Witam,
oscdev wrote: Natomiast, gdy jest właśnie w tej konfiguracji 5V/10K jak na rysunku to przerwanie nie jest uruchamiane?
powodem jest pewna "słabość" układu detektora zera oraz (prawdopodobnie) bardzo uproszczony algorytm.
Może trafił Ci się transoptor o bardzo małej wartości CTR, który załącza się przy bardzo dużej wartości chwilowego napięcia sieci, które jest "dość daleko" od zera sieci.
oscdev wrote: Aktualnie mój układ nie ma tego +5V i rezystora R1 i wszystko śmiga. Dlaczego?
Zapewne załączony jest na tym wejściu pull-up w procesorze, którego zastępcza rezystancja jest
znacznie większa niż 10 kΩ.
michcior wrote: Zmniejsz opornik R1 do <1k
To akurat trochę bez sensu, żeby wymusić niski poziom logiczny, przez opornik 1 kΩ będzie musiał płynąć prąd około 4 mA, przy małym CTR może to nie mieć miejsca
nigdy, nawet
w szczytowym napięciu sieci.
Można ten układ nieco ulepszyć.
Można trochę
zwiększyć rezystor podciągający oraz trochę
zmniejszyć rezystancję sterującą wejściem transoptora (wtedy niestety wzrosną straty na tej rezystancji).
Można byłoby również ulepszyć program. Wykrywać przerwaniem oba zbocza, zero sieci powinno być w środku pomiędzy nimi, z dobrym przybliżeniem, zakładając przyzwoitą symetrię transoptora. Program będzie jednak nieco bardziej skomplikowany.
Pozdrawiam