Skoda Octavia 1 AHF - Błąd 17563 - Manifold Pressure Sensor (G71): Short to B+

Witam,

auto z 2002roku. Przebieg 272tys km.
Dawno nie zaglądane pod maskę bo min. czujnik temp wymieniłem na nowy.
Jednak do rzeczy, auto przyjechało z zaspisanym błędem przeładowania turbiny i faktycznie właściel mówił że raz mu się zdarzyło w trasie przy wyprzedazaniu.

I faktycznie gruszka od zmiennej geometri była uszkodzona, a sama sztanga lekko przypieczona. Jednak chodzi w całym zakresie a min. opór stawia tylko na samym dole.

Gruszkę wymieniłem na nową szczelną, auto ożyło jednak przy około 3.5tys rpm wpadł tryb awaryjny i zapisało błąd z tematu:
Błąd 17563 - Manifold Pressure Sensor (G71): Short to B+
Nic więcej żadnego błędu od przeładowania, a nie doładowania itp.

I teraz wywalić czujnik i zamontować nowy ?
Ten pamięta fabrykę czyli 2002 rok plus cały w oleju, jutro zamontuję go wyczyszczonego i zobaczę.

Pytam bo osobiście jeszcze się nie spotkałem by taki czujnik się naprawdę popsuł.
Wtyczkę sprawdziłem i napięcia są ok dwie masy na skrajnych i 2x_5volt na środkowych pinach, nie zasniedziałe.

Ktoś coś podpowie(może miał przypadek że czujnik faktycznie przy dużym ciśnieniiu wywalał błąd).
Czy raczej szukać przyczyny w geometrii turbiny (jednak błędu nie było jak pisałem.

Dzięki za rady z góry

Nikt nic Panowie ?

to chyba normalne ze cos stare i sie psuje. wymien i po problemie.

Z tym że normalnie nie ma tego błędu wystąpił dopiero przy 3 biegu i "but w podłogę" więc jakby przy przeładowaniu(wychodzi poza zakres pomiarowy i wali błędem).
Póki co wyczyściłem go i zamontowałem z powrotem.

I faktycznie na to wygląda bo geometria w turbo się przywiesiła, w przyszłym miesiącu chyba oddam to turbo do regeneracji bo dodatkowo dość mocno leje się już niego, przebieg ponad 272tys i 14lat więc swoje ma za sobą. Plus nie wiadomo jak długo gruszka była uszkodzona, bo właściel jezdzi głownie kobieta jezdzi 12km do pracy i z powrotem więc tego nie odczuwała zupełnie na codzień.

No dobra a jak zmienna geometria wyglądała? Jak wyregulowana sztanga?

Czujnik ma 4 piny:
1 - masa z ECU
2 - wskazania temperatury powietrza zassanego
3 - zasilanie czujnika z ECU, 5V
4 - ciśnienie doładowania

Jeżeli masz taki błąd to na 4 pinie pojawia Ci się w czasie jazdy 5V.

Dzięki za odzew.

Jak pisałem sądze że to było spowodowane tym ze sztanga na turbo się przycięła.

Przy wymianie gruszki, rozruszałem to na ile mogłem i działa tak 3/4 ruchu jak powinna bez żadnego oporu, na samym dole niestety się przycina. Póki co tak zostaniem do 3200rpm-3400rpm problem nie ma.

Docelowo cała turbina pójdzie do regeneracji.

Także wychodzi na to że jeśli czujnikowi skonczy się skala, to też taki błąd wywali.

Sztanga nie może się przycinać. Turbo do czyszczenia.

rafal.jaro wrote:

Sztanga nie może się przycinać. Turbo do czyszczenia.

Serioo ? A co ja napisałem post u góry ?

Dobra do zamknięcia temat, sprawa myślę wyjaśniona.

Po co te nerwy? Nie rozumiem stwierdzenia "rozruszałem TO na ile mogłem" nie ma czegoś takiego jak rozruszałem to na ile mogłem. Gwoli ścisłości kolego, jeśli turbo nie ma luzów nadmiernych wzdłużnych i poprzecznych, i nie bierze oleju, to regeneracja nie jest Ci potrzebna a jedynie czyszczenie zmiennej geometrii, zaoszczędzisz pieniążki a efekt będzie ten sam. A co do błędu jak najbardziej taki błąd może wywalać przy zmiennej geometrii mogę pokazać Ci zapisy z VCDSa przy zacinającej się turbosprężarce dokładnie taki sam błąd.