jest rozkład położenie w bębnie, ale po to jest przeciwwaga dobierana waga tego elementu, sprężyny amortyzatory w pralce aby częściowo te drgania wytłumiały.
Jeśli bęben pralki jest fabrycznie niedokładnie wyważony dynamicznie to zawsze będą problemy z biciem bębna i drganiami pralki.
Przy wirowaniu bielizny istotnym elementem jest rozkład położenie w bębnie, ale po to jest przeciwwaga dobierana waga tego elementu, sprężyny amortyzatory w pralce aby częściowo te drgania wytłumiały.
Drgania pralki to efekt REZONANSU . pralka wpada w wibracje przy ok 1000 obr przy wolniejszym wirowaniu albo przy 1400 obrotach problem z wibracjami znika . Mata antywibracyjna którą położyłem pod pralkę troszeczkę niweluje efekt rezonansu czyli powoduje ona że pralka się nie przesuwa zaś drgania przenoszą się na całą pralkę . Gdy jednak pralka stoi na podłodze wtedy w drgania wpada tylko górna cześć pralki .
Mówiąc krócej pralki LG to bubel ! Inżynierowie którzy projektowali te pralki to zwykli partacze . Rezonansu żadna doraźna naprawa serwisu nie naprawi . Nie pomoże wymiana amortyzatorów . NIE POMOŻE TAKŻE WYMIANA BĘBNA ! Wadliwa jest cała konstrukcja pralki .
Wymiana prali na nową też nie jest rozwiązaniem gdyż nowa pralka również będzie miała tą cechę .
Jedynym rozwiązaniem jest zwrot należności bądź wymiana pralki na inny lepiej zaprojektowany model .
Tak czy inaczej pralkę będę reklamował i nie odpuszczę . Jeśli zaś serwisant będzie mi wciskał ciemnotę typu że to wina złego wypoziomowania pralki albo złego rozłożenia ciężaru w bębnie to niech serwisant sam dobrze wypoziomuje pralkę na środku łazienki i niech sam w trakcie wirowania układa pranie w bębnie .
Na pusto pralka działa bez zarzutu wibracje przy wirowaniu pojawiają sie jednak przy 1000 obrotów . Natężenie tych wibracji jest jednak niewielkie. DLATEGO PROBLEMEM NIE MOŻE BYĆ ZŁE WYWAŻENIE BĘBNA . Źle wyważony bęben wywoływałby drgania niezależnie czy jest wsad czy go nie ma.
Podsumowując na koniec . Pralka zachowuje się poprawnie przy 800 obrotach oraz przy 1400 obrotach . Problemy zaczynają się gdy bęben zaczyna wirować z prędkościami ok 1000 - 1200 obr.
Wygląda na to ze należy unikać zakupów LG i w sklepie sprawdzać działanie sprzętu przed zakupem. Lub opierać się na zakupach znajomych i jeśli wszystko ok to na zakupy.
Nigdy nie kupię wyrobów LG mam tv szlag człowieka trafia 4 naprawy z wymianą płyty.
Wygląda na to ze należy unikać zakupów LG i w sklepie sprawdzać działanie sprzętu przed zakupem. Lub opierać się na zakupach znajomych i jeśli wszystko ok to na zakupy.
Nigdy nie kupię wyrobów LG mam tv szlag człowieka trafia 4 naprawy z wymianą płyty.
W sklepie nic się nie sprawdzi . Tego typu wady wychodzą w trakcie użytkowania . Bardzo możliwe że jest to celowe działanie firmy LG . Sprzęt przecież nie może być wieczny . Rezonans mechaniczny skutecznie pralkę rozwali ale nie od razu . I o to właśnie chodzi projektantom .
Sprzedają klientom wadliwy produkt którego nie można naprawić .
Pralkę mam Bosch max obroty to 1200 obr./min ale pusta to słychać tylko szum paska wielorowkowego, napakowana 7kg prania lekki odgłos przed odwirowaniem zmienne obroty i stopniowe zwiększanie do max nawet bez większego hałasu w czasie odwirowania.
Ale ciężka jak diabli przeciwwagi z betonu sporej wagi zapewniające stabilną pracę.
Na pewno nie jest ideał ale nie nawala.
Pralkę mam Bosch max obroty to 1200 obr./min ale pusta to słychać tylko szum paska wielorowkowego, napakowana 7kg prania lekki odgłos przed odwirowaniem zmienne obroty i stopniowe zwiększanie do max nawet bez większego hałasu w czasie odwirowania.
Ale ciężka jak diabli przeciwwagi z betonu sporej wagi zapewniające stabilną pracę.
Na pewno nie jest ideał ale nie nawala.
Pralka LG jest lekka w porównaniu do Boscha . Liczy się nie tylko masa przeciwwag ale jeszcze ich prawidłowe rozmieszczenie . Masa a więc jej bezwładność świetnie tłumi wszelkie drgania . Inżynierowie LG dali ciała . Postanowili zaoszczędzić na betonie . No cóż to jest chyba ta planowana awaria w wykonaniu LG .
1 Silnik inwertory jest praktycznie nie do zajechania .
2 Bęben ma tylko dwa łożyska które można samemu wymienić .
Więc jedynym elementem gdzie można zaplanować awarię jest konstrukcja mechaniczna . Pralka która wpada w rezonans długo nie popracuje . Po prostu się wszystko połamie . oczywiście nie od razu lecz po pewnym czasie po 2 ...5 latach .
Mnie się w głowie nie mieści tłumaczenie że pralka drga bo jest mały wsad . Na mały wsad są przecież obciążniki . Duży wsad zaś powinien się sam wypoziomować .
Skoro producent truje o małym wsadzie to mam do nich jedno pytanie . Jak mam wyprać bluzę i spodnie dżinsowe ? Przecież producent zaleca że w zależności od programu można ładować określoną wagę prania . Bluza i 2 pary spodni to już jest waga która według instrukcji jest maksymalna . Czyli według instrukcji musiałbym użyć programu "Ciemne kolory" gdzie maksymalna waga wsadu wynosi 2 kg. Na tym programie to mi pralka nie dość że po łazience latała to i jeszcze na ścianę włazić chciała
Pralka LG ma na nóżkach gumę . Ta guma "przyssała się " do kafelek . Oznacza to że pralka jest prawidłowo wypoziomowana . Jednak efekt tego jest taki że pralka u dołu jest stabilna zaś górna część drży ( nie sposób odczytać wskazań wyświetlacza) . Mata antywibracyjna powoduje że cała pralka drży przez co jej konstrukcja mniej obrywa zaś drgania są wyraźnie mniejsze .
Jeśli przyczyną wibracji jest złe wypoziomowanie pralki więc w takim przypadku jeśli pralka się przesuwa to powinna zmieniać się częstotliwość i amplituda drgań . Załóżmy że podłoga jest nierówna i dlatego jest źle pralka wypoziomowana. Czyli w jednym położeniu luz pod nóżką będzie miał wartość inną niż w drugim położeniu . Drgania w takim przypadku to efekt "dobijania " nóżki do podłogi . Im większa różnica tym większa amplituda drgań oraz ich częstotliwość ( dłuższą drogę musi pokonać nóżka aby zetknąć się z podłogą ) .
Jeśli pralka "skacze " po łazience a częstotliwość i amplituda tych drgań się nie zmienia to NIE MOŻE BYĆ TO SKUTKIEM ZŁEGO WYPOZIOMOWANIA PRALKI !!!!!!!! Prosta fizyka ! W przypadku złego wypoziomowania drgać będzie cała pralka a nie tylko jej górna cześć .
Ważne jest jeszcze w jakim kierunku rozchodzą się drgania . Po tym również można wnioskować czy pralka jest prawidłowo wypoziomowana. Jeśli drgania rozchodzą się po skosie ( np od prawego tylnego rogu - do lewego przedniego rogu pralki ) to jest ewidentnie źle wypoziomowana pralka . Jeśli zaś wibracje przenoszą się prawy - lewy bok pralki to jest to efekt sił powstających podczas wirowania.
Aby stwierdzić w jaki sposób drży pralka wystarczy przykleić do blatu kartkę kratkowaną a na nią postawić ciężką szklankę ( duża bezwładność) . Wtedy widać w którą stronę szklanka się przemieszcza .
Musze jednak uczciwie przyznać że moim przypadku sprawa jest prawie oczywista jednak jeden element układanki nie daje mi spokoju . Pod pralką mam krzywo położone płytki . W takim przypadku pralki NIE DA SIĘ WYPOZIOMOWAĆ WŁAŚCIWIE . Jednak zanim wezwę serwis i zacznę robić aferę naprawię kafelki .
Serwis LG nie będzie się miał wtedy do czego przyczepić sam zaś będę miał 100 % pewność odnośnie wadliwości pralki .
Teraz jestem na 95 % pewny że pralka ma defekt konstrukcyjny jednak te 5 % to właśnie podłoga . Uzasadnienie napisałem powyżej . Po wyrównaniu podłogi jeszcze się odezwę i powiem czy to coś dało czy nie.