jak zrobić w pełni automatyczny hydrofor ?

Witam chciałbym zasięgnąć waszej porady, jak ulepszyć swój hydrofor mianowicie posiadam hydrofor starego typu tzn. zbiornik ocynkowany z poduszką powietrzna pompą i silnikiem wszystko ładnie działa,tylko chciałbym zrobić automatyczne uzupełnianie tej poduszki powietrznej,żebym nie musiał co jakiś czas dopompowywać ubytku, i teraz moje pytanie jak to zrobić słyszałem,że można podłączyć sprężarkę ,która włączała by się razem z pompą i również wyłączała, czy jest takie rozwiązanie wykonalne lub jakaś alternatywa.

greeduz wrote:

chciałbym zrobić automatyczne uzupełnianie tej poduszki powietrznej,żebym nie musiał co jakiś czas dopompowywać ubytku,

A jak często dopompowujesz powietrze?

Raz na miesiąc ale chciałbym z tego zrezygnować całkowicie.

greeduz wrote:

Raz na miesiąc

To zbyt często. Jaki wielki masz zbiornik, jaka pompa, jaki pobór wody(ile osób-tak dla uproszczenia).?

Coś masz nie tak ja do 200l zbiornika dopompowuje powietrze raz w roku.

Zbiornik 300l, pompa wirowa samozasysająca i pobór dość duży,8 domowników podlewanie trawnika i ogrodu warzywnego oraz oranżerii wszystko małe bo do własnego użytku, ale pytanie czy idzie zrobić automatyczne uzupełnianie poduszki powietrznej.

Pompy wirowe, te starszego typu miały kiedyś montowane na ssaniu takie zaworki, które "pozwalały" pompie pobierać trochę powietrza. By tak robić pompa musiała być w dobrym stanie, a woda w studni też musiała być niezbyt głęboko, żeby pompa nie"urywała" ssania. Przy prawidłowej obsłudze pozwalało to na uzupełnianie powietrza, które w naturalny sposób jest pobierane z wodą. Gdy nie ma takiego zaworka,od czasu do czasu istnieje potrzeba dobicia powietrza do hydroforu, jednak w twoim przypadku jest to - wydaje mi się zbyt często.Czasem jakaś nieszczelność zwłaszcza na "przestrzeni"powietrznej zbiornika powoduje zbyt szybkie zużywanie się powietrza. Warto się upewnić ,że jest tam wszystko w porządku. Ja jestem zwolennikiem unikania montowania prawie wszystkiego w górnej części zbiornika właśnie z powodu niekontrolowanej ucieczki powietrza. Nawet dobijanie powietrza jest możliwe w przestrzeni wodnej, a ma to taką zaletę, ,że w przypadku nietrzymania zaworka widać kapiącą wodę i można szybko na to zareagować.

Potrzebujesz zaworu smoczkowego, montowanego na odcinku ssawnym.
Na przykład taki: Link.

Na kryzie ssawnej znajdziesz gwint wewnętrzny do jego montażu:


Jego regulacja wymaga kilku podejść, ale spokojnie sobie poradzisz.

stanislaw1954 wrote:

a woda w studni też musiała być niezbyt głęboko, żeby pompa nie"urywała" ssania

Co ma głębokość wody w studni do pompy?, u mnie niema tego zaworka niestety,pozostaje nadal przy tym czy mogę jakość podłączyć bezpośrednio sprężarkę i jak to zrobić żeby w zbiorniku nie było za dużo powietrza ?

greeduz wrote:

Co ma głębokość wody w studni do pompy?

Dużo. Im głębiej woda tym trudniej ciągnąć(ssać). Aż dochodzi do takiej głębokości, że pompa nie ma siły ssać, "urywa" ssanie.

greeduz wrote:

u mnie niema tego zaworka

Można oczywiście taki kupić luzem i wkręcić go w odpowiednim miejscu, ale nie każda pompa "lubi "takie usprawnienie ( i znów kłania się głębokość wody w studni, ale i rodzaj pompy).

greeduz wrote:

czy mogę jakość podłączyć bezpośrednio sprężarkę ?

Trzeba by założyć jakieś zbyt skomplikowane czujniki, które by czuwały nad ilością powietrza w hydroforze,a to nie ma sensu.

greeduz wrote:

jak to zrobić żeby w zbiorniku nie było za dużo powietrza ?

Od czasu do czasu nabić powietrza do hydroforu. Można nawet przesadzić, czyli nabić zbyt dużo. Z tego powodu nic się nie stanie. Jedynie na początku, jeśli powietrza będzie zbyt dużo z kranu zamiast wody wyleci powietrze.

A słyszałem że się przykręca odpowietrznik automatyczny do zbiornika, który ponoć reguluje poziom powietrza w zbiorniku, czy on faktycznie tak działa ?

greeduz wrote:

się przykręca odpowietrznik automatyczny do zbiornika, który ponoć reguluje poziom powietrza w zbiorniku,

Odpowietrznik automatyczny to przykręca się do grzejników centralnego ogrzewania żeby wypuszczały powietrze z grzejników.