Witam
Przegrzebałem już internety ale nic konkretnego nie znalazłem.
Mianowicie zawierzenie zrobiło się strasznie twarde, nie pompuje go do góry ale w zasadzie nie pracują poduszki, mimo że poziomowanie działa, w naczepie dzieje się to samo, hamulce także zaczęły wariować bo układ nie steruje odpowiednio siłą hamowania na poszczególne osie. Wcześniej wskaźnik ciśnienia zasilania pokazywał zazwyczaj ok 8,5 bar teraz zaczął pompować do 12 i wtedy dopiero zawór pod osuszaczem zbija ciśnienie. Wygląda na zbyt duże ciśnienie w układzie roboczym, nawet fotel na najniższym poziomie wypompowuje bardzo wysoko.
Szukać problemu w osuszaczu, reduktorze czy raczej jest problem z jakąś elektroniką, czujnikiem?
Przegrzebałem już internety ale nic konkretnego nie znalazłem.
Mianowicie zawierzenie zrobiło się strasznie twarde, nie pompuje go do góry ale w zasadzie nie pracują poduszki, mimo że poziomowanie działa, w naczepie dzieje się to samo, hamulce także zaczęły wariować bo układ nie steruje odpowiednio siłą hamowania na poszczególne osie. Wcześniej wskaźnik ciśnienia zasilania pokazywał zazwyczaj ok 8,5 bar teraz zaczął pompować do 12 i wtedy dopiero zawór pod osuszaczem zbija ciśnienie. Wygląda na zbyt duże ciśnienie w układzie roboczym, nawet fotel na najniższym poziomie wypompowuje bardzo wysoko.
Szukać problemu w osuszaczu, reduktorze czy raczej jest problem z jakąś elektroniką, czujnikiem?