Auto to Opel Astra Bertone Cabrio 2004 r 2.2 Dti
Problem jest taki wybija mi bezpiecznik oświetlenia wewnętrznego który w tych autach jest 7,5 A , Jak go wybije to nie działa dach, klimatronik, opuszczanie wszystkich szyb i centralny z bagażnika no i oświetlenie. Moge wsadzić bezpiecznik 7,5 A na nowo i przez 10 minut jest wszystko Ok, mogę zamykać i otwierać dach klimatyzacja moze leciec i szybami sie moge bawić i po 10 minutach pyk i bezpiecznika nie ma. I potem jak chce nowy dać to strzela od razu i tak moge se rózne bezpieczniki wkładać i tak przez pół godziny i nagle potem wszystko wraca do normy ino na 10 minut i znów wybija.
Moje podejrzenie padło na przekaźnik ale po sprawdzeniu go wychodzi ze działa bez problemów.
Za każdą rade będe wdzięczny,
Problem jest taki wybija mi bezpiecznik oświetlenia wewnętrznego który w tych autach jest 7,5 A , Jak go wybije to nie działa dach, klimatronik, opuszczanie wszystkich szyb i centralny z bagażnika no i oświetlenie. Moge wsadzić bezpiecznik 7,5 A na nowo i przez 10 minut jest wszystko Ok, mogę zamykać i otwierać dach klimatyzacja moze leciec i szybami sie moge bawić i po 10 minutach pyk i bezpiecznika nie ma. I potem jak chce nowy dać to strzela od razu i tak moge se rózne bezpieczniki wkładać i tak przez pół godziny i nagle potem wszystko wraca do normy ino na 10 minut i znów wybija.
Moje podejrzenie padło na przekaźnik ale po sprawdzeniu go wychodzi ze działa bez problemów.
Za każdą rade będe wdzięczny,