Dlaczego USA nie wykorzystuje zasilania 230V tak jak (prawie) wszyscy?

O tak... można (być może jeszcze również) kupić na targowiskach "czajniki" działające na zasadzie buzały. Jak na wycieczce koledzy podłączyli to do gniazdka (woda w kranie była wysokozmineralizowana) to aż ściana się grzała od przepływu prądu

Ciekawostka lub ostrzeżenie.

Adapter wtyczki z standardu europejskiego na amerykański z uziemieniem.

Mając na względzie rychły przyjazd rodziny do mnie, rozejrzałem się co nieco po polskich sklepach aby znaleźć dla nich odpowiedni adapter wtyczki.
Sprzęt, który mają przywieźć z sobą może pracować przy 110VAC. Jedno z tych urządzeń wymaga połączenia z uziemieniem.
W trakcie poszukiwań natknąłem się na sklep z MediaMarkt który oferował niżej pokazane cudo;



Ktoś chyba nie zdawał sobie sprawy, że gniazdka amerykańskie na 110VAC nie mają żadnych bolców.

Wtyczka amerykańska na 110VAC z uziemieniem wygląda jak na poniższym zdjęciu.



Aby być do końca upierdliwym wspomnę, że to jest wtyczka 110VAC 15A. Są jeszcze dostępne wtyczki/gniazda 110VAC 20A.

Zastanawiam się czy nie wynika to po prostu z posiadania przez producenta możliwości odlewania takich a nie innych kształtów wtyczek - oba adaptery wyglądają jakby miały pasować do gniazda Schuko, podczas gdy amerykańskie gniazdo jest przecież płaskie i nie posiada żadnych kołnierzy ani zagłębień. Zupełnie jakby ktoś po prostu zastosował tylko inne styki.

Odwrotnie za to jest z przejściówkami 230-->120V. Te dostępne w Stanach często wyglądają tak...

...przez co w ogóle nie pasują do większości europejskich gniazd, które od lat są cofnięte/mają kołnierz.