Lanos - Wyciek oleju spod głowicy

Od niedawna zauważyłem pod spodem małą plamkę oleju silnikowego, jakby przez dobę kapnęło ze 2-3 krople oleju. Wlałem do oleju zalecany preparat Xeramic, Holenderski produkt do uszczelniania małych wycieków z silnika. I przez pierwsze 3-4 dni nie wyciekła z niego ani kropelka oleju, ale dzisiaj byłem w garażu i zobaczyłem znów kropelkę oleju na podłodze, dosłownie kropelkę. Czy brać się za wyminę uszczelki pod głowicą czy jeszcze poczekać bo wyciek jest naprawdę mikroskopijny. Ile taka wymiana uszczelki by kosztowała, bo to jest silnik 1500 16 V DOHC więc są dwa wałki rozrządu.

Byłem dzisiaj znów zobaczyć jak silnik po wczorajszej jeździe i nie ma ani kropelki oleju na podłodze ani na silniku. Widzę to wyraźnie bo podkładam papierowy ręcznik pod to miejsce. Nie mogę dodać załącznika. Ciągle pisze Upload failed. Tak że nie pokażę ale to jest mniej więcej po lewej stronie przed filtrem oleju.

No właśnie na silniku prawie nic nie widać. Pomalowałem go po oczyszczeniu specjalnie srebrną farbą w sprayu taką "ognioodporną" i teraz dopiero widziałem jak kilka kropel było na silniku po jego lewej stronie z dala od filtra oleju. Ale wczoraj wróciłem z trasy i stał do dzisiaj do około 17:00 i poszedłem to nie było na silniku ani na ręczniku ani kropelki oleju.



ociz ale na silniku nie widać oleju. Jak stoi w garażu to z poprzedniego dnia widać kropelkę oleju na posadzce, a raczej na białym ręczniku kuchennym.

WędkarzStoLica Piszesz "Mogą być solidne wycieki, a na ziemi nie będzie nic." to co się z tym olejem dzieje skoro są solidne wycieki a na podłodze nie ma nic, ufo je zabiera czy jak ? No bo logicznie myśląc jełśi są solidne wycieki to i jest solidna plama pod silnikiem, a u Ciebie jest odwrotnie im solidniejszy wyciek tym plama znika.

ociz Tylko że widzisz pozostały by ślady oleju, bo olej pod wpływem temperatury silnika tak nie znika z niego od razu, a mój silnik jest suchutki jak pieprz. Poza tym oleju z miski olejowej prawie zupełnie nie ubywa , no może ciutkę bo ubyło ale to na miarce jest niewidoczne a jeżdżę na nim od zeszłego roku od lipca, codziennie.
robokop "leci na styku obudowy wałka rozrządu i głowicy" i tu masz rację bo mechanik mówił ze to może być. U mnie skraplało się ( nie zawsze bo jak pisałem nieraz po przyjeździe stał ponad 12 godzin i więcej i nie było na silniku śladu po oleju, zawsze po lewej stronie silnika przy głowicy raczej, ale były to tak śladowe ilości że może dwie trzy kropelki poleciały na dół. No pokazał bym Wam na zdjęciu ale nie chce się wkleić. Tutaj wkleiłem zdjęcie i mniej więcej pokazałem skąd leci, ale to jest tylko moje zdanie, bo stamtąd widzę kropelki oleju spływające na dół silnika, ale zaznaczam to nie dzieje się codziennie, ostatnie cztery dni nie było śladu po wycieku.. Wlałem Xeramic, zobaczymy czy pomoże, mechanik mówił ze tak.

Zrobiłem te zdjęcia jak umiałem, bo ciężko się jest wcisnąć pod Lanosa. Ale to jest od trzech dni, widzisz tu choćby kroplę oleju na silniku ? Ja nie widzę. A leciało mniej więcej stąd gdzie ta strzałka. Dzisiaj jest tam sucho. Zapominałem powiedzieć ze trzymam samochód w garażu podziemnym w Hali Widowiskowo Sportowej w Toruniu i co stanowisko to ślady oleju, czyżby leciało z wszystkich ? Jak będę w garażu porobię kilka zdjęć ze stanowisk i powiecie mi czy to możliwe żeby z wszystkich samochodów leciał olej. Silnik jest specjalnie pomalowany na srebrno żaroodporna farbą żeby było widać gdzie i czy leci, bo jak jest zafajdany i brudny nic nie zobaczysz.