Wybór Oscyloskopu, na co zwrócić uwagę ?

Hej,

Jako że zamierzam rozszerzyć swoje przyrządy pomiarowe o oscyloskop zastanawiam się jaki wybrać spośród ich wszystkich, który będzie dobry w przedziale cenowym 500 zł. Z tego co się rozglądałem na portalach cyfrowego nie kupię w tej kwocie .. z tektronixem też bd ciężko.. jest również firma HAMEG. Mi ona o jej jakości nic nie mówi czy jest to godna polecenia firma ??

Znalazłem taki oscyloskop:
allegro.pl/unikalny-oscyloskop-hameg-hm203-7-2x20mhz-i5992779708.html

Czy jest on warty uwagi ??

Parametry jakie potrzebuję ?
Na pewno dwa kanały częstotliwość ciężko powiedzieć , nie wykonuję jakiś konkretnych prac. Jestem jak na razie bardziej hobbystycznym elektronikiem, jak na razie wykonuję podstawowe naprawy. ]Link[/url]

Oscyloskop który podałeś w linku prezentuje się przyzwoicie -jest to typowy oscyloskop analogowy.
Ogólnie by poradzić Ci coś więcej trzeba by wiedzieć do czego ten sprzęt będzie Ci potrzebny- czym się interesujesz, jakie układy budujesz czy serwisujesz...itd.
Bez tego trudno coś radzić.
Ogólnie oscyloskop analogowy odchodzi powoli na dalszy plan gdyż funkcje dostępne w oscyloskopie cyfrowym sprawiają, że jest on o wiele bardziej użyteczny i można obserwować nim to czego na analogu zobaczyć nie można.
Za 500zł może jakiś używany cyfrowiec można by znaleźć.

Dzięki za odpowiedź.

Dokładnie czytałem, że na początek warto kupić lepszy analogowy niż najtańszy cyfrowy... no ale z drugiej strony nigdy nie mam pewności jaki analog kupie..w jakim stanie będzie lampa...
Ten z linku wygląda dobrze, opis też niczego sobie..

Wiadomo wolał bym cyfrowy przejrzysty wyświetlacz , nie ważne czy słońce świeci na biurko wszystko widać , zgrabniejszy, lżejszy..

Hm... interesują mnie głównie avr, programowanie układów, od czasu do czasu naprawiam sprzęty rtv.

Nie potrzebuję go na już, więc zastanawiam się czy nie lepiej poczekać dozbierać i kupić cyfrowy np. RIGOL czy np. Siglent który też ma dobrą ofertę

full_metal_jacket wrote:

up cyfrowego Rigola, stare grzmoty to juz przezytek. Nikt dzis nie kupuje lampowych woltomierzy wiec jaki sens kupowac lampowy oscyloskop.
Na cyfrowym mozesz zatrzymac probke w pamieci i pozniej zdekodowac - powodzenia z tym na analogowym starociu.

Właściwie zgadzam się z tą wypowiedzią.
Moim zdaniem dalej jest sens kupować analogowy oscyloskop choć trzeba wiedzieć, iż do pewnych obserwacji nie będzie on się nadawał (choćby pojedyncze wyzwolenie czy przebiegi wolno zmienne). Wszędzie tam gdzie do czynienia mamy np. ze sprzętem audio, z różnego rodzaju układami zasilania (np. przetwornice DC/DC) oscyloskop analogowy sprawdza się bardzo dobrze i nie ma mu co ujmować. Czasem stosuje się wersję pośrednią czyli oscyloskop analogowo-cyfrowy (taka hybryda).

Nie mniej jednak oscyloskop analogowy potrafi 50% tego co cyfrowy a cyfrowy 95% tego co analogowy a droższe cyfrowe nawet 100% więc kierunek rozwoju tej kategorii sprzętu jest już określony.

Sam posiadam dwa oscyloskopy cyfrowe Rigol i na moje potrzeby(dość podobne do Twoich) są wystarczające.

Jeżeli zajmujesz się mikrokontrolerami to kupno oscyloskopu analogowego nie jest zbyt szczęśliwym pomysłem.
Jak np. zaobserwujesz przebieg jakiejś transmisji, jak zatrzymasz na ekranie obraz by go potem przeanalizować.

Ja też twierdzę, że cyfrowy jest dużo lepszy i bije na głowę możliwościami analoga ale nie przesadzajmy aż tak strasznie.
Co do tej analizy magistral...różnie to bywa-czasem jest to dodatkowo płatna opcja a starsze cyfrówki tego nie miały.
Co do FFT ...ogólnie fajna sprawa ale zazwyczaj by rzeczywiście dowiedzieć się co w widmie piszczy trzeba zastosować analizator widma bo oscyloskopowe FFT nie daje rady.

Przekonaliście mnie
Wybiorę oscyloskop cyfrowy nie będę cofał się..trzeba iść z duchem czasu
Teraz jeszcze mam pytanko do fachowców czym się kierować podczas kupna ?
Jakie parametry oprócz dwóch kanałów .. jaka częstotliwość czy minimum 50 HZ ? czas próbkowania 1 GS/s ? Myślę też o firmię czy RIGOL ? UIN-T (choć nie przekonuje mnie jakoś ta firma), Siglent ?

Na stronie NDN znalazłem dwa w takiej kwocie niższej..

https://ndn.com.pl/oscyloskopy-cyfrowe/3613-sds-1102cml-siglent.html

https://ndn.com.pl/oscyloskopy-cyfrowe/1499-ds1052e-rigol.html

@Morcinek92 Jeśli nowa cyfra, to tylko Rigol 1054Z.
Jeśli analog, zapraszam na PW.

Z takim podejściem to masz jakby dwa wyjścia. Wybrać coś z używek na olx-ie od kogoś, kto go intensywnie użytkował, to będziesz miał większość nie wiadomych za sobą. Bo zauważ, że sam nie wiesz czego chcesz i zbyt naiwnie przyswajasz jakieś głupoty o czytelności pod światło. Sory bardzo, ale zawsze jak widzę naiwnego pierwszaka, to wiedz, że można się mocno rozczarować. Zarówno bardzo negatywnie jak i pozytywnie. A to zależy co preferujesz, a co Ci przeszkadza. I co potrzebne, a co wyrzucanie kasy w błoto.

@full_metal_jacket do dekodowania próbek służy analizator stanów logicznych. Ja używam analogowych oscyloskopów i cyfrowych, najczęściej używam Tektronixa 2465, bo najlepiej się sprawdza. A wybacz oscyloskopów miałem już grubo ponad 100.

hessel. wrote:

Z takim podejściem to masz jakby dwa wyjścia. Wybrać coś z używek na olx-ie od kogoś, kto go intensywnie użytkował, to będziesz miał większość nie wiadomych za sobą. Bo zauważ, że sam nie wiesz czego chcesz i zbyt naiwnie przyswajasz jakieś głupoty o czytelności pod światło. Sory bardzo, ale zawsze jak widzę naiwnego pierwszaka, to wiedz, że można się mocno rozczarować. Zarówno bardzo negatywnie jak i pozytywnie. A to zależy co preferujesz, a co Ci przeszkadza. I co potrzebne, a co wyrzucanie kasy w błoto.

Trochę piszesz głupoty...
Zauważ że napisał czego oczekuję, a większość specjalistów tutaj odpisała mi, że nie warto kupować analogówki w moim przypadku. Jestem za, nie potrzebuję na jutro oscyloskopu więc chwilę poczekam do oszczędzam kilka zł i kupię cyfrowy nie koniecznie używany, podałem linki i RIGOLA i SIGlENTA, więc jeśli mam dać za używany 900/1000 zł bo jak na razie tylko takie ceny widziałem za używane.. to wolę dołożyć i kupić nowy z gwarancją. I wydaje mi się, że rozczarowany na pewno nie będę. Bardziej mógł bym być jeśli wydam 500 zł na analogowy i nie przejdzie kalibracji czy lampa może już ledwo zipieć.

Co do Rigol 1054Z to prawie 1700 zł :X
Tyle to nie chciał bym przeznaczać na oscyloskop.

A które modele Waszym zdaniem są warte uwagi ??
Jeśli chodzi o stosunek Cena/Jakość

@Morcinek92 jacy specjaliści odradzili Ci analoga?
Cyfra tania, tylko ten Rigol.
Analog, Wiele modeli... W cenie do 1000zł kupisz rewelacyjnego analoga, albo tandetna cyfrę.

full_metal_jacket wrote:

Kup cyfrowego Rigola, stare grzmoty to juz przezytek. Nikt dzis nie kupuje lampowych woltomierzy wiec jaki sens kupowac lampowy oscyloskop.
Na cyfrowym mozesz zatrzymac probke w pamieci i pozniej zdekodowac - powodzenia z tym na analogowym starociu.

Steryd3 wrote:

Ja też twierdzę, że cyfrowy jest dużo lepszy i bije na głowę możliwościami analoga ale nie przesadzajmy aż tak strasznie.
Co do tej analizy magistral...różnie to bywa-czasem jest to dodatkowo płatna opcja a starsze cyfrówki tego nie miały.
Co do FFT ...ogólnie fajna sprawa ale zazwyczaj by rzeczywiście dowiedzieć się co w widmie piszczy trzeba zastosować analizator widma bo oscyloskopowe FFT nie daje rady.

To znaczy że ten Rigol Twoim zdaniem nie jest zbyt dobrą opcją tak ?

@Morcinek92 lampowy oscyloskop - to taka kolubryna ważąca średnio 50kg i pożerająca 1kW, oraz ogrzewająca mieszkanie - wartość ma to kolekcjonerską.
Oscyloskop analogowy to oscyloskop z lampą katodową wyświetlająca bezpośrednio przebiegi.

Jeśli chcesz kupić cyfrę, fakt wygodne to, mierzy niexle, ale na początek warto nauczyć się co i jak się mierzy, a nie czekać aż zostanie podane na tacy.
Jeśli tania cyfra, to obecnie tylko Rigol 1054Z lub lepszy.

Jeśli analog, to w cenie 1000zł masz analoga bijącego pasem dokładnością i szybkością Rigola trzy razy.
Za 800zł masz bardzo dobrego analoga.
Za 500zł masz dobrego analoga o pasmie do 50MHz.


Cyfra -
FFT tak prawie każda cyfra to ma, ale jest to trochę taki bajer, coś pokazuje, ale wynik tego co pokazuje ma mało wspólnego z prawdziwym pomiarem. Albo widzisz sensowne okno FFT, albo sensowne okno oscyloskopu.
Dekodowanie magistral - no rzeczywiście dużo się nadekodujesz mając 2 lub 4 kanały. Do dekodowania w cyfrówce używa się analizatorów logicznych.

Morcinek92 wrote:

To znaczy że ten Rigol Twoim zdaniem nie jest zbyt dobrą opcją tak ?

Moje zdanie pokrywa się ze zdaniem kolegi ciasteczkowypotwor
Osobiście mam Rigol'a DS1052E - też nie jest to zła opcja choć na obecną chwilę dużo ciekawszą propozycją jest DS1054Z. Cenowo to chyba tylko ok. 300zł różnicy a możliwości znacznie większe -4 kanały zamiast 2 i bufor próbek 12M zamiast 1M no i dużo lepszy wyświetlacz.