
Witam wszystkich
Dziś chciałbym Wam zaprezentować lampę (częściowo mojej konstrukcji) na czujnik ruchu zasilaną bateriami lub power bankiem 3V.
Poprzednio pisałem że skonstruowałem mega power bank dający zasilanie 3V - link do poprzedniego projektu poniżej.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3135095.html
Wtedy z potrzeby chwili powstał ten power bank do lampek choinkowych które były zasilane bateryjnie, teraz stoi nieużywany więc postanowiłem go wykorzystać do zasilania lampy LED oświetlającej wejście do domu. Lampa co prawda jest w ganku czyli pod dachem więc nie musi być aż tak wodoszczelna, obudowa jest od lampy solarnej więc obudowa od niej przystosowana jest do pracy na dworze.
Lampa a właściwie obudowa jest od lampki solarnej którą kiedyś tam kupiłem na znanym portalu aukcyjnym - oczywiście uszkodzoną wraz z innymi przedmiotami, bardzo ładnie się prezentuje lampka i ma możliwość przykręcenia jako kinkiet do ściany lub rurki metalowej tak jak w moim przypadku, zdemontowałem elektronikę lampki (była tam przetwornica tzw. solar garden driver) i zamontowałem inną elektronikę - posiadałem kiedyś małą lampkę zasilaną bateryjnie na 8 diod LED i czujnik ruchu PIR, lampka była na 3 baterie AAA więc 4,5V. Trzeba było przeprowadzić modernizację elektroniki tak aby można było ją zasilać z napięcia 3V (dlatego 3V bo właśnie mam ten power bank wykonany na takie napięcie). Przeróbka okazała się prosta bo po przeanalizowaniu elektroniki z tej lampki zauważyłem "serce" układu czyli scalak BISS0001 - po zapoznaniu się z notą katalogową stwierdziłem że może on z powodzeniem pracować na napięciu 3V a na końcu steruje on tranzystorem który przez rezystor 100 ohm zasila 8 połączonych równolegle diod led, wystarczyło usunąć rezystor 100 ohm i na diodach w chwili załączenia pojawia się napięcie zasilania czyli 3V.
Elektronika z lampki przed modyfikacją


Jak widać jest sensor PIR oraz fotorezystor odpowiedzialny za to aby lampka nie włączała się w dzień tylko w nocy. W dalszej kolejności wyprowadziłem fotorezystor na zewnątrz obudowy lampy (za przeźroczysty klosz) oraz czujnik ruchu umieściłem w takim miejscu aby po zamontowaniu lampy reagował na ruch w ganku w którym lampa się znajduje.
Po modernizacji wygląda to tak

Całość przykryta jest baterią słoneczną jako góra obudowy lecz bateria słoneczna w tym projekcie nie jest wykorzystana.
Całość prezentuje się w miarę ładnie i działa zamiast 8 Led które wymontowałem z płytki podłączyłem 9 LED które były w lampce solarnej.
Myślę teraz nad ukryciem trochę tych płytek PCB od fotorezystora i czujnika, klosz od lampy od góry przyciemnię tak aby nie było ich widać, lampa i tak wisi wyżej więc nie musi świecić od samej góry poza tym ledy też są niżej więc nie będzie to przeszkadzało ani zbytnio zaciemniało obszar świecenia ledów.
Jeszcze kabel który jest tak teraz przypięty będzie puszczony po rurkach i może jakiś przeźroczysty aby nie rzucał się w oczy tak jak teraz.
Lampka podłączona jest do power banku który zrobiłem wcześniej teraz zamontowałem skrzynkę metalową na kluczyk aby nikt nie przywłaszczył sobie tej baterii.
Jak na razie nie wiem jak długo lampa będzie na tym wynalazku chodzić ale myślę że na pewno kilka miesięcy jeśli będzie trzeba pomyśli się nad małym kilku watowym panelem słonecznym do doładowywania ogniw.
Projekt nie jest może skomplikowany lecz został stworzony z rzeczy praktycznie z odzysku i został przystosowany do konkretnego zastosowania. Nie jest skomplikowany i pewnie niektórzy z tego powodu będą mieli zastrzeżenia co do tego artykułu lecz jest raczej przeznaczony do początkujących elektroników - majsterkowiczów. W dzisiejszych czasach w szufladach mamy z pewnością pełno części płytek z elektroniką z różnych chińskich urządzeń, dobrze jest podczas demontażu opisać sobie płytki gdzie podpiąć zasilanie wyjście itp. oraz napięcie zasilania, w późniejszym czasie takie opisy się bardzo przydają i wystarczy odpowiednio dostosować płytkę z elektroniką do swoich potrzeb i możemy tanio zbudować coś ciekawego.
Koszty lampy praktycznie 10-15zł
- Lampka z czujnikiem - miałem (dostałem kiedyś od kogoś bo była popękana obudowa a sama elektronika była dobra)
- Lampka solarna - miałem (kupiłem uszkodzoną na znanym portalu aukcyjnym)
- Power bank - ogniwa z odzysku, moduły wewnątrz power banku z szuflady co prawda kiedyś je kupiłem lecz o ile pamiętam były to grosze dosłownie kilka złotych, obudowa też była z odzysku.
- Kabel, wtyczka - dokupione max 10zł
Więc jak sami widzicie za grosze mamy lampkę z czujnikiem ruchu, popracuje się nad wyglądem końcowym i będzie git

Lampka jest skonstruowana dla mojej mamy która naciskała na mnie po tym jak zrobiłem lampki choinkowe opisane w temacie z power bankiem.
Jedynym elementem w który mama zainwestowała jest biała skrzynka na kluczyk aby nikt nie zwinął całego sprzętu.
Oto kilka fotek działającej lampki. Światło z niej może nie jest silne ale wystarczy aby oświetlić ganek ze schodami o wymiarach 2m x 2m.




Pobór prądu w stanie czuwania praktycznie jest zerowy (układ BISS0001 w tym trybie pobiera uA więc można powiedzieć że jest mikromocowy) w czasie świecenia (co nie trwa dłużej jak 2 minuty przy jednorazowym zaświeceniu) około 100mA.
W razie pytań służę pomocą. Czekam na komentarze, jest to mój szesnasty opublikowany projekt - proszę o wyrozumiałość, czytałem regulamin i myślę, że wszystko zrobiłem zgodnie z nim.
Cool? Ranking DIY