Informacje o pralkach firmy Beko.

Od kilku miesiecy jestem posiadaczem pralki Hoover.
Spisuje sie bardzo dobrze.Ma sporo programow.Mozna te najdluzsze programy skracac,powiadamia cie jak skonczy pranie, mozna ustawiac swoje temperatury jak i wirowanie.Co do glosnosci wirowania nie jest tak zle w porownaniu z innymi pralkami.Jak sie dobrze ja wypoziomuje to naprawde jej nie slychac jak pierze.Moj Hoover wyprodukowany byl w Angli.Wiekszosc pralek Hoovera jest skladana w tym Krolestwie.Nie sa one tanie ale naprawde godne uwagi.W rozmowie z serwisem awaryjnosc ich jest bardzo mala.Na rynku polskim sa dopiero od kilku lat ale sprawuja sie bardzo dobrze jak do tej pory.wykonanie ich jest dosc solidne podgladnalem je od srodka.Przy wirowaniu 1300/min stoi stabilnie
jest tylko swist silnika ale ten dzwiek maja wiekszosc pralek.Co do pralki Candy to jest wielka roznica to jest calkiem inna pralka inne wykonanie i wykonczenie o wiele nizszy standard niz Hoover i nie nalezy je laczyc z ta firma ze jest to ta sama pralka co Candya ,ze sie te firmy polaczyly to nie znaczy ,ze sa tak samo wykonane jak Candy.To narazie tyle co do pralek Hoover.Reszte opisze pozniej.

No i Twoja opinia na temat Hoovera to dowód że naiwny jesteś. Z całym szacunkiem :?

Zdecydowałm sie na Hoovera i mam nadziej ,ze nie bede żałowac ,ale ta prlaka bardzo mi sie podoba ma duzo programów .Simensy nie przypadły mi do gustu ,boscha mja znajomi i nie sa zadowoleni .Wybor jet trudny

A wiec tak - byłem dzisiaj w MM i widziałem takiego Hoovera 1200obr ale wersje głęboka 60cm - głośnośc 57/74 i niestety odpada z moich "wyborów" ... Pozatym może faktycznie nieco przedobrzone w klawisze, guziki i programy - az trzy wersje krótkich 29, 44 i 59min. Ale dla mnie za głośna ...

W MM był przedstawiciel Siemensa i troche mi w głowie zbałamucił ...
Tzw "programy skrócone" to standardowe programy podobno już skrócone (np bawełna 60st trwa 71min) i sa krótsze niz podobne programy w innych pralkach, gdzie aby osiągnąć taki krótszy czas to trzeba własnie załączyć opcje "skrócenie programu". Natomiast aby przedłużyć program aby prał brudniejsze bawełny to tzw "odplamianie" i wtedy trwa czasowo tak samo jak w innych pralkach standardowe programy. Oczywiście pranie wstepne czy namaczanie to inna sprawa (BTW w siemensie nie ma namaczania). Ciekawa rzecz - w siemensach i boschach stosuje sie tzw asymetryczne zbieraki wewnatrz bębna - powoduje to ze pranie jest różnie prane - albo niby "rzucane" na dól w wypadku niedelikatnych tkanin i brudnych, albo delikatnie traktowane w wypadku delikatnych tkanin. Tylko Gorenje "kombinuje" jeszcze z tymi zbierakami - są one u nich skręcone, co powoduje ze pranie przemieszcza sie samoistnie podczas obrotów bębna w zależności w którą strone kreci sie. W innych pralkach innych firm żadna nic nie kombinuje ...

Jest jedna sprawa w której Siemens poleciał w bambuko i se przyoszczędził - usunął w nowych modelach slim AQUA STOP a poprzednich modelach był ....

To że jest nieco cichszy od innych pralek 55/72 (ale nie od Gorenje 54/68 ) jest spowodowany nie uzyciem jakiegos specjalnego silnika, ale po prostu wyciszeniem obudowy.

No i tak .... Gorenje ma i AQUA STOP, i czujnik czystości wody, i blokade ustawień, i większy otwór do wkładania prania, cichszy, no i ... cene mniejszą o 200-300zł.
Jedyna rzecz jaką Siemens jest lepszy "programowo" to możliwość prania w 50st ...

Witam przymiezam sie do kupna nowej pralki poradzcie cos co powiecie na temat pralki Samsung czy sa dobre czy oplaca sie je kupowac
Wybralem dwa modele tego producenta :
http://www.maximedia.pl/?c=pralki&p=samsung_wf_b125av
http://www.maximedia.pl/?c=pralki&p=samsung_b_1045av

Zamowiałm juz Hoovera ma byc do piatku cenowo wyjdzie 1780 zł ,a w szczecińskim MM wycenili go na 2199

Na pewno będziesz zachwycona ...
Mamy nadzieje na relacje jakie wrażenia z pierwszych prań, jak głośno (cicho ) itp ....

a tak przy okazji - nie moge zdobyć czasu prania programów w WS 43121 - nie ma nawet w instrukcji polskiej (i innych pralkach Gorenje tez), a także ile krócej trwa pranie po uruchomieniu opcji "skrócenie programu". Dotyczy to nie tylko Gorenje, w np Siemensach jest to samo ...
Producenci pewnie wychodzą z założenia że i tak na wyświetlaczu będzie wyświetlał sie czas do końca prania ...
A ja chciałbym wiedzieć teraz ....

marcia77 wrote:

Zamowiałm juz Hoovera ma byc do piatku cenowo wyjdzie 1780 zł ,a w szczecińskim MM wycenili go na 2199

Bo jak w sklepie (nie) dla idiotów chcesz zamówić jakiś sprzęt, którego nie mają obecnie w ofercie to skalkulują tak, że lepiej od razu karetkę pogotowia pod sklep zamówić. Tam sie bierze tylko to co akurat jest, albo korzysta z jakiejś promocji.

emer oczywiscie podziele sie wrazniami choc co do głosnosci pralki moge nie byc obiektywna ,bo moj stary bosch był strasznie głosy.Tez mam nadzije ,ze bede zachwycona

jurek w MM mieli ta praleczke stła obejrzałam ja na zywo tylko cena powlił mnie na kolana:|

Gdy wczoraj byłem w MM w Bielsko-Biała była na promocji (ale nigdzie kurde nie napisali...) pralka głęboka 60cm 6kg 1000obr model 2006 Siemens WM10E460PL w cenie 1749zł, a obok stoi ta sama ale model 45cm i 4.5kg za ... 2249zł.

Jeżeli ktos jest na kupnie pełnowymiarowej i wystarczy mu 1000obr to wydaje mi sie że jest to naprawde dobra cena ....

Brałem pod uwagę dwa modele tzw. SLIM:

Gorenje WS43121 oraz Bosch WLX20460PL

Jak dla mnie Gorenje była dużo lepsza katalogowo, ładniejsza na zdjęciach fajne funkcje, programy, AquaStop i czujnik czystości wody - w zasadzie byłem zdecydowany.

Pojechałem jeszcze do sklepu, aby obejrzeć na żywo i jakiez było moje rozczarowanie. Jakość wykonania zewnętrznego Gorenje ustępuje nawet Candy. Plastiki ostre, skrzypiące, cienkie, słabo spasowane. Pokrętło wyboru porgramów, które ma być na lata - na wstępie jest tak tandetne, że ma się wrażenie, iż już się rozleciało i ktoś je tylko tak przykleił na moment. Drzwi skrzypiące, guma i uszczelka źle docięta, sam wygląd bardzo odstaje od tych na zdjęciach - generalnie bardzo duże rozczarowanie... Nie chciałem wręcz uwierzyć. Pojechałem do innego sklepu i jeszcze kolejnych, oglądałem inne modele Gorenje i utwierdzałem się w przekonaniu, że to nie to. Nie umywa się do Bosha i Siemensa.

Mam lodówkę Gorenje, z której jestem bardzo zadowolony, ale pralki tej firmy nie kupię.

Jeżeli są osoby, które nie widziały tych pralek na żywo to polecam osobiste spotkanie. Naprawdę trzeba zaakceptować taką jakość wykonania elementów zewnętrznych.
Jak bardzo żal, bo zdecydować się na inny model będzie mi trudno...

Jurek2805 wrote:

emer wrote:

- AEG 1246EL 1200obr, świetne opinie, bardzo dobre programy, moze nieco przestarzały design, minus ze wzgledu na połączenie z Electrolux (prawdopodobnie teraz bedzie nieco gorsze wykonanie - teoria oczywiście), no i troooche głośniejsza 57/73. Niemniej bardzo ceniona przez serwisantów i uzytkowników (też ze wzgledu na jej obecność na rynku juz pare lat)

Nie żebym bronił, ale miałem okazje porównać AEG 1246EL z AEG 1045 Timeline - to wcześniejszy model różniący się ilością obrotów (1000 - równorzędna jest 1245 - 1200 obr.). Poza różnicami w wyglądzie (okrągłe a nie kwadratowe klawisze) toczka w toczkę to samo. Wykonanie też. Miejsce produkcji również. A na panelu jest AEG bez Electroluxa.
AEG miało związki z Electroluxem od dawna.

A gdzie wyprodukowano te pralki?
Jedni piszą, że we Włoszech, a inni że w Niemczech.
Ja na swojej 1246 nie znalazłem naklejki z informacją made in ...

Hmmm ...
Po pierwsze - mówi sie, że o gustach nie dyskutuje sie - ale ...

Biel Gorenje nie jest faktycznie bielą np Hoovera, i też nieco byłem zaskoczony gdy pierwszy raz zobaczyłem pralki Gorenje które lepiej prezentowały sie na zdjęciach ...
Niemniej jakość wykonania akurat podoba mi sie, te pralki które widziałem nie skrzypiały, nie rozumiem gdzie w tych pralkach są "cienkie i ostre plastiki" ... owszem design preferuje ostre kształty a nie zaokrąglone, ale "ostre i cienkie" ?! Gdzie? Pokrętło? Hmmm - najlepsze jest wg mnie w LG, ale prosze spojrzeć na "kancioka" w nowym modelu SLIM w Siemensie ... Uważam że że to pokrętło mieści sie w "średnich" odczuciach ... I też se kręciłem i nie odniosłem wrażenia że za chwile odleci ... Drzwi ładnie zamykały sie, guma była OK ...
Oglądałem też we wszystkich pralkach w MM wnętrze bębna i musze powiedzieć że najlepiej sie prezentowało w Gorenje, a zbieraki, ich kształt jest faktycznie nowatorski i nawet na "chłopski rozum" musi spełniać swoje nowatorskie zadanie. Tylko Bosch i Siemens pokombinował coś z nimi - robi je asymetryczne (tzn ich boki). Tak więc wg mnie wnętrze wygląda dla mnie najlepiej i tylko Miele lepiej chyba wyglądało ...
Poza tym uważam że własnie wygląd panela w Gorenje jest ani nie przepstrzczony (kurde, jak to sie pisze...), ani za ubogi - np jest guzik funkcje i guzik wybór czyli tylko dwa, a w np Hoover kazda funkcja ma swój osobny guzik na panelu. Jedno co podobno jest minusem to wielkość ikonek na LCD (nie LED).

Jest jeszcze jedno co chciałem zaznaczyć, a co mi właściwie uświadomił troche pracownik Siemens: gusta, trendy, moda zmieniaja sie, a pralka będzie u nas w domu (powinna ) minimum 7 lat. Więc może jednak zachowajmy umiar w tym co dzisiaj jest "trendy", bo za pare lat wygląd będzie nasza kochana praleczka miała nieco kiczowaty ... .
Może więc niech wygląda pralka jak pralka a nie jak troche choinka świąteczna ...
Poza tym ma ona prać dobrze przede wszystkim a potem dopiero super wyglądać ...
Niemniej może masz troche racje - ja tez w pierwszym odruchu gdy zobaczyłem Gorenje byłem nieco rozczarowany, ale po dokładniejszym przeanalizowaniu tego co widze i jak jest zaplanowane i wykonane - chyba zaakceptowałem ...

Kurcze, mimo wszystko troche jestem zaskoczony - ja nie widziałem tandetnego wykonania w Gorenje ... A może miałeś pecha i widziałeś jakiś egzemplarz już nieco "przerobiony" i "wydotykany" przez klientów?
Acha - o ile wiem nie mogłeś oglądac WS 43121 - po prostu ich nie ma w tej chwili nigdzie w Polsce ...

Tomek.K. wrote:

A gdzie wyprodukowano te pralki?
Jedni piszą, że we Włoszech, a inni że w Niemczech.
Ja na swojej 1246 nie znalazłem naklejki z informacją made in ...

We Włoszech. Pełnogabarytowe jeszcze Niemcy, slimy Włochy, górnoładowane Francja. Jeszcze na 1045 na naklejce przy otworze wsadowym jest Made in Italy. Teraz nie piszą.

Dodano po 23 [minuty]:

marcia77 wrote:

jurek w MM mieli ta praleczke stła obejrzałam ja na zywo tylko cena powlił mnie na kolana:|

Nie bój żaby. Pewnie niedługo przecenią. Moja też kosztowała na początku 1999,- a jak postała to się zrobiła promocja 1390,- a potem nawet 1299,- (co prawda chwilowo). Niech sobie sami kupują tak drogo.
W innym sklepie, nie z sieci, od chyba półtora roku stoi AEG 1045 za uwaga - 2199,-. Model juz wycofany, jego nowszy odpowiednik kosztuje przynajmniej 600-700,- taniej. I niech sobie stoi dalej.
Czasem zdarza się, że model lepszy kosztuje tyle samo co słabszy, albo jest tańszy. To zależy od różnych kalkulacji w dziale sprzedaży i ich polityki cenowej, która jest pewnie nieodgadnioną tajemnicą równą tajemnicy sensu ludzkiego życia.
Powiem tylko tyle, że jak czasem słucham numerów wyrabianych z cenami, o których mówią pracujący w marketach ludzie, to naprawdę czarna magia. Ostatnio opowiadała mi znajoma jak robili promocje na lodówki i po ile spuszczali. Wierzyć się nie chce.
Emer ma rację. Dzisiejsza linia pralek za dwa trzy lata będzie wyglądała śmiesznie. Popatrzcie na wynalazki sprzed pięciu lat. I popatrzcie na Miele, której design jest zupełnie staromodny i kanciasty. Gdyby się nie przyjrzeć z bliska, to z daleka wygląda jak zabytek. Ale gdyby mnie było stać wybrałbym jednak Miele i nie patrzył na kolorowe gadżety, srebrne gałki i elipsoidalne przetłoczenia.
Poza tym pralka ma przede wszystkim prać i sprawiać najmniej kłopotów użytkownikowi. Nawet jak ma gwarancję to jest to kłopot. Wzywanie serwisu, użeranie się, brak pralki (kiedy nie da się naprawić na miejscu).
A co do precyzji pokretła programatora, to wg mnie najlepiej wypadają AEG serii 50 i 60 - tj. pełnogabarytowe robione w Norymberdze. Ale tym bym się nie przejmował, bo to teraz i tak wszystko elektronika. Może w ogóle pokretłą znikną i będą przyciski, albo pokrętła będą typu jog tj gałka będzie bez strzałki i bez skoków.
[/img]

Witam wszystkich na forum!
Stoję przed tym samym dylematem co większość piszących na tym forum-zakup nowej pralki. Przejrzałam większość postów chociaż przyznam, że nie wszystkie (wątek jest dosyć bogaty)... Moje "ogólne" (wiadomo, że istnieją odstępstwa) wnioski są takie:

NIE WARTO:
- Whirlpool (a co za tym idzie, polar): jakoś pozostawia wiele do życzenia a serwis jest od niedawna płatny
- Amica: trafiłam na informacje, że psują się dość często, duże problemy szczególnie z wirowaniem

DO PRZEMYŚLENIA (bardziej na 'nie'):
- Candy: może nie psują się bardzo często ale piorą długo i 'skaczą'
- Beko: tanie ale nie do końca solidne

DO PRZEMYŚLENIA (bardziej na 'tak')
- Electrolux: dość solidne (i tanie części) ale głośne
- Bosch (nie produkowany w Łodzi!): solidny ale jak już to części drogie

WARTO:
- AEG: naprawdę solidne
- Ariston: dosyć solidne i ciche
- Siemens
- Miele (żeby nie cena to nie bylo by się nad czym zastanawiać...)
- Gorenje: rzadko serwisowana i dość cicha

Czy wyciągnęłam prawidłowe wnioski? I co moglibyście mi polecić (dokładne modele) w cenie do 1300-1400zl? Wymagania: ładowana od przodu, rozmiar nie gra roli...
Pozdrawiam

Aisat wrote:

Witam wszystkich na forum!
Stoję przed tym samym dylematem co większość piszących na tym forum-zakup nowej pralki. Przejrzałam większość postów chociaż przyznam, że nie wszystkie (wątek jest dosyć bogaty)... Moje "ogólne" (wiadomo, że istnieją odstępstwa) wnioski są takie:

NIE WARTO:
- Whirlpool (a co za tym idzie, polar): jakoś pozostawia wiele do życzenia a serwis jest od niedawna płatny
- Amica: trafiłam na informacje, że psują się dość często, duże problemy szczególnie z wirowaniem

DO PRZEMYŚLENIA (bardziej na 'nie'):
- Candy: może nie psują się bardzo często ale piorą długo i 'skaczą'
- Beko: tanie ale nie do końca solidne

DO PRZEMYŚLENIA (bardziej na 'tak')
- Electrolux: dość solidne (i tanie części) ale głośne
- Bosch (nie produkowany w Łodzi!): solidny ale jak już to części drogie

WARTO:
- AEG: naprawdę solidne
- Ariston: dosyć solidne i ciche
- Siemens
- Miele (żeby nie cena to nie bylo by się nad czym zastanawiać...)
- Gorenje: rzadko serwisowana i dość cicha

Czy wyciągnęłam prawidłowe wnioski? I co moglibyście mi polecić (dokładne modele) w cenie do 1300-1400zl? Wymagania: ładowana od przodu, rozmiar nie gra roli...
Pozdrawiam

Ogólnie wnioski poprawne z jednym wyjątkiem ARISTON (do przemyslenia raczej na nie). Ponadto: warto Bosch slim (Germany) Pzdr.

Ja tez w kilku sklepach słyszałm zła opinie o Aristonie takze jak szukałam pralki na necie dosc czesto trafiałm na to ,ze czesto sie psuja .niby miały byc ciche ,ale ktos narzekał ,ze pompa głosno chodzi i sie bardzo tym rozczarował.Takze chciałm aristona ,ale po złych opiniach zrezygnowałam.
Podobno pralki Boscha typu slim nie sa skałdane w Polsce tak powiedział sprzedawca w MM ,ale ba ile to prawdziwe to nie mam pojecia

Wszystkie SLIM BSH czyli Siemens i Bosch są robione w Germany ....

emer wrote:

Wszystkie SLIM BSH czyli Siemens i Bosch są robione w Germany ....

Zgadza się, jeżeli natomiast chodzi o standardowy wymiar to tu już jest róźnie: może być produkowana w Polsce lub chyba w Turcji. Z tego co oglądałem w sklepach to wąskie mają z tyłu tabliczkę z napisem "Made in Germany", natomiast na tych szerokich już kraju produkcji nie piszą, stąd problem w okresleniu kraju pochodzenia.

No wałsnie ja tez wszedzie szukałm informacji zkąd sa hoovery ,sprzedawca w MM powiedział ,ze to amerykansko-niemiecka firma ,a skałdane sa w angli ,ale juz nie wiem to wyczytałm tu ,ze włoskie

Do fio
O jakich pralkach GORENJE piszesz. Ja posiadam GORENJE WS 42101 od roku i przed kupnem długo analizowałem, sprawdzałem, jakiej firmy i jaki model kupić. Wybrałem GORENJE WS 42101 i nie żałuje sprawuje się bez zarzutu.
Piszesz:
„Jakość wykonania zewnętrznego Gorenje ustępuje nawet Candy. Plastiki ostre, skrzypiące, cienkie, słabo spasowane. Pokrętło wyboru porgramów, które ma być na lata - na wstępie jest tak tandetne, że ma się wrażenie, iż już się rozleciało i ktoś je tylko tak przykleił na moment. Drzwi skrzypiące, guma i uszczelka źle docięta, sam wygląd bardzo odstaje od tych na zdjęciach - generalnie bardzo duże rozczarowanie”

Otóż jakość wykonania zewnętrznego to plus tej pralki jest solidnie, masywnie wykonana z blachy ( na pewno nie cienkiej )i dobrze dopasowana nic nie skrzypi i nic nie jest źle dopasowane. To wszystko jest trwałe i ma starczyć na lata.O jakich plastikach ostrych cienkich i słabo spasowanych piszesz naprawdę nie wiem.
Następnie pokrętło wyboru programu nie ma zadanych problemów a używam od roku i nie rozleciało się. Piszesz o drzwiach skrzypiących to chyba lekka przesada. Drzwi w Gorenje to akurat bardzo mocny punky. Chodzi o solidność nie wiem czy zwróciłeś uwagę na zawiasy, na jakich są umieszczone te rzekomo skrzypiące drzwi. porównaj sobie np. z Candy.
Porównaj również sobie jakość wykonania bębna w GORENJE i w innych pralkach. No, ale ty zwracałeś uwagę na wygląd. No to faktycznie Włoskie Candy to jest faktycznie cudeńko i świecidełko.
Używałem Polara 11 lat ,Candy 5 lat, Boscha 6 lat no i teraz Gorenje i zdecydowanie jak do tej pory to był najlepszy wybór. Choć Polar najdłużej wytrzymał, bo aż 11 lat to miał jedną bardzo poważną wadę – strasznie skakała i hałasowała przy wirowaniu.

Dzięki stangorn za posta ....
Na szczęscie potwierdziłes moją odpowiedź na te zarzuty - jaki plastik, skrzypienie, niedopasowana guma? A jakość bębna i jego innowacyjność - to plusy Gorenje ...

Bo już myslałem że jakie bielmo mam na oczach albo czytac nie umiem i nie oglądałem w MM pralki z napisem Gorenje a moze jakie ... Miele

Aisat wrote:

- Gorenje: rzadko serwisowana i dość cicha

W jednym z wcześniejszych postów było zastrzeżenie do górnoładowanych Gorenje jako konstrukcji opartej na Brandt.

stangorn wrote:

Otóż jakość wykonania zewnętrznego to plus tej pralki jest solidnie, masywnie wykonana z blachy ( na pewno nie cienkiej )i dobrze dopasowana nic nie skrzypi i nic nie jest źle dopasowane. To wszystko jest trwałe i ma starczyć na lata.O jakich plastikach ostrych cienkich i słabo spasowanych piszesz naprawdę nie wiem.
...
Drzwi w Gorenje to akurat bardzo mocny punky. Chodzi o solidność nie wiem czy zwróciłeś uwagę na zawiasy, na jakich są umieszczone te rzekomo skrzypiące drzwi. porównaj sobie np. z Candy.

Pisałem o plastikach i tylko o nich. Drzwi są skręcane i po lekkim dociskaniu skrzypią. Cały górny panel nie należy do najlepiej spasowanych. O pojemnik na proszek można się skaleczyć (szczególnie dolny lewy róg). Proszę Cię, porównaj z Bosch'em.

stangorn wrote:

Następnie pokrętło wyboru programu nie ma zadanych problemów a używam od roku i nie rozleciało się.

Ale niestety sprawia takie wrażenie, jakby zaraz miało - bardzo mało precyzyjne, rusza się prawie we wszystkich płaszczyznach.

stangorn wrote:

Porównaj również sobie jakość wykonania bębna w GORENJE i w innych pralkach. No, ale ty zwracałeś uwagę na wygląd. No to faktycznie Włoskie Candy to jest faktycznie cudeńko i świecidełko.

Nic nie pisałem o bębnie. Nie chwaliłem Candy (porównanie do niej miało wydźwięk negatywny) a tylko Boscha i Seimensa. Nie pisałem o wyglądzie a właśnie o jakości wykonania. Wygląd to dla mnie sprawa drugorzędna, a staranność montażu i dobór materiałów w sklepie można sprawdzić po takich właśnie pierdołach.

Nie robiłem wycieczek personalnych i starałem się zwrócić uwagę czytających to na pewne mankamenty, które mnie rozczarowały. Tego oczekuję po tym forum. Jest to subiektywne z założenia, ale toczyć wojen nie mam zamiaru. Przepraszam, że uraziłem uczucia

Do fio
Różnica między nami w ocenie pralki GORENJE jest taka ze Tobie się tylko wydaje a ja korzystam z tej marki.
Z Boschem tak mogę porównać, bo 6 lat używałem pralkę tej marki – i ma jeden minus bardzo drogie części zamienne.
Napisz, jaki to był model Gorenje bo naprawdę nie chce mi się wierzyć i czy był na pewno MADE IN SLOVENIA. A może nasi już składają i zdążyli z szargać opinię.
Pozdrawiam.

Witam. Do Aisat.
Mam Siemensa 40 cm głęboka moja znajoma też i wiele innych moich znajomych> Od 6 lat pracuje bez awarii. To prawda sa robione i montopwane w Niemczech> Może nie wyglądaja odlotowo ale ich zadanie nie jest lecieć w kosmos a jedynie dobrze prać.
Polecam
Pozdrawiam
Daron

Eee tam Gorenje Wy widzieliście najnowsze Ardo? To jest dopiero chała i badziewie :?
Panel zrobiony z plastiku miękkiego jak g**** i przy naciśnięciu ugina się i odstaje od obudowy

PS 663S BIO wrote:

Wy widzieliście najnowsze Ardo? To jest dopiero chała i badziewie :?
Panel zrobiony z plastiku miękkiego jak g**** i przy naciśnięciu ugina się i odstaje od obudowy

To ta z tymi niebieskimi napisami? Aż sobie pójdę zobaczyć z ciekawości...

Witam ponownie Panie i Panowie
Waham się teraz między Siemensem WM12A161BY /(czy to 'BY' coś znaczy?!?), niestety niewiele moge znaleźć informacji na jej temat, brak takowych nawet na stronie producenta <dziwne z lekka>/ a Gorenje WA50100. Czy ktoś zna może jakieś opinie dotyczące tych dwóch modeli? Albo sam/a użytkuje którąś z nich? Co polecacie? Albo może możecie mi zaproponować coś podobnego w podobnej cenie? Wygórowanych wymagań nie mam
Pozdrawiam

Witam,
Ponieważ od paru miesięcy śledzę to forum a szczególnie opinie o pralkach, ale w formie nieaktywnej. Pozwoliłem zarejestrować się z powodu paru opinii o pralkach, które moim zdaniem są nieuczciwe. Chodzi o ostatnie spostrzeżenia jednego z autorów odnośnie pralek GORENJE. Pisze on, iż :

„Plastiki są ostre, skrzypiące, cienkie, słabo spasowane. Pokrętło wyboru programów, które ma być na lata - na wstępie jest tak tandetne, że ma się wrażenie, iż już się rozleciało i ktoś je tylko tak przykleił na moment. Drzwi skrzypiące, guma i uszczelka źle docięta, sam wygląd bardzo odstaje od tych na zdjęciach - generalnie bardzo duże rozczarowanie... Nie chciałem wręcz uwierzyć. Pojechałem do innego sklepu i jeszcze kolejnych, oglądałem inne modele Gorenje i utwierdzałem się w przekonaniu, że to nie to”

Kolego może oglądałeś towar pralek, które brały udział w jakimś wypadku samochodowym i wysypały się z TIRa. Dlatego to wszystko jest takie niedopasowane, skrzypiące i rozlatujące się.

Sam od paru miesięcy przymierzam się do kupna pralki ładowanej od przodu. Od paru miesięcy, dlatego ze moja stara 14 letnia pralka POLAR DIANA nie chce się definitywnie popsuć. Proszę taki Polar a wytrzymuje tyle przy średnim praniu 2,3 razy w tygodniu. Tylko ze już nudzi mnie ciągłe bieganie do łazienki jak zaczyna wirować żeby nie zdemolowała czegoś a pranie po 22 godz. to już w ogóle nie wchodzi w rachubę – hałas i łomot jest niemiłosierny.
Więc chodziłem i chodzę po różnych sklepach, serwisach i wypytywałem i oglądałem dość szczegółowo pralki, które mnie interesują. Wypadło na SIEMENS, BOSCH, GORENJE, AEG chodzi szczególnie o wąskie w granicach 40 cm. Naprawdę nie mogę zgodzić się z autorem, który pisał na temat Gorenje. Widziałem bardzo dużo modeli tej marki i naprawdę są bardzo solidnie wykonane najlepiej z wymienionych przeze mnie. Wszystko w nich było dopasowane i spasowane Jedno, co je odróżnia to kolor na tle innych. Ta biel jest inna ( nie jest śnieżno – biała ). Jak już przyjdzie pora na kupno to na dzień dzisiejszy kupuje Gorenje. Bo ma to, co pozostałe wymienione przeze mnie i jest tańsza od pozostałych.