BMW 5 E39 - Wypadanie zapłonów

Witam wszystkich. Wiem, że jest w internecie dużo informacji na temat wypadania zapłonów ale nie chcę już szukać i w ciemno wymieniać wszystkiego. Sytuacja wygląda następująco, posiadam BMW E39 z 1999r, silnik 2,8 z sekwencją założoną w Niemczech. Świeci się cały czas check i są błędy wypadania zapłonów wszystkich, przy okazji oczywiście też błąd sond lambda, z tego co pamiętam to chyba zły skład mieszanki.
Objawy są takie że po odpaleniu silnik nie chodzi idealnie ale da się jechać w miarę normalnie, może troszkę brakuje mocy, przełączeniu na gaz zaczyna szarpać, dławi się itp. Po przełączeniu na benzynę nic się nie zmienia, muszę zgasić i ponownie odpalić a ostatnio muszę odłączać klemę od akumulatora. Na gazie w chwili obecnej nie jeżdżę bo się już nie da. Na benzynie też wywala te błędy.
Świece wymienione, cewki podmieniane, kolektor ssący posiada nowe uszczelki, przepustnica wyczyszczona, gaz i benzyna ustawione idealnie.
Podejrzewałem pompę paliwa lub filtr paliwa ale objawy są na benzynie i na gazie.
Odpiąłem przepływkę, przejechałem się i bez zmian. Podpiąłem z powrotem, odłączyłem sondy i przejechałem się i również bez zmian. Podpiąłem sondy, przejechałem się i jedzie pięknie, tak jak powinna.
Więc wyrzucić sondy? Czy jeszcze może coś innego to powoduje.

Po pierwsze zakręć gaz na butli i pojezdzij ok 200 300 km na benzynie.
Sterownik powinien się unormować. Gaz do naprawy to chyba się domyślasz.

Butla całkiem zakręcona, na benzynie zrobiłem prawie 500km. A co konkretnie do naprawy w gazie? Bo jeśli chodzi o adaptację to gazownik mówił przy drugiej wizycie że nie ma już co tam ustawiać. Jest idealnie.

pawliszon1981 wrote:

A co konkretnie do naprawy w gazie? Bo jeśli chodzi o adaptację to gazownik mówił przy drugiej wizycie że nie ma już co tam ustawiać. Jest idealnie

Kolego zmień gaziarza skoro gaz nie jedzie z chłop mówi że jest OK, nie nie jest ok.

A czy był robiony pomiar sondy Lambda na małych i dużych obrotach? bo może to sonda sygnalizuje zbyt bogatą mieszankę i sterownik zmniejsza dawkę, a w rzeczywistości jest uboga i również będą wypadały zapłony

staszekk7 wrote:

bo może to sonda sygnalizuje zbyt bogatą mieszankę i sterownik zmniejsza dawkę

Kolego , o tym można pomarzyć w 2,8 to łyka gaz hektolitrami i trzeba na prawdę dobrą mieć instalacje żeby nie zubożało.

Kolego, miałem na myśli pracę silnika na benzynie a nie na gazie, pisząc ten post

Objaw jeszcze jeden o którym zapomniałem napisać jest taki, że jak już auto jechało na gazie w miarę normalnie (mam na myśli płynnie, niekoniecznie z pełną mocą) to po wciśnięciu sprzęgła i schodzeniu z wyższych obrotów to gasło.
Co do ustawiania gazu to wcześniej byłem u innego gazownika i pomyślałem tak samo jak Wy i pojechałem właśnie do drugiego. Mogę nie pisać fachowo ale jeden i drugi mówił, że mapa gazu i mapa benzyny jest idealnie ustawiona, że nie ma co poprawiać. Co do sond to ten pierwszy po podpięciu pod komputer robił test i te sondy właśnie dziwnie się zachowywały. Czasem było tak, że któraś sonda nie "żyła" i po kilku minutach z niewiadomych przyczyn "ożywała". Nie będę podawał teraz parametrów bo nie pamiętam dokładnie ale problemy były zarówno na benzynie jak i na gazie z tym, że na gazie zaczynały się od razu po przełączeniu i po jakimś czasie parametry sond(y) zaczynały się poprawiać.
Ogólnie nie zależy mi na zrobieniu gazu bo nie robię aż takiej ilości kilometrów żebym musiał na gazie jeździć, chcę tylko doprowadzić do porządku samochód żeby na benzynie jeździł tak jak powinien bez świecącego chcecka.

pawliszon1981 wrote:

że mapa gazu i mapa benzyny jest idealnie ustawiona, że nie ma co poprawiać.

Kolego jak jest rozjechana mapa benzyny to tego nie zobaczysz to primo.
Po drugie jezdziłes z laptopem i ustawialiście tak gaz?

Bez jazdy testowej nie ustawisz dobrze.

Tak, z pierwszym gazownikiem tak właśnie jeździliśmy, na każdym biegu w pełnym zakresie obrotów silnika i wszystko ustawiał. Drugi gazownik stwierdził, że to wina wtrysków gazu że wymagają wymiany i dlatego gaśnie przy schodzeniu z obrotów bo go zalewa.
Ja jeszcze myślałem czy może to być nieszczelność w miejscu nawiercenia kolektora.
Zastanawia mnie tylko jedno, jeśli usterka byłaby, nazwę to trwała to auto cały czas by źle jeździło a ma momenty, że czasem odżyje i jedzie tak jak powinno ale to jest max 20km.
Wiem, że najlepiej oddać do kogoś kto powinien to teoretycznie zrobić ale tak właśnie zrobiłem i nadal bez efektów. Dlatego piszę do Was, może ktoś pomoże.

Sprawdzałeś INPĄ parametry podczas jazdy? Musi wyjść co jest nie halo tylko nie zawsze ludzie umieją to interpetować.

Witam BMW ma dwie podstawowe przypadłości wypadania zapłonu pierwsza to nieszczelna membrana w odmie druga uszczelnienie VANOS-a . Co do Vanos wyjdzie ładnie w parametrach podczas diagnostyki komputerowej odma często objawia się złym składem mieszanki, sprawdź czy korek wlewu oleju nie jest mocno zasysany po odkręceniu. Pozdrawiam

Nie, INPĄ nie było sprawdzane.
Poszukałem na necie i znalazłem co było z sondami nie tak, chodzi o pomiar napięcia podgrzewania, pamiętałem jednostki a nie pamiętałem co to było. U mnie sondy zawieszały się przy napięciu od 1-3V a jak wzrastało to 10-12V to silnik pracował idealnie na benzynie i gazie. działo się to niezależnie jedna od drugiej, nieraz obydwie a nieraz naprzemiennie.
Piszę na razie wszystko co wiem, INPĄ będę mógł sprawdzić dopiero jutro.
Chyba, że zmierzyć jeszcze rezystancję podgrzewacza. Wyciągnę w ogóle te sondy i zobaczę jak wyglądają.

Dodano po 6 [minuty]:

maxmax77 wrote:

uszczelnienie VANOS-a

Co do vanosa to jestem pewny szczelności ponieważ wymieniałem uszczelki. Oprócz vanosa wymieniałem uszczelki całej góry, czyszczenie przepustnicy, wymiana filtrów, oleju itp bo przygotowuję auto porządnie do jazdy. Odmę sprawdzę, o tym nie pomyślałem.

pawliszon1981 wrote:

sondy zawieszały się przy napięciu od 1-3V a jak wzrastało to 10-12V to silnik pracował idealnie na benzynie i gazie.

Przy napięciu czego?

sebap wrote:

Przy napięciu czego

Napięcie podgrzewania. Podczas pomiaru najczęściej tyle pokazywało, czasem nawet poniżej 1V.

Sondy pracują do 5v więc nie wiem skąd wziąłeś 12v.

Miałem też przypadek z zamienionymi sondami ktoś pomylił wtyczki ( bo się da od sond) sprawdź.

maxmax77 wrote:

Miałem też przypadek z zamienionymi sondami ktoś pomylił wtyczki ( bo się da od sond) sprawdź.

W przypadku sond wkręconych w kolektor nie ma to żadnego znaczenia.

Tu nie masz racji Kolego kolektory są dzielone S1 ustala skład dla cylindra 1-2-3 S2 dla 4-5-6.

Oczywiście, ale co się zmieni? Że będzie błędnie wskazywało cylindry? Tylko to bo w pracy silnika zmian nie będzie.

sebap wrote:

Sondy pracują do 5v więc nie wiem skąd wziąłeś 12v

http://rb-aa.bosch.com/aa-pl/sondylambda/downloads/bosch_tipps_lamdasonden.pdf

maxmax77 wrote:

S1 ustala skład dla cylindra 1-2-3 S2 dla 4-5-6.

Zgadza się, są 2 osobne kolektory.

Zły odczyt składu mieszani z kolektora cylindra 1-2-3 będzie w rzeczywistości regulował skład dla cylindrów 4-5-6 w konsekwencji dojdzie do wypadania zapłonów i pojawieniu się komunikatu o złym składzie mieszanki. Sprawdzić nie zaszkodzi czasem najprostsze usterki dają nam najwięcej do myślenia.

Oczywiście, że tak ale chyba nie doczytałeś co napisał autor tematu

pawliszon1981 wrote:

Świeci się cały czas check i są błędy wypadania zapłonów wszystkich, przy okazji oczywiście też błąd sond lambda, z tego co pamiętam to chyba zły skład mieszanki.

To napiszę tak aby dało się zrozumieć i tak na marginesie doczytałem co napisał autor . Opisałem tylko jedną cześć kolektora i jedna sondę ponieważ analogiczne jest to ze jeżeli kable są zamiennie to sonda S2 cylindra 4-5-6 wysyła zamieniony sygnał i ustawia korekcje sterując wtryskami 1-2-3 to sonda S1 cylindra 1-2-3 wysyła zamieniony sygnał i ustawia korekcje sterując wtryskami 4-5-6 powoduje to całkowite zaburzenie składu mieszanki co w efekcie doprowadzi do wypadania zapłonu i wyświetleniu błędu składu mieszanki , wypadania zapłonów i sond czyli dokładnie to co napisał autor. Pozdrawiam

Kolego, w moim e39 520i 150KM miałem zamienione wtyczki od sond (nie wiem jak ktoś mógł nie zauważyć bo przy jednej jest dłuższy kabel) i nie było żadnych błędów wypadania zapłonu.

sebap wrote:

Kolego, w moim e39 520i 150KM miałem zamienione wtyczki od sond (nie wiem jak ktoś mógł nie zauważyć bo przy jednej jest dłuższy kabel) i nie było żadnych błędów wypadania zapłonu.

Bo miałeś wszystko ok z silnikiem.U autora tematu raczej występuję problem z jednym cylindrem a sterownik koryguje nie ten bank cylindrów co trzeba i stąd taki problem.Zamiana sond to dobry trop.

Pare setek na lpg i czas na remont głowic.

Trochę późno niż wcale ale trzeba napisać rozwiązanie problemu. Po kilku pobytach u speców od elektryki, elektroniki, mechaniki i wszystkiego co tylko możliwe, którzy zarzekali się że nie ma możliwości że nie naprawią, rozkładali ręce. Dostałem namiar od znajomego na dobry warsztat i miesiąc temu zaprowadziłem. Po tygodniu oczekiwania auto wjechało na warsztat, 4 dni i zrobione
Do wymiany:
- przepływomierz,
- czujnik spalania stukowego.
Auto odzyskało pełną moc, jedzie super na benzynie i na gazie.
Mechanik poinformował mnie, że zaczyna się "kończyć" sonda przed katem i w niedługim czasie będzie wymagała wymiany no i rzeczywiście musiałem wymienić. Ale poza tym jest już wszystko ok.