Dobór opornika do diody LED

Potrzebuję dobrać odpowiedni opornik dla diody LED.
Diody będą zasilane napięciem stałym 12V.
Parametry diody:
Dioda biała:
Moc (Power):1W
Napięcie przewodzenia (Forward Voltage): 3.2-3.4V
Prąd (Forward Current):350mA
Dioda żółta:
Moc (Power):3W
Napięcie przewodzenia (Forward Voltage): 2-2.2V
Prąd (Forward Current):700mA
Określenia w nawiasach są określeniem parametrów z opakowania produktu.

Wg wyliczeń kalkulatora,który znalazłem w necie (kalkulor.pl/rezystor-do-led) opornik diody:
1W powinien mieć 25Ω i 3W
3W powinien mieć 14Ω i 7W
Czy te wyliczenia są prawidłowe?
Da się kupić oporniki o takich wartościach? szukając trafiam na takie, że wartość mocy będzie się zgadzać, ale opór jest bardzo mały i odwrotnie...
Pomóżcie :/
Zaczynam dopiero przygodę z elektroniką, proszę o wyrozumiałość

Witam!
Forward current i forward voltage określają odpowiednio: normalny prąd/napięcie pracy. Wyniki obliczeń są dobre, można zastosować rezystory o takich parametrach, przy czym moc zastosowanych rezystorów może być większa.
1) Możesz użyć kilka rezystorów łącząc je szeregowo bądź równolegle.
2) Można użyć również drutu oporowego. Odmierzasz odcinek o odpowiedniej rezystancji i nawijasz go np na rezystor dużej mocy i sporej rezystancji lub na jakiś inny rdzeń z materiału izolacyjnego, najlepiej ceramiczny. Oczywiście zwoje nie mogą być zwarte! Drut oporowy można kupić w internecie a w ostateczności odciąć kawałek spirali grzejnej np z uszkodzonej, starej lokówki czy innego urządzenia grzejnego.
Do lutowania drutu oporowego musisz użyć topnika aktywnego (UWAGA, żrący!), np chlorku cynku zwanego potocznie kwasem lutowniczym. Po przylutowaniu natychmiast przemyj miejsce lutowania.
Pozdrawiam
KG

1W powinien mieć 25Ω i 3W

Dave J. wrote:

1W powinien mieć 25Ω i 3W
3W powinien mieć 14Ω i 7W

Krzysztof Gustaw wrote:

Można użyć również drutu oporowego.

A można też iść do najbliższego sklepu z częściami i kupić za kilka złotych rezystor ceramiczny 5W (z zapasem) o odpowiedniej (w przybliżeniu) wartości:
zamiast 25 omów - 27, a zamiast 14 - 15. Takie są w szeregu, więc z nabyciem nie powinno być kłopotu. dodatkowo - nieco większa wartość oporności ograniczy prąd diody LED ale nie na tyle, żeby zauważalnie zmniejszyć jasność; natomiast zapewni znacznie bezpieczniejsze i dłuższe świecenie.
Chociaż lepszym byłoby zastosowanie źródła stałoprądowego, to i takie wyjście (z rezystorem) może być.

Witam!
Oczywiście, przedstawione przez Kol. 398216 Usunięty jest lepsze od mojego, ale niech się Autor tematu trochę pobawi i zyska doświadczenie, jako że, jak pisze, dopiero zaczyna przygodę z elektroniką.
Pozdrawiam
KG
PS Rezystor o wartości 14Ω lepiej złożyć z dwóch rezystorów ceramicznych o wartości 7,5Ω połączonych szeregowo, bo moc tego rezystora powinna wynosić min. 7W.

Krzysztof Gustaw wrote:

niech się Autor tematu trochę pobawi i zyska doświadczenie, jako że, jak pisze, dopiero zaczyna przygodę z elektroniką.

Wybacz, ale nie bardzo widzę tu miejsca do zabawy, chociaż walory edukacyjne - owszem są. Tylko czy na pewno dla zaczynającego zabawę z elektroniką amatora podawanie mu sposobów z prehistorii elektroniki to nie jest przypadkiem utrudnianie i odstręczanie ? Zamiast zachęcić - straszysz - trzeba zdobyć drut, obliczyć oporność (zapomniałeś o średnicy drutu i mocy jaką może przyjąć bez ryzyka wylutowania się ), ryzykować zabawy z kwasami czy innymi równie żrącymi chemikaliami...
Uważasz, ze taka porada jest tu na miejscu i ma walory praktyczne? Edukacyjne są - ale nie podałeś alternatywy; czyli zakupu dość - w każdym razie na pewno łatwiej dostępnych - rezystorów.

Krzysztof Gustaw wrote:

Rezystor o wartości 14Ω lepiej złożyć z dwóch rezystorów ceramicznych o wartości 7,5Ω połączonych szeregowo, bo moc tego rezystora powinna wynosić min. 7W.

Albo (znów...) kupić jeden 10W...

Dzięki za błyskawiczne porady lecę do sklepu

Tak na przyszłość, podrzucę Ci moje dwie notki na ten temat:

1. Jak dobrać rezystor do diody LED?
2. Dlaczego rezystor się grzeje, czyli moc w obwodach prądu stałego

Poza tym zainteresuj się innymi metodami zasilania diod LED. Owszem, na początek rezystor jest ok, bo i tak masz problem - trzeba dobrać odpowiedni rezystor (rezystancja, moc), pomyśleć o wydzielaniu się ciepła (jeden vs. kilka rezystorów), a jeśli zdecydujesz się na kilka rezystorów to od razu zgłębiasz dwie podstawowe metody łączenia rezystorów, czyli połączenie szeregowe i równoległe. Ufff... A to tylko poczciwa dioda LED

Jeśli chodzi o inne metody to: stabilizatory napięcia i przetwornice impulsowe. Rzucam hasła, zainteresujesz się nimi w przyszłości.

Hmm... w sumie ciepło może stanowić problem. Ciepło wytwarzane na rezystorach o takich parametrach może być bardzo duże a diody miały być zamontowane w lampie samochodowej w niedużych odległościach.
Nie brałem tego pod uwagę. Potrzebuję więc czegoś co zmniejszy mi napięcie akumulatora do napięcia przewodzenia diod, albo wywalę rezystory za lampę i się będą grać poza nią
Czytałem o stabilizatorach i chyba się na niego zdecyduję.
Między stabilizatorem a dioda też powinien znaleźć się rezystor, ale już o parametrach nie wytwarzających tyle ciepła co bez stabilizatora, dobrze rozumuję?
Tylko, że teraz nie mam pojęcia jaki stabilizator użyć by zbić napięcie z 12v do 4V...
Mam zamiar zmniejszyć napięcie, więc powinienem użyć stabilizatora napięć ujemnych?
Różnica napięć to -8V czyli nadałby się taki stabilizator?
http://allegro.pl/stabilizator-napiecia-8v-1a-7908-i5111511919.html

Tak pokrótce to stabilizator napięcia też będzie oddawał jakieś ciepło, możesz próbować, możesz też skierować swe zainteresowanie na przetwornice impulsowe, ale trudno mi tu coś doradzić. Szczególnie, że chcesz to montować w lampie samochodowej (światła do jazdy dziennej?).

Każda metoda która polega na "wytracaniu nadwyżki" prądu czy napięcia działa w ten sam sposób - musi zamienić tę nadwyżkę w ciepło.. Nie ma więc znaczenia, czy to rezystor, czy stabilizator (na marginesie - Kolego tomekm33 : Na pewno chodziło Ci w tym konkretnym wypadku o stabilizację NAPIĘCIA?). Jedynym "bezstratnym" sposobem jest przetwornica DC-DC z dołożeniem rezystora w szereg na wyjściu (samo ustawienie napięcia na napięcie diody nie wystarczy - może bowiem popłynąć o wiele większy prąd od zamierzonego - na przykład wskutek zmiany parametrów LED'a).
Gdyby zastosować przetwornicę o wyjściu stałoprądowym byłoby idealnie ale to raczej nie do zbudowania dla amatora.

398216 Usunięty masz rację - przydałaby się bardziej stabilizacja prądu, niż napięcia. Mój błąd.

Do takiego zasilania LEDów ja bym proponował tanie i proste układy źródeł prądowych na MC34063, lub UC3843. Myślę, że nie są strasznie skomplikowane. Do poczytania:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic690289.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2158519.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic635248.html

Decyzja podjęta. Zasilanie oparte będzie o przetwornice Step-Down DC. Z tego co wyczytałem będzie to najpewniejsze i niewielkich rozmiarów rozwiązanie. Dzięki wielkie za nakierowanie na to rozwiązanie. Pozdrawiam wszystkich pomagających
Jak skończę projekt modzenia lamp zamieszczę tego efekt
Jeszcze raz wielkie dzięki