Witam. mam problem z scenikiem2002r. 1.9dci właśnie taki jak opisywany w pierwszym temacie
""Witam od niedawna mam problem z renault scenic 2003r. 1.9dci. A mianowicie cały czas po odpaleniu świeci się kontrolka świec żarowych. Mierzyłem miernikiem napięcie na świecach na włączonym zapłonie; napięcie cały czas jest tak samo jest na włączonym silniku i zgaszonym z wyciągnietym kluczykiem.
Proszę o pomoc ponieważ napięcia nie powinno być na świecach gdy samochód stoi nieużywany.""
Dokładnie jest tak , w poniedziałek zaczęła się świecić kontrolka świec żarowych, ale nic się nie działo, w piątek rano ni z tąd , ni z owąd rozładował się akumulator.
Odpiąłem wtyczki z świec żarowych i pomierzyłem napięcie na wyłączonym silniku bez kluczyka w stacyjce i pojawia się tam napięcie 11.6V ale brak prądu który by mógł zapalić świece żarowe. Po przekręceniu stacyjki pojawia się napięcie tak jak akumulator posiada 12.6V i po około 10sek spada do 11.6V czyli ok działają jak powinny , to samo po uruchomieniu auta, tyle że napięcie jest wyższe około 14V (wiadomo alternator ładuje). Świece żarowe są sprawne , ale czemu mi ten akumulator rozładowało i dlaczego świeci ta kontrolka świec żarowych. Dodam jeszcze ,że zmieniła się kolejność wyświetlania jej na desce, a mianowicie dawniej przekręciło się kluczyk , poczekałem i po paru sekundach zgasła , a teraz po przekręceniu kluczyka nie świeci a po zapaleniu po około 10- 15 sekundach zapala się i cały czas świeci ale nie podaje prądu na świece żarowe. Za parę dni będe na stacjii diagnostycznej gdzie mi kompa zapną do bestii ale może jakieś porady??