
Witam.
Przyszedł czas na prezentację kolejnego zasilacza, tym razem symetrycznego.
Kilka lat temu zrobiłem chyba najbardziej tu popularny Zasilacz, który nieco zmodyfikowałem w stosunku do pierwowzoru.
Używam go cały czas i jestem z niego zadowolony, ale czasami brakuje mi zasilacza symetrycznego w pełni tego słowa znaczenia z precyzyjną nastawą ograniczenia prądowego i jej wizualizacją.
Poza tym jak dotąd nie miałem potrzeby korzystania w pełni z jego 5A. Odgrzebałem stary projekt z Praktycznego Elektronika chyba z 1996r i postanowiłem go zbudować.
Zasilacz powstał w przerobionej gruntownie obudowie po starym i uszkodzonym generatorze PGP 7 ZOPAN. Mam kilka sprzętów tej firmy, więc zasilacz będzie się dobrze komponował.
Przede wszystkim należało wykonać od podstaw front panel. Oryginalny front panel generatora został wyfrezowany własnym sumptem bez użycia frezarki CNC i zmniejszony do wymaganej wielkości. Pozostała praktycznie ramka. Nowy panel to blacha aluminiowa 2mm, która została umieszczona w ramce pozostałej ze starego. Połączenie blachy i ramki w całość nastąpiło za pomocą nitów 2mm. Laminat z opisami naklejony na blachę zamówiłem z usługą cięcia i grawerowania laserem. Tylna ścianka też została samodzielnie wykonana i dopasowana do wymaganego wymiaru. Zastąpiłem tym samym oryginalną blachę z niepotrzebnymi otworami technologicznymi.
Sama konstrukcja zasilacza jest dość prosta i chyba nie wymaga specjalnego komentarza. Ważne, że po uruchomieniu i regulacji, bez problemu uzyskuję - / + 30V i 1,5A. To aż nadto jeżeli chodzi potrzeby.
Jeżeli będą pytania do tej części, postaram się udzielić odpowiedzi.
Zasilacz został wyposażony w wizualizację prądu obciążenia, napięcia wyjściowego i nastawę ograniczenia prądowego z rozdzielczością 10mA ustawiane od zera, podobnie jak napięcie. Wszystko działa bardzo precyzyjnie. W stosunku do oryginalnego projektu zmiany polegają przede wszystkim na wizualizacji pomiarów, bez potrzeby ich przełączania. Jeden rzut oka i wszystko widać. Dodatkowo dwie diody sygnalizują przejście zasilacza do pracy z ograniczeniem prądowym. Zasilanie mierników zostało wykonane w oparciu o ładowarkę Nokii, po usunięciu obudowy i zamontowaniu jej na dodatkowej płytce pcb. Dodatkowa dioda obniża napięcie z przetwornicy do 5V, co ma znaczenie dla poboru prądu przez wyświetlacze mierników.
Drobna uwaga odnośnie zasilania wyświetlaczy mierników. Na schemacie w każdym przypadku występują trzy diody ograniczające napięcie zasilania tych segmentów, a tym samym prąd. Tak też zostały zaprojektowane płytki. W praktyce, tylko wyświetlacze czerwone są ograniczone trzema diodami. W przypadku wyświetlaczy zielonych jest tylko jedna dioda, a dla żółtych nie ma ich wcale.
W miejscu diod są albo zwory albo rezystory R0.
Dołączam schematy zasilacza i mierników oraz ich pcb.
Gdyby ktoś postanowił wykonać ten zasilacz i projektował własną płytkę, przestrzegam przed przemyśleniem prowadzenia ścieżek masy. Ja popełniłem drobny błąd co spowodowało wprowadzanie błędu na poziomie 24 mV przy prądzie obciążenia 1A, który powodował przesunięcie charakterystyki pracy wzmacniacza w części ograniczenia prądowego, zwiększającego się ze wzrostem prądu obciążenia. Dość szybko ustaliłem o co chodzi i wprowadziłem poprawki w niektórych miejscach, przecinając i łącząc ścieżki masy mostkami. Jako, że nie lubię partyzantki, wykonałem nową płytkę aby było porządnie.
Zapraszam do komentowania.

















Dorzucam jeszcze zdjęcia płytek pcb mierników w trakcie montażu.




Cool? Ranking DIY