Hej,
Moja pralka Whirlpool AWE9529 przestałą reagować. Nie było z nią żadnych problemów, nic nie stukało, nie działo się nic niepokojącego. Ostatnie pranie zakończyło się sukcesem, a teraz pralka kompletnie przestała reagować. Aż sprawdzałem, czy to przypadkiem mi gniazdko nie padło.
Moje pytania:
Czy to może być tylko jakaś pierdołka typu bezpiecznik, który nawet taki gamoń jak ja jest w stanie wymienić?
Pralka jest górno wsadowa, na razie tylko zerknąłem, ale nie widziałem żadnych łatwych czy domyślnych sposobów, by dobrać się do elektroniki. Czy ktoś może wie, jak rozebrać w tej pralce panel?
Ewentualnie, jeśli problem jest poważniejszy, może znacie kogoś, komu można zaufać i uczciwie zdiagnozuje problem. Mieszkam w Warszawie i będę wdzięczny za pomoc.
Moja pralka Whirlpool AWE9529 przestałą reagować. Nie było z nią żadnych problemów, nic nie stukało, nie działo się nic niepokojącego. Ostatnie pranie zakończyło się sukcesem, a teraz pralka kompletnie przestała reagować. Aż sprawdzałem, czy to przypadkiem mi gniazdko nie padło.
Moje pytania:
Czy to może być tylko jakaś pierdołka typu bezpiecznik, który nawet taki gamoń jak ja jest w stanie wymienić?
Pralka jest górno wsadowa, na razie tylko zerknąłem, ale nie widziałem żadnych łatwych czy domyślnych sposobów, by dobrać się do elektroniki. Czy ktoś może wie, jak rozebrać w tej pralce panel?
Ewentualnie, jeśli problem jest poważniejszy, może znacie kogoś, komu można zaufać i uczciwie zdiagnozuje problem. Mieszkam w Warszawie i będę wdzięczny za pomoc.