Witam,
Nie mogę się połączyć z internetem za pomocą wifi już sciągnełem wszytkie sterowniki i dalej nie działa, internet na kablu działa, Nie da się włączyć tego wifi
Dwa dni temu wszystko działało, po rozkręceniu laptopa i wymianie dysku na ssd nie działa sprawdzałem na starym dysku i tez nie działa (tam jest win 8) wymieniłem też kartę sieciową i dalej nic. Przy rozkręcaniu laptopa raczej wątpię abym coś uszkodził. W biosie WLAN jest ustawiony na Enable. Proszę o pomoc.
Laptop: Lenovo 310 ideapad
Windows 10
Tzn? Odinstalowałeś sterownik i usunąłeś jego pliki z systemu? Windows wyszukał online nowy sterownik i zainstalował ponownie urządzenie? W ogóle jaki jest problem? Karta jest widoczna z tego co widzę. Nie wykrywa sieci? Jesteś pewien, że kiedy rozbierałeś laptopa do wymiany dysku nie odczepiłeś przypadkiem anteny od karty wifi? Powinny być dwa kable biały i czarny podczepione pod kartę wifi.
odinstalowałem sterownik w menadżerze urządzeń i dałem skanuj w poszukiwaniu sprzętu i od razu znalazł, dałem aktualizuj sterowniki to wyświetliło ze są aktualne. Kable są podpięte prawidło. rozbierałem cały laptop wraz z cała płytą główną ponieważ wymieniałem pastę do procesora i baterie do biosu. Jako karta jest widoczna tylko jej nie można włączyć jest czerwony krzyżyk przy niej i nie da jej się włączyć. Przy rozwiązywaniu problemów pisze ze karta sieciowa nie jest włączona ale daje wynik naprawy niepowodzenie. W 3 zdjęciu ustawienia -> siec i internet nie da się wogle tego przełącznika przesunąć, tryb samolotowy działa włącza się i wyłącza
W zasadzie, to pisałeś, że masz ten problem nawet kiedy uruchamiasz komputer z dysku ze starym systemem gdzie wszystko działało zanim rozebrałeś lapka żeby wymienić w nim dysk.
Jeśli teraz masz kartę wifi widoczną, ale nie wykrywa sieci i masz ten problem w obu systemach (wcześniejszy win 8 i teraz win 10), to raczej nie szukałbym przyczyny w systemie czy sterownikach, ale zerknął na te anteny. Sprawdził czy wszystko jest dobrze podpięte do karty wifi oraz czy złącza na kablach oraz karcie nie uległy uszkodzeniu. Może przerwałeś gdzieś kabel prowadzący do anteny. Np mogłeś przypadkiem przytrzasnąć go krawędzią obudowy laptopa podczas składania sprzętu do kupy. Ja bym sprawdził te anteny.
Najlepiej sprawdź te kable prowadzące do anten multimetrem czy obwód nie jest przerwany.
Jak będziesz miał pewność, że anteny masz sprawne i że są poprawnie podpięte do karty wifi, to spróbuj pokombinować ze sterownikami.
Najpierw wywal cały soft do wifi jaki masz zainstalowany na kompie. Wywal wszystko. Wszystkie sterowniki, wszystkie managery połączeń cokolwiek tam masz.
Następnie odinstaluj kartę tak jak Ci wcześniej poleciłem. Ważnym jest aby zaznaczyć, że system ma usunąć sterowniki urządzenia z dysku.
Potem jak wykryję kartę bez sterowników, to nie instaluj żadnych sterów tylko kliknij na nią prawym klawiszem, wybierz "właściwości", wejdź w zakładkę "szczegóły" z menu rozwijanego wybierz indentyfikator sprzętu potem kliknij na wartość która będzie wyglądała podobnie jak ta "USB\VID_148F&PID_7601", skopiuj ją i wklej w google. Znajdź sterownik i zainstaluj.
Żeby to zrobić kliknij prawym na Twoją kartę w managerze urządzeń wybierz aktualizacje sterownka>>przeglądaj komputer...>>wybierz folder gdzie rozpakowałeś ściągnięty sterownik (musi być z rozszerzeniem .inf nie .exe) i daj dalej.
Zobacz czy zaskoczy.
Dodano po 2 [minuty]:
Aha... sprawdź czy nie masz przypadkiem w laptopie przełącznika, który służy do włączania i wyłączania wifi. Jak coś to go włącz oczywiście. Jak nie zaskoczy, to sprawdź czy składając laptopa poprawnie nałożyłeś suwak na ten microswitch, który służy do wyłączania i włączania wifi. To może być właśnie taki prozaiczny powód. Miałeś wcześniej jakąś styczność z serwisowaniem laptopów?
Dodano po 3 [minuty]:
Tak... to musi być ten microswitch. Pewnie rozbierając lapa przesunąłeś go na pozycję off, potem źle nałożyłeś suwak i teraz karta jest permanentnie wyłączona. Ewentualnie włącz ją klawiszem funkcyjnym. Tzn przytrzymaj na klawierce FN i któryś z F'ów odpowiadający za łączność bezprzewodową. Pójdź tym tropem zanim sprawdzisz cokolwiek innego.
sprawdziłem te kable nie widać aby były uszkodzone, przełożyłem katę wifi z innego kompa też intela trochę inny model, niby widać ze sterowniki przeszły ale dalej jest wyłączona. Jeżeli chodzi o ten przełącznik to nie ma go nigdzie na obudowie, klawisze funkcyjne też nie maja opcji włączenia/wyłączenie wifi Fn od F1 do F12
Dodano po 1 [minuty]:
tak tak nie jednokrotnie rozbierałem i składałem całe komputery
Pewien jesteś, że ten komp nie ma klawisza funkcyjnego odpowiadającego za łączność bezprzewodową?
Wygląda na to, że F7 ma właśnie taką funkcjonalność.
Spróbuj zbootować linuxa live. Np minta. Zobacz czy wtedy będzie karta trybić. Jak ją linux wykryje, a dalej nie będzie działać, to można wykluczyć przyczynę softwarową.
Pewien jesteś, że nie masz na kablach od anten przerwanego obwodu?
Jesteś pewien, że gniazda karty wifi są sprawne i wtyczki kabli antenowych również?
Jesteś pewien, że nie posiadasz w laptopie microswitcha gdzieś z boku obudowy, który uruchamia, wyłącza moduł wifi?
Jeśli tak, to spróbuj zbootować linuksa i zobacz czy tam śmiga karta. Jeśli w tym środowisku nie zatrybi mimo wykrycia jej przez system, to przyczyna musi być hardware'owa.
tak kable wyglądają na w porządku
co do gniazda karty nie jestem pewien ale 2 dni temu wszytko chodziło a przy wymianie dysku, pasty i baterii nie odpinałem karty wifi
na 100% nie ma takiego wyłącznika
Spróbuję zbootować tego linuksa i napisze jakie są efekty.
Spróbowałem jeszcze teraz zamienić karty wifi z laptopa Lenovo do Toshiby i odwrotnie, karta z lenovo w toshibie nie działa jest wykrzyknik w menadżerze urządzeń i wogle nie wykrywa tej karty sieciowej, a karta wifi z toshiby w lenovo jest zainstalowana prawidłowo ale nie można jej włączyć tak jak wcześniej i nie działa
Dodano po 2 [godziny] 52 [minuty]:
czy to może być wina biosu, ponieważ on nie chce się uruchomić na klawisze F2, F10, F12 i del nie reaguje lenovo ma specjalny przycisk koło przycisku power w którym jest opcja bios setup ale laptop nie reaguje na to i przechodzi do Windowsa, raz udało mi się wejść do biosu jak wyjołem baterie biosu na parę min i spowrotem włączyłem laptop
Zwróć uwagę na post użytkownika 'Nizmo6'. On tam wyjaśnia jak pozbyć się dokładnie takiego problemu jaki masz Ty. Podobno sprawa jest spowodowana aplikacją lenovo energy managment. Jej brak lub wersja dedykowana windows 8 może powodować podobne ekscesy.
Na innym forum znalazłem potwierdzenie tej teorii:
"i had the same problem with a lenovo u310 and my solution was to download the windows 7 lenovo energy management (instead of the newer and updated windows 8 energy management) software. i installed it in compatibility mode and after rebooting, my hotkeys were working again like in windows 7 where i now could activate the wireless.
so for everyone who is reading this - maybe it could help to install the older windows 7 software in compatibility mode."
Jeszcze jedna sprawa. Tryb samolotowy, to w zasadzie właśnie wyłącza kartę wifi. Bo tryb samolotowy, to nic innego jak dezaktywacja łączności radiowej.
Wiesz co masz zrobić? Sprawdź ten link, który Ci podałem. Tam masz wszystko wyjaśnione.
super zrobiłem to na starym dysku Win 8 i działa! wielkie dzięki za pomoc, tylko teraz mam kolejny problem nie widzi mi dysku ssd, przy uruchamianiu jest czarny ekran
Co za kacior. Jak to nie widzi? Wchodzisz w bios i jest nie wykryty w liście urządzeń podpiętych pod sata? Czy może system nie startuje z tego dysku? Spróbuj przeinstalować na nim system.
Jak masz takie problemy, to spróbuj wyjąć baterię z lapa, także tę od biosu, odłącz od gniazdka oczywiście i potem przytrzmaj power button ciągle przez 30 sekund. To rozładuje ładunek statyczny jeśli się gdzieś nagromadził i zresetuje ustawienia biosu.
Co do windowsa 10 i wifi... musisz na tym systemie przeprowadzić te samą operację o której jest napisane na tych anglojęzycznych forach. Instalacja lenovo energy manager w wersji dla win7 przy pomocy trybu kompatybilności. I co tam jeszcze pisali... Zrób to, tylko że na win 10 tak samo jak na ósemce.