djkiller666 Jeszcze jeden link do Karchera i zakaz pisania na forum!
PW
Specjalizacja: Naprawy RTV-elektronika AGD i inne. Wykonamy każdą usługę elektroniczną.
Duże zaplecze magazynowe/sprzedaż, schematy.
Odpowiadam wyłącznie na forum!
_PREDATOR_
Witam, mam mały dylemat, zamierzam kupić sobie amatorską myjkę ciśnieniową do użytku domowego, mycie samochodu, elewacji, posadzki itp. W grę wchodzą myjki tylko w kwocie max do 400zł. Dobrze by było, gdyby wąż ciśnieniowy miał te 6m bo 4m to już mało, przydałby się też zwijak, więcej nie mam zamiaru wydawać, nie chcę też czytać wypowiedzi typu "chińskie tanie badziewie", "słabe", "podróba" itp., wiem dobrze, że w tej kwocie to są tylko myjki do zabawy i dobrze bo lepszej nie potrzebuję. Znalazłem kilka modeli różnych marek, chcę byście podzielili się doświadczeniem jeśli ktoś z was korzysta z n/w myjek, która będzie najlepszym wyborem lub coś doradzili i polecili w tej cenie.
ja moge wypowiedziec sie jedynie na temat myjki karcher k 4.80. Kupiona w praktikerze za przeszlo 800 zl i nie jestem z niej zadowolony. Cisnienie dosc dobre,ladnie czysci kostke itp. ale jak za te pieniadze oczekiwalbym czegos bardziej solidnego poniewaz w ciagu zaledwie 4 mies. sporadycznego uzywanie do mycia auta i kostki przed domem myjka zepsuła sie dwa razy.Brak cisnienia i przecieka.na szczescie z serwisem nie bylo problemow, zwrot gotowki.Zastanawiam sie wlasnie na zakupem jakiegos Lavora w podobnej cenie i tez interesowałyby mnie opinie na temat tej firmy bo jesli cena prawie o polowe nizsza to jaki sens kupowac przereklamowanego karchera
Osobiście kupiłem Black & Decker PW1700 . Zadowolony jestem, aczkolwiek też nie miałem wygórowanych wymagań. Z pięć i pół stówki trudno oczekiwać cudów.
No akurat tę myjkę B&D PW1700 TX można kupić za niecałe 400zł, też jest interesująca, jednak za Lavor przemawia mocniejszy silnik, większy przepływ wody i nieznacznie dłuższy wąż a cena ta sama. Co do Karchera to mam obawy co do tego silnika z kompozytu, nie wiem czy wytrzymałby dłuższą pracę bez przerwy a na silniku aluminiowym można zapewne sobie pozwolić na dłuższą pracę. Karchera mam tylko odkurzacz uniwersalny WD 3.200 i jest ok, trochę głośny, ale swoje robi, czego wymagać za 220zł. Macie jeszcze jakieś propozycje co do myjek, może jakieś inne w tej kwocie?
Sąsiad kupił nie dawno za bezcen kosę tej firmy i jest bardzo zadowolony. Zastanawiam się, bo w Praktikerze te myjki są w promocji po 250zł. Gdyby ktoś posiadał jakiekolwiek informacje to proszę o podzielenie się nimi. I nie wciskanie mi żadnych Kerszerów.
Witam. Potrzebuję kupić myjkę ciśnieniową w przedziale cenowym 1300-1600 zł mniej więcej.
Nie orientuję się za bardzo w tym temacie. Wiem, że są pompy mosiężne aluminiowe i plastikowe . Podobno aluminiowe są najlepsze?
Myślałem głównie myjce karcher i tutaj pytanie czy szukać tylko w tej firmie bo w sumie to oni zawsze głównie byli nastawieni na myjki. Myślałem też o Stihl ale pewnie oni robią tylko piły dobrze
Poproszę o jakieś informacje na co zwracać uwagę szczególnie w tych danych myjek , możecie podawać gotowe linki z myjkami. Po prostu chodzi o to, żeby mnie w sklepie nie zrobili w jajko wiadomo tam ładnie mówią aby tylko sprzedać.
Kolego, ja korzystam od pół roku z myjki 150barowej Agroma. dziwne, bo nigdy tej firmy z myjkami nie kojarzyłem. okazuje się, że mają fajną myjkę z aluminiową pompą. mój brat mył cały dzień taką samą elewację domu i kostkę brukową. kilkanaście godzin ciągłej pracy. żadna z pompą plastikową tego nie wytrzyma! ciśnienie daje takie, że przy myciu okolic napisów na samochodzie trzeba uwazać, zeby ich nie zerwało. cena około 350zł. znajomy, natomiast ma Sterkinsa, który też jest niezły, tylko prawdopodobnie ma jakieś przebicie, a kupił za podobne pieniądze.
Posiadam taka i moge jedynie porownac jej prace z praca Karchera z linku ponizej ktorego tez uzywam.
Ta z Lidla wydaje sie o polowe slabsza i daje o wiele nizsze cisnienie niz wspomniany karcher.
I jeszcze jeden szczegol, w tej z Lidla waz cisnieniowy jest tak sztywny ze nie sposob go rozwinac aby nie przewrocic myjki, a zwijanie to raczej ukladanie i odplatywanie weza , a nie zwijanie.
saskia ale cenowo to zupełnie dwa różnie produkty około 300 funtów to jednak już można wymagać dużo od sprzętu . Ale fakt Karcher nie pozwoli sobie na taką wpadkę z wężem, nawet w tańszych seriach.
Witam,
Przedewszystkim kieruj się jedną zasadą. Wszystkie myjki typu K2,K3, niektóre K4 Mają plastikową głowicę i po 3 latach pojawia się nieszczelność jest to głowica zespolona wraz z niewymienialnymi zaworami i inżektorem tak więc jej koszt przerasta 60 ceny całego karchera Polecam myjki HD (profesjonalne) Głowice są wykonane z mosiądzu i są nie zniszczalne przy normalnym użytkowaniu. Jeżeli chodzi o coś tańszego można k5-k6-k7. Mają głowice aluminiowe, mosiężno aluminiowe. Też są dość konkretne i można do nich dokupić już każdą część osobno lecz mają mniejszą przepustowość wody niż HD mimo iż ciśnienie takie samo.
Pozdrawiam,
Mam nadzieję że pomogłem
W tej cenie którą piszesz radził bym myjkę K 7.91 http://www.aatrenkar-karcher.pl/k-7-91-md-hit/ mam taką i jestem zadowolony ponieważ posiada pompę mosiężną a to jest jeszcze lepsze od aluminium.
witam mam pytanie posiadam aktualnie myjkę ciśnieniowa makita hw101 kolejny raz pękł mi pistolet (lanca) zastanawiam sie nad kupnem innego zestawu z allegro komplet cały waz 5 m + lanca z gwintem 14 koszt 60 zł a sam pistolet z makity orginał 70 zł pytanie jest takie ze na mojej myjce jest napisane
pisze6,5 mpa max 10 mpa i na pistolecie max 12 mpa natomiast zestaw z allegro ma napisane na lancy 22 mpa czy nie będzie to wolniej lecieć ?czy to tylko granica wytrzymałości?
Napis w MPa informuje Cię do jakiego maxymalnego ciśnienia jest lanca przeznaczona w trakcie pracy. O ilości wypływającej wody lub środka decyduje średnica dyszy wylotowej na końcu lancy. Dobrana jest ona do możliwości pompy ciśnieniowej, czyli wydajności wyrażona w litrach/ minutę.
Byłem nastawiony że zajadę i wezmę Karchera 5.2012. W Internecie jest opisana jako myjka korzystająca z technologii z bardzo wysokiej półki. Kolega pokazał mi jak wygląda pompa do tego modelu, skądinąd "kosmiczna" (to jakieś tworzywo oblane od strony zewnętrznej stopem aluminium) i od razu odradził mi karchera;) fachowiec twierdzi że max czas pracy takiej k 5.2012 to 20min po czym należy odpocząć 20min i tak nie przesadzając z tymi cyklami. Przedstawiłem do czego mi jest potrzebna (samochód ciężarowy, osobowe, traktor, klinkier itp.) i wg kolegi taką myjką można pozmywać talerze po grillu. Nie zostawił mnie samego i zaproponował STIHLa RE 128 PLUS - koszt około 1100 zł. Za karchera z takimi parametrami zapłaciłbym 1700 zł. Mam 135 barów ciśnienia roboczego, ale 500l/h przepustowość wody. Ponad to w STIHLu jest gumowy przewód ciśnieniowy w stalowym oplocie (karcher to plastik), całkowicie metalowa pompa i np. myjka sama zasysa wolnostojącą wodę. Naprawdę zapoznajcie się z opiniami, myjek, najlepiej z fachowcami. Wiem- że na forach znajdziecie odpowiedź jakiej szukacie, ale decyzja należy do Was.
Wniosek, myjki KARCHER mają piękną kampanię reklamową. Do tej pory (4 tyg) umyłem tylko kawałem fundamentu ogrodzeniowego i samochód osobowy, jak umyję 10 lat nie mytego władimirca to na pewno napisze więcej o STIHLu. Pozdrawiam
a skąd kolega ma takie informację o max 20minutach pracy tego Karchera? Mył 25min i mu sie pompa spaliła? O K5.2012 mogę napisać wiele złego ale na pewno przeżyła już u mnie wiele serii pracy po okolo 1h z minimalnie krótkimi przerwami typu 5min i nic jej niejest. Fakt waż jest sztywny, nie ma zwijacza itd ale wode oczywiscie sama zaciąga z baniaka. Producent żałuje nam nawet końcówki do węża za 3zł której nie ma w komplecie.
I nie przesadzałbym z tym uwielbieniem metalu w pompach. Skąd wiesz że to tworzywo ma gorszą wytrzymałość ? Niektórzy producenci hipermarketowego sprzętu też wrzucają do myjek pompy niby alu a myjka kosztuje np 399zł i myślisz że to jest bardziej trwałe i lepszej jakości ?
MYjka ma sporo wad, ale ja jakoś o przypadkach spalenia pomp w nich nie słyszałem a na rynku już jest ponad rok.
Witam!
Interesuje mnie Black & Decker PW1700. Pochodziłem dziś po sklepach i jak pytałem o w/w myjkę to mi jej nie polecano ze względu na to że niby ma pompę z tworzywa a tylko króćce wystające z pompy są aluminiowe dla zmyłki,
Mógłby się wypowiedzieć ktoś z posiadaczy tej myjki bo w tych 6-ciu stronach nie wypowiedział się żaden posiadacz i nie opisał jak się sprawuje oprócz jednego negatywnego posta o wadliwym i cieknącym systemie TSS
Pisałem też do serwisów m.in Karchera z zapytaniem o materiały na pompy i oto co dostałem w odpowiedzi że myjki z serii K5 nie mają pompy z aluminium tylko w technologii N-COR tworzywo z opaską aluminiową. Całe pompy aluminiowe występują w myjkach serii K6 i mosiężne seria K7.
Mogę polecić myjki firmy nilfisk kilku znajomych ma i naprawdę chwalą
osobiście mam karchera K7.400 i puki co ok. Nie wiem czy ktoś już wspominał
że bardzo ważnym parametrem jest nie tylko ciśnienie ale wydatek wody im większy tym lepszy efekt. Mój ma 600l/h i 160bar i naprawdę daje rade.
Witam
Mam zamiar kupić myjkę ciśnieniową do kwoty około 2000zł. Upatrzyłem sobie o to takie modele:
nilfisk p160 (230V, 3,3kW, 160bar, 650l/h) nowa;
karcher hd5/15c (230V, 2,7kW, 150bar, 500l) nowa;
oraz karcher hd895 (400V, 6,5kW, 195bar, 890l/h) używana;
mam takie pytanie czy do 2000zł mozna kupić karcher hd895 który jeszcze pochodzi?
czy ten model jest wart zainteresowania czy nie jest usterkowy, jeśli jest w porządku to możecie polecić jakiś serwis najlepiej kerchera który sprzeda mi taką myjke po uczciwym remoncie jestem z małopolski(Kraków). Jest jeszcze jakiś inny model warty zainteresowania z używanych o ciśnieniu około 180bar i wydatku powyżej 700l?
Pozdrawiam
Osobiście jestem zdania jak kupować to nowe i raczej bym się skłonił w stronę nilfisk ponoć lepsza jakość niż karcher w podobnym przedziale cenowym oczywiście. Może ktoś ci poleci dobry serwis karcher ja nie znam
Ostatecznie zakupiłem nową myjkę a dokładniej karcher'a hd7/18-4M z wolnoobrotowym silnikiem plus do tego dysza rotacyjna.
Wcześniej przez około 10 lat używałem karcher'a k3.91(1,7kW), niestety na początku tamtego roku zaczęła dawać niskie ciśnienie. Po rozebraniu okazało się że głowica oraz pompa zużyte naprawa nieopłacalna.Ten mały karcher pracował u mnie przede wszystkim przy myciu maszyn z raz w miesiącu około 8 godzin, pracował cały czas prawie bez przerw, a gdy myłem nim przed malowaniem to chodził trzy dni po 8 godzin i nigdy mi się nie wyłączył z przegrzania oraz nigdy nie był naprawiany.
Do sporadycznego mycia maszyn pożyczałem od znajmogo myjkę Parkside Phd150(2.1kW). Myjąc myjką Parkside byłem miło zaskoczony bo myło się nią znacznie szybciej i sprawniej w porównaniu z małym karcherem(mycie z 8 godzin skróciło się do 5,6 godzin), ogólnie czuć było ,że jest mocniejsza. Ja dałbym jej około 130 barów cisnienia w porównaniu do k3.91 który ma 110 bar oraz na pewno miała większy przepływ wody. Jeśli ta myjka z lidla jest w miarę trwała to nadaje się idealnie do mycia samochodu osobowego w moim przekonaniu, a kosztuje niewiele.
Nowo zakupiony karcher to zupełnie inna liga przede wszystkim wagowo i gabarytowo. Trochę już nim myłem ciśnienie 190 bar na rotacyjnej dyszy w kontakcie z deską sosnową z bliska=wyrywanie odłamków z deski.
Mimo wszystko nadal jestem przekonany, że zakup myjki używanej profesjonalnej po remoncie jest dobrą decyzją. Sam miałem kupić używkę hd895s,hd1090 lub hd1050
Podzielę się opinią użytkowania przez 3 lata myjki ciśnieniowej Black&decker PW1500.Przedstawię krótką historię,sprzęt kupiłem za ok 400zł, przez ten cały okres nie przysparzała szczególnych kłopotów zastosowanie; mycie samochodu,kostki brukowej,elewacji jak i drobne prace przydomowe.Po 2 latach (niestety po gwarancji ) rozleciał się niby trwały miedziany zawór łączący pistolet (lanca) z wężem (kupiłem nowy pistolet wydatek 100zł).3 rok pracy; zawór ciśnieniowy zaczął lać !!! myjka odmówiła posłuszeństwa .Ponieważ nigdzie nie mogę kupić części nie opłaci się !!! domową metodą usunąłem usterkę., połączyłem elektrykę na "ostro" Na tą chwilę chodzi lecz dni black&decker są policzone czas rozejrzeć się za czyś nowym ?
(Mój znajomy nie miał tyle szczęścia jego niestety plastikowy model B&D PW 1700 (tryby i pompa z tworzywa) dosłownie rozleciała się po kilku myciach !!!)
Obecnie nikt już chyba nie robi solidnego sprzętu na lata,po to by jak to było dawniej, syn dziedziczył sprzęt po ojcu Czy jest sens szukać rozwiązań,szukać super miedzianej bądź aluminiowej pompy.(w której i tak są plastikowe tryby jak w domowych mikserach) Wybieram kompromis między jakością a ceną.Oczywiście pod uwagę biorę teraz taki czynniki jak
√ kompromis cena jakość
√ dostępność części akcesoriów,
√ serwis i markę.
Z tego co wiem produkty z marketu są tańsze mają inne oznaczenia,(nie znalazłem na stronie producenta) ubytki w wyposażeniu. Nie koniecznie najwyższa półka? może być pompa kompozytowa mam nadzieję ,że obecnie są lepszej jakości?.Mam swojego faworyta co polecacie budżet +- do 1000 zł
Dziękuję
Najtańsza nie mająca nic z chinami myjka (kranzle) kosztuje około 2000 zł.
Jest solidna, ma serwis gdzie można kupić każdą pojedynczą część.
Z drugiej strony są też myjki takie jak np. Verto 52G422 (odpowiednik Einhell BT-HP 160 z mocniejszym silnikiem) robiony przez chińczyków dla Topex-a. Tu w serwisie Einhell można też kupić każdą poszczególną część.
Inna sprawa, że zasadność naprawy w serwisie po gwarancji myjki za niecałe 200 zł jest ..... problematyczna.