Witam!
Dostałem jakiś czas temu płytę BX133-1 marki Jetway. Niestety płyta się nie włącza, opiszę poniżej całą historię. Włożyłem nową bateryjkę i zresetowałem BIOS.
1. Płyta nie odpalała się, odłączyłem wszystko co się dało, wyjąłem i włożyłem procesor. (Pentium III Slot 1 450MHz, zworki ustawione według instrukcji 100MHZ FSB i 4,5x mnożnik)
2. Płyta odpaliła się, dołożyłem RAM (Samsung 133MHz SDRAM)
3. Płyta odpaliła się, dołożyłem kartę graficzną (Nvidia FX5200, obsługuje AGP 2x)
4. Po dołożeniu karty płyta odmawia startu
5. Wyjąłem wszystko, ponownie wyjąłem i włożyłem procesor, bez rezultatu
6. Wyjąłem Pentiuma III i włożyłem Celerona 400MHz socket 380, bez rezultatu
Cały czas płyta nie wydaje dźwięków z głośniczka systemowego, głośniczek działa, sprawdzałem.
Zasilacz jest na 100% sprawny, sprawdzony na drugim komputerze, wszystko OK
Poprzedni właściciel twierdzi, że 11 lat temu, gdy komp był odstawiony do garażu płyta działała, razem z celeronem. Powodem wymiany była spalona karta graficzna.
Pochodzenie RAMu nie jest mi znane, to samo Pentiuma III.
Na płycie głównej nie ma spuchniętych kondensatorów, te które były spuchnięte wymieniłem (nie ma widocznych zwarć pomiędzy ścieżkami w miejscu lutowania, miernikiem NIE sprawdzałem).
Aktualna konfiguracja systemu:
Jeway BX133-1
Pentium III 450 Slot 1 LUB Celeron 400 Socket 380
RAM 3 kostki po 256MB 133MHz SDRAM
Dysk nie podłączony
Grafika nie podłączona
Zasilacz Qoltec Wind 505 (działa, żadnych śladów eksplozji
)
Podłączona jest tylko wtyczka 20-pin ATX (Innych nie ma na płycie).
Czy możliwe jest, że zasilacz nie uruchomi się bez podpiętych wtyczek zasilania procesora?
Z góry dziękuję za pomoc.
Dostałem jakiś czas temu płytę BX133-1 marki Jetway. Niestety płyta się nie włącza, opiszę poniżej całą historię. Włożyłem nową bateryjkę i zresetowałem BIOS.
1. Płyta nie odpalała się, odłączyłem wszystko co się dało, wyjąłem i włożyłem procesor. (Pentium III Slot 1 450MHz, zworki ustawione według instrukcji 100MHZ FSB i 4,5x mnożnik)
2. Płyta odpaliła się, dołożyłem RAM (Samsung 133MHz SDRAM)
3. Płyta odpaliła się, dołożyłem kartę graficzną (Nvidia FX5200, obsługuje AGP 2x)
4. Po dołożeniu karty płyta odmawia startu
5. Wyjąłem wszystko, ponownie wyjąłem i włożyłem procesor, bez rezultatu
6. Wyjąłem Pentiuma III i włożyłem Celerona 400MHz socket 380, bez rezultatu
Cały czas płyta nie wydaje dźwięków z głośniczka systemowego, głośniczek działa, sprawdzałem.
Zasilacz jest na 100% sprawny, sprawdzony na drugim komputerze, wszystko OK
Poprzedni właściciel twierdzi, że 11 lat temu, gdy komp był odstawiony do garażu płyta działała, razem z celeronem. Powodem wymiany była spalona karta graficzna.
Pochodzenie RAMu nie jest mi znane, to samo Pentiuma III.
Na płycie głównej nie ma spuchniętych kondensatorów, te które były spuchnięte wymieniłem (nie ma widocznych zwarć pomiędzy ścieżkami w miejscu lutowania, miernikiem NIE sprawdzałem).
Aktualna konfiguracja systemu:
Jeway BX133-1
Pentium III 450 Slot 1 LUB Celeron 400 Socket 380
RAM 3 kostki po 256MB 133MHz SDRAM
Dysk nie podłączony
Grafika nie podłączona
Zasilacz Qoltec Wind 505 (działa, żadnych śladów eksplozji

Podłączona jest tylko wtyczka 20-pin ATX (Innych nie ma na płycie).
Czy możliwe jest, że zasilacz nie uruchomi się bez podpiętych wtyczek zasilania procesora?
Z góry dziękuję za pomoc.