Cześć.
Urządzenia to chyba najpopularniejszy FLOWER i dwa typu TUNNEL (biały i kolorowy). Powstały z tego co walało sie w domu.
Obudowa to materiał bardzo sztywny i przyjazny w obróbce - dibond, oraz pręty gwintowane 5mm.
Soczewki (niestety) płasko wypukłe 80mm ogniskowa ok 15cm (dlatego też zamontowane odwrotnie) Wklejone na termogluta.
Światło, to 12szt 1W LED, w efekcie FLOWER wklejone na chochelkę lakierem do paznokci, oczywiście pod spodem pasta termoprzewodząca.
Diody to trzy szeregi po 4szt i to wszystko połaczone równolegle.
Zasilone z prostego źródełka prądowego na LM317 (prąd ustalony na ok 900mA)
Na diodach będą przyklejone kolimatory 5°, oczywiście lakierem do paznokci
Jest kolosalna różnica, między świeceniem samej diody, a diody z założonym kolimatorem.
Sterowanie to układ audio na LM324, oraz CD4013 i L293.
Wyprowadzenia na silniki są dwa. Jeden zmienia kierunek co jedno uderzenie basu, drugi co dwa (w efekcie białym TUNNEL, będzie podwójne lustro skanujące - DUO TUNNEL)
Tarcza efektowa obraca się o 360° - zastosowany banalny (choć trochę brzydki) układ przenoszenia napięcia na wałek silnika - kilka zwojów drutu 1,5mm i blaszki od potencjometru suwakowego TELPOD.
Diody na tarczach TUNNEL nie mają żadnych radiatorów, ale przy prądzie 300mA na gałąź i chłodzeniu wymuszonym wentylatorem nie grzeją się zbytnio.
Urządzenia "wiszą" w poczekalni, bo dopiero za dwa tygodnie dotrą do mnie formatki dibondu docięte na wymiar góry obudowy, zasilacze 18V/2A i reszta kolimatorów.
Wtedy też zamknę wszystko w obudowach, zamontuję wiatraki i uchwyty do wieszania.
Czas na fotki.





Filmik przedstawia efekt TUNNEL. LEDy z kolimatorami (jeszcze wtedy bez sterowania dźwiękiem)
Urządzenia to chyba najpopularniejszy FLOWER i dwa typu TUNNEL (biały i kolorowy). Powstały z tego co walało sie w domu.
Obudowa to materiał bardzo sztywny i przyjazny w obróbce - dibond, oraz pręty gwintowane 5mm.
Soczewki (niestety) płasko wypukłe 80mm ogniskowa ok 15cm (dlatego też zamontowane odwrotnie) Wklejone na termogluta.
Światło, to 12szt 1W LED, w efekcie FLOWER wklejone na chochelkę lakierem do paznokci, oczywiście pod spodem pasta termoprzewodząca.
Diody to trzy szeregi po 4szt i to wszystko połaczone równolegle.
Zasilone z prostego źródełka prądowego na LM317 (prąd ustalony na ok 900mA)
Na diodach będą przyklejone kolimatory 5°, oczywiście lakierem do paznokci

Jest kolosalna różnica, między świeceniem samej diody, a diody z założonym kolimatorem.
Sterowanie to układ audio na LM324, oraz CD4013 i L293.
Wyprowadzenia na silniki są dwa. Jeden zmienia kierunek co jedno uderzenie basu, drugi co dwa (w efekcie białym TUNNEL, będzie podwójne lustro skanujące - DUO TUNNEL)
Tarcza efektowa obraca się o 360° - zastosowany banalny (choć trochę brzydki) układ przenoszenia napięcia na wałek silnika - kilka zwojów drutu 1,5mm i blaszki od potencjometru suwakowego TELPOD.
Diody na tarczach TUNNEL nie mają żadnych radiatorów, ale przy prądzie 300mA na gałąź i chłodzeniu wymuszonym wentylatorem nie grzeją się zbytnio.
Urządzenia "wiszą" w poczekalni, bo dopiero za dwa tygodnie dotrą do mnie formatki dibondu docięte na wymiar góry obudowy, zasilacze 18V/2A i reszta kolimatorów.
Wtedy też zamknę wszystko w obudowach, zamontuję wiatraki i uchwyty do wieszania.
Czas na fotki.







Filmik przedstawia efekt TUNNEL. LEDy z kolimatorami (jeszcze wtedy bez sterowania dźwiękiem)
Cool? Ranking DIY