
Za niecałe 10$ razem z wysyłką nabyłem najnowszy model żółtego LCR-T4.
Jego największy plus to wyświetlacz graficzny 128x64 na kontrolerze ST7565, który jest uwzględniany w wersjach rozwojowych testera i Mega328P w wersji SMD, która pozwala włączyć wszystkie dostępne opcje. Dużym plusem jest też cena, kupienie gotowego wychodzi taniej niż zakup części. Minusem jest długi czas realizacji zamówienia i okrojone oprogramowanie, w tej wersji jest to praktycznie no name, wszelkie dane o HW i FW zostały usunięte, nie wiadomom, jakie funkcje są włączone i na jakich pinach.
Tester jest klonem projektu którego autorami są :
Markus Frejek,Karl-Heinz Kübbeler
Strona domowa projektu: https://www.mikrocontroller.net/svnbrowser/transistortester/
Ponieważ autorzy w dalszym ciągu rozwijają projekt istnieje możliwość aktualizacji tego testera. Znając wersję hardware możemy samodzielnie zrobić upgrade jego softu.
Wgranie własnego firmware otwiera możliwość praktycznie dowolnego konfigurowania i dostosowania do swoich potrzeb.
I to jest właściwym tematem DIY - pełna kontrola nad hardware.
Oto zdjęcia testera przed przeróbką, pochodzą z aukcji, z której kupiłem. Patrząc uważnie na te zdjęcia, można niemal ze 100% pewnością kupić identyczną wersję, charakterystyczne są te dziury pod kwarc, których nie ma we wcześniejszych wersjach testera.




Ponieważ nie jestem zwolennikiem wynajdywania koła po raz n-ty w przeróbce, posiłkowałem się innymi modułami zakupionymi razem z testerem, potrzebny nam będzie moduł ładowania i zabezpieczenia akumulator LiPo, przetwornica Step-Up do zasilania testera i druga przetwornica do testowania diod Zenera. Oto przykładowe propozycje, zdjęcia również z aukcji, na których kupowałem. Nie widzę przeszkód, aby każdy sam to zrobił po swojemu, np. z wykorzystaniem popularnych MC34063.



Tak wygląda efekt końcowy. Kilka uwag:
1. Tester umieściłem w obudowie, bo bardzo delikatna tasiemka wyświetlacza długo nie pożyje w warunkach warsztatowych.
2. Przeniosłem podstawkę ZIF na obudowę, jeśli ktoś chce mierzyć małe pojemności albo testować kwarce (w moich plikach ta możliwość jest wyłączona), to należy z tej podstawki w ogóle zrezygnować, gniazd pomiarowych jak najmniej i jak najbliżej PCB.
3. Zastosowałem akumulator LIPO 3.7V gabarytowo dobrany do obudowy, ale zrezygnowałem z "rycia" płytki i na wyjściu przetwornicy ustawiłem 6.8V, czyli minimum wymagane dla stabilizatora 78M05. Wyjście przetwornicy podłączamy w miejsce baterii 9V. Dlatego w tytule Quasi LiPo, to moje autorskie rozwiązanie, nikt tego wcześniej nie publikował, a przynajmniej sam się z takim rozwiązaniem nie spotkałem, a wszystkie wersje LIPO mają problemy z włączaniem/wyłączaniem, to ich pięta achillesowa.
4. Musimy się gdzieś wbić z dzielnikiem do pomiaru diod Zenera. Patrząc na płytkę, rozsądek nakazał wybór portu ADC6, jest obok niego sporo miejsca i kawałek wypełnienia między ścieżkami, który idealnie nadaje się do przylutowania kabelka. Sam dzielnik 1:10 umieściłem na gnieździe pomiarowym, było łatwiej zamocować, a i tak zamontowałem tam na pająka źródło prądowe z tranzystorem pnp i trzema diodami łączonymi w szereg.
5. Ładowarka LIPO jest na module TP4056 w wersji z zabezpieczeniami na dodatkowym MOSFET, informacja o ładowaniu (czerwona dioda) oraz informacja o końcu ładowania (niebieska dioda), a dodatkowo zabezpiecza ogniwa przed spadkiem napięcia poniżej bezpiecznego progu.
Uwaga! Trzeba ją umieścić tak, aby z jednej strony była możliwość podłączenia kabla do gniazda USB, a z drugiej strony widoczne były diody na module, ja to umieściłem w dolnym lewym rogu wejściem do dołu, z boku przez otwory widać LEDy.







Na zamieszczonym schemacie pokazałem swoje przeróbki na czerwono:

No i na koniec najważniejsze, musimy wgrać nowe firmware.
W tym poście nie będę rozpisywał się o Makefile ani sposobie tworzenia wsadu,
pokazałem na foto, gdzie trzeba wlutować goldpiny, a na schemacie dałem szczegółowy opis złącza oraz udostępniam gotowe pliki z wsadem.
Jeśli będzie zainteresowanie, to uzupełnię temat o tworzenie Makefile i plików hex.
Fusebity standardowe, proszę samemu dotrzeć do źródeł i w zależności od programatora ustawić, boję się o tym pisać, bo to Atmel i w jednym progu "włączyć" fusebita oznacza postawić ptaszka w okienku, a w innych trzeba go odznaczyć, aby opis był pełny. Daję screena dla programatora MiniPro, jak wygląda w nim okienko Config:

Instrukcja, jak się posługiwać testerem po Upgrade:
1. Doszły dwa dodatkowe włączniki: BAT OFF odłącznik plusa akumulatora LIPO (nie ma go na schemacie, jest na fotografiach) na czas dłuższej przerwy
i przycisk włączania przetwornicy DCDC w czasie pomiaru diody Zenera.
2. Dochodzi nowe gniazdo do testowania diod Zenera
(w praktyce podstawka ZIF podzielona została na pół w poziomie).
3. W tym testerze dodatkowe funkcje są dostępne z tzw. Rozszerzonego Menu,
dostępne jest ono poprzez dłuższe przytrzymanie przycisku Start.
Można w nie wejść zarówno po włączeniu testera, jak i podczas pracy,
z tym że w takiej sytuacji trzeba odczekać na zakończenie pomiaru. Można również dodać obrotowy enkoder, który bardzo ułatwia korzystanie z dodatkowego Menu, jednocześnie można użyć przycisku Enkodera jako przycisku Start, na pewno w przyszłości pojawi się opis tego rozszerzenia ale ze względu na konieczność przerzucenia wyświetlacza na inne porty, będzie to propozycja tylko dla osób z odpowiednim przygotowaniem.
4. W rozszerzonym Menu wybieramy interesujący nas moduł, są w kolejności wyświetlanej w Menu testera:
Selection:
-Switch off (wyłącza tester)
-Transistor (standardowy TT)
-Frequency (pomiar f na PD4)
-f-Generator (generator f ustawianej programowo od 0HZ do 2MHz na PP2)
-10-bit PWM (wyjście PWM od 0 do 100% wypełnienia na PP2)
-C+ESR@TP1:3 (ciągły pomiar C bez konieczności wciskania Start)
-RL (pomiar indukcyjności z mierzeniem oporności szeregowej)
-ExtCap (mierzenie dużych pojemności)?
-C-correction (korekcja dużych pojemności)
-Selftest (pełna kalibracja)
-Voltage (pomiar Zenerek)
-Contrast (ustawianie kontrastu wyświetlacza)
-Show Data (wyświetla parametry z kalibracji)
Zenerki mierzymy w opcji Voltage włączając na czas pomiaru przetwornicę DCDC 3.7/40V przyciskiem DCDC obok przycisku Start. Dodatkowy układ stabilizacji prądu zapewnia przepływ stałego prądu o wartości około 5mA dla wszystkich testowanych Zenerek w zakresie do 30V. Wartość tego prądu można modyfikować, zmieniać wartość rezystora w emiterze tranzystora.
Włącznikiem BAT OFF (wyłącznik plusa akumulatora na obudowie) w każdej chwili możemy wyłączyć tester, jest to wygodne przy mierzeniu elementów, które mają rozwijane menu opisowe, czasami w jednym pomiarze wyświetlanych jest kolejno kilka ekranów, co skutkuje długim czasem oczekiwania na możliwość przeprowadzenia kolejnego pomiaru.
No to teraz do Sklepu i za 60 dni zapraszam do komentowania.

Mała uwaga dla tych, co już taki tester kupili: proszę zwrócić uwagę, czy w waszym egzemplarzu są otwory pod kwarc THT (dodatkowy, w sumie nie wiadomo po co), co pokazałem na zdjęciu. Jeśli ich nie ma, to będzie to wersja MK2015 z wyświetlaczem podłączonym wg schematu Strip Grid. Wsady w tych wersjach są różne i tester w wersji starszej na dołączonym wsadzie nie będzie wyświetlał treści na LCD.
P.S. W Gadżetach Elektrody pojawił się identyczny tester.
Wsad z nowym programem rozszerzającym możliwości z tego tematu działa w nim bardzo dobrze, zostało to przetestowane na kilku egzemplarzach.
Najnowsze wersje softu można pobierać bezpośrednio ze strony autora projektu:
https://www.mikrocontroller.net/svnbrowser/transistortester/
Cool? Ranking DIY