Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Termet Termax Premium turbo - nie zawsze zapala, po otwarciu zawsze zapala !?

FMOne 31 May 2016 23:04 3618 10
Buderus
  • #1
    FMOne
    Level 11  
    Witam

    Mam nowy piec Termet Termax Premium Turbo
    przezbrojony na LPG - butle 11kg (dysze 0,82 - przynajmniej takie zamawiałem)

    po przeglądzie zerowym pierwsze 4 dni było ok
    potem zaczęły się problemy z odpalaniem błąd 01

    zmieniliśmy butlę na nową, nie pomogło

    z serwisantem doszliśmy do wniosku że może być wina zbyt krótkiego komina, został wydłużony ( koncentryczny 60/100 do ok 90-100cm pion, było ok 40-50cm)
    nie pomogło

    wymiana czujnika różnicy ciśnień na 115pa pomogła na tydzień czasu, nie odpalał może 1x dziennie, reszta odpaleń ok, dopiero 2-3 dni przed końcem butli pogorszyło się odpalanie
    skończyła się butla i na kolejnych butlach znowu jest ten sam problem

    czyli nie odpala za pierwszym razem na wodzie użytkowej i CO
    przy drugiej i kolejnych próbach już przeważnie odpala. ale to też różnie

    odpala zawsze jak jest otwarta pierwsza osłona (nie chodzi o tą od samego palnika, , tylko o tą po zdjęciu której widać silnik przy kominie i osłonę komory spalania, a od dołu lekko palniki)

    przy otwartej osłonie palnika (2 osłona) odpala idealnie, od razu wszystkie palniki
    po zasłonięciu pleksą udającą tą pierwszą osłonę (ale nie ma idealnej szczelności), widać jak odpala palniki, czyli najpierw 1-2 palniki przy zapalarce a potem reszta

    dosłownie jak by było mało powietrza !?


    PS. odkręcenie u góry osłony na 2 rurę kominową nic nie pomaga

    Ps2. jak chodzi silnik (nawet nie musi być odpalony palnik) to takie ma ssanie że przyciąga blachę pierwszej osłony, tak że jest ok

    Ps3. komin jest drożny (zresztą jak pisałem otwarcie osłony na 2 rurę kominową nie pomaga)

    Ps4. powrót na oryginalny czujnik różnicy ciśnień , ustawiany na 75-225pa nic nie pomaga (odłączenie go , lub złączenie na krótko daje błąd 03)

    Ps5. nie mam nigdzie przebicia na kablach, np. na iskrowniku czy innych widocznych przewodach, oraz sama pierwsza pokrywa jest min z 2-4cm od jakiegokolwiek kabelka

    co może być przyczyną ??

    z góry WIELKIE DZIĘKI za jakąkolwiek pomoc
    Pozdrawiam
  • Buderus
  • Helpful post
    #2
    bro2004
    Level 30  
    Czy kocioł był sprawdzany analizatorem spalin? Rozumiem, że tak bo to system współosiowy.
    Należy sprawdzić ile jest powietrza w spalinach.
    Jeśli brakuje mu powietrza do spalania (ciężkie zassysanie) odgiąć blaszki przy wentylatorze po jednej - nie wyrywać!!

    Czasami też kocioł ma za dużo powietrza i może pojawiać się błąd E03.

    Ew. dzwonić do Serwisu Termet w producenta. Na pewno pomogą.
  • Buderus
  • #3
    FMOne
    Level 11  
    dzięki za info

    prawdopodobnie dzisiaj rano znalazłem problem
    właśnie te blaszki

    wczoraj wieczorem (w nocy) wqrrr się je wywaliłem i nie chciał wcale odpalać (tylko na otwartym)

    dzisiaj zaślepiłem część otworów i zaczął odpalać,

    co więcej jak mocniej zaślepiłem to ładniej odpalał (szybciej i słychać było jeden wybuch zamiast 2), ale potem wyskakiwał błąd 03 i musiałem dać mu więcej powietrza i było ok, teraz po paru godzinach znowu nie chce odpalać za pierwszym (po dłuższym nieużywaniu)


    ale co może być że przez tydzień było ok, potem lipa dałem mu powietrze (odgiąłem parę blaszek) i potem tydzień też odpalał, i teraz znowu przestał odpalać , a nic nie było robione
  • Helpful post
    #4
    bro2004
    Level 30  
    Pogoda. Dlatego tak się często dzieje.
  • #5
    FMOne
    Level 11  
    czyli jak nawet idealnie ustawię ilość powietrza
    to jak pogoda się zmieni
    to i tak może być problem z odpalaniem ??

    bo tak jak pisałem, pierwsze 4-5 dni zawsze odpalał (może 1-2x nie odpalił w ciagu tych 4-5dni), i momentalnie (rzeczywiście poprawiła się pogoda) załął odpalać 1/10 prób !? aż wymieniliśmy butle bo myśleliśmy że za mało gazi w niej było
    potem po daniu mu powietrza i wymianie czujnika różnicy ciśnień na dedykowany do LPG 115pa, przez tydzień działało idealnie, nie odpalał max 1x na 1-2dni
    i teraz nic nie robiąc pierwsze odpalenie po ok 30min nieużywania i nie chce odpalić za pierwszym razem, i tak było od kilku dni i było coraz gorzej, pogoda była ok, wczoraj się pogorszyła (deszcze) i odpalenie graniczyło z cudem

    jeżeli nic na to się nie poradzi to najwyżej zrobię regulowany z zewnątrz dopływ powietrza ... bo nie chcę otwierać komory spalania, bo tylko to daje 100% pewność odpalenia,
    chyba że da się to jakoś wyregulować ??
  • #6
    FMOne
    Level 11  
    masakra jest z wyregulowaniem tego :(

    zrobiłem takie coś
    Termet Termax Premium turbo - nie zawsze zapala, po otwarciu zawsze zapala !?

    to przesunięcie blaszki - przesłony o 1mm i albo nie odpala (błąd 01) ,albo odpala ale po chwili (czasami 10sek , a czasami 1min, przeważnie ok 20-30sek) wyłacza i pojawia się błąd 03 (tzn. rano niby ok, a wieczorem problem, albo jak ostygnie piec)
    ale jest coraz lepiej...

    Ps. pisałem do Termeta maila, to nie odpisali :( może jak by odpisali to blaszki jeszcze bym miał :(
    Pozdrawiam
  • #7
    kz61
    Level 25  
    Typowe zachowanie kotła przy kłopotach z kominem. Należało sprawdzić analizatorem spaliny i powietrze zasysane a nie grzebać w kotle. Czasem wystarczy że po sąsiedzku robią docieplenie a nasz kocioł turbo ma zatkany styropianem dolot powietrza. 1-2 blaszki zwykle wystarczają żeby wyregulować powietrze.
  • #8
    FMOne
    Level 11  
    100% świeżości ;-)

    to jest na działce w domku holenderskim

    w zeszłym roku lekko go ociepliłem,
    w tym roku dodałem kaloryfery i ten piec

    - nowe kalafiory
    - nowe wszystkie rury wody użytkowej i co
    - nowe filtry
    - nowe butle z gazem i reduktory... (2 reduktory bo serwisant zasugerował że może reduktor, obaliłem to bo słychać że gaz idzie - syczy z butli i nawet na max ustawionej mocy nie odcina gazu, ale na wszelki wypadek wymieniłem, i tak kuchenki gazowej lub grilla jak kupię się przyda)
    - nowy komin 60/100 w płytą dachową (na zasysaniu kratka dodatkowo osłonięta kołnierzem by brał powietrze od spodu)

    a piec kupiony (nowy) podłączony i uruchomiony jakieś 3 tygodnie temu
    w okolicy nie było nic budowane

    przy pierwszych problemach myślałem że to przez komin, bo miałem do ok 0,5m
    wszędzie był podany max, ale minimum nie znalazłem, na wszelki wypadek (pierwsze co zrobiłem) to przedłużyłem komin wydechowy do ok 1m (bo był dodatkowo schowany za dachem tarasu)
    Termet Termax Premium turbo - nie zawsze zapala, po otwarciu zawsze zapala !?

    ale to nie pomogło (ale upewniłem się że kominy są drożne i szczelne)
    potem czujnik różnicy ciśnień - pomogło na tydzień
    potem znowu mu odbiło - to poodginałem blaszki - pomogło na 4dni
    potem butla się skończyła (a przed jej końcem odpalał 6-8/10x, ale pewnie przez małą ilość gazu bo po wstrząśnięciu butlą odpalał już zawsze), wymieniłem i piwrwsze 2 odpalenia było ok, a potem odpalał 2-3/10 razy
    pojechałem po nową butlę z tego źródła co się skończyła (wasbruk, bo myślałem że może amerigas był jakiś lipny) ale nie pomogło

    za każdym razem otwarcie tej pierwszej osłony = idealne odpalanie

    to wypierdzieliłem wszystkie blaszki i już przestał odpalać :( (zamknięty), ale przy okazji przedmuchałem czujnik i rurki posprawdzałem pczewody, palnik...
    napisałem post, zacząłem się zastanawiać dlaczego przestał, do tej pory obstawiałem silnik że za słaby
    i wtedy coś zobaczyłem, że jak silnik chodzi to dosłownie zasysa obudowę przyciągając ją do siebie, więc silnik odpada i poszedłem w drugą stronę i na chwilę obecną jest chyba ok

    2 dni ustawiania blaszek, przysuwania i odsuwania przesłony po 1mm ... i odpala 100/100,... tylko jak długo ?????????????????????????????????????/

    Ps. zaletą takiej regulacji jest to że nie muszę za każdym razem otwierać pieca , tylko odkręcam o 1-2obr 3 śrubki i minimalnie wysuwam/wsuwam blaszkę

    Ps2. w ostateczności zostaną mi 2 opcje ...
    1. wywalenie lub rozszczelnienie obudowy (nie chcę by zabierał mi powietrze z domku i puszczał gazika oraz było by głośniej) , ale to jest ostateczne rozwiązanie i 100% skuteczne
    2. po tym jak zobaczyłem że odsunięcie płytki na 1mm daje takie efekty, to założę dodatkowy zawór kulowy od komina do pieca i nim będę regulował powietrze

    ps3. jest taka teoria że to jest dlatego że piec jest w domku holenderskim, totalnie nieszczelnym , na chwilę obecną ściany i podłoga mają dodane tylko 5cm styropianu, w tym roku dojdzie jeszcze 10cm wełny mineralnej na podłogę
    tak czy inaczej domek jest przy samej ziemi (0,5m od niej) dziurawy jak ser , ścian jak by nie było i komin jest 3m nad ziemią, zero różnicy ciśnień !? może to być przyczyną ????????????????????
    bo idealne palenie 10/10 .... zmiana pogody .... i pali 3/10x ????
  • Helpful post
    #9
    kz61
    Level 25  
    Kocioł z zamkniętą komorą spalania więc szczelność domku nie ma znaczenia. Usytuowanie komina fatalne. Pogoda nie ma znaczenia, ma pracować. Jeszcze raz- sprawdzić analizatorem komin. Jak piszesz że przedmuchujesz presostat to jeszcze do sprawdzenia-wyregulowania różnica ciśnień. Może już być uszkodzony. Należy odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego w komorze jest tak niskie ciśnienie skoro z komina może dopłynąć tyle powietrza ile dusza zapragnie. Może moc startowa jest za duża i kocioł gasi sobie płomień wybuchowym odpaleniem.
  • #10
    FMOne
    Level 11  
    słychać wybuch, dokładniej to nawet 2 jak mu się da więcej powietrza... (odpalają się 1-3 palników, a potem reszta)
    jak ma za mało powietrza że po 10sek po odpaleniu jest błąd 03 to słychać 1 wybuch
    jak ta pierwsza osłona otwarta to słychać 1 i dosyć delikatny wybuch rozpalania (odpalają się wszystkie palniki na raz)

    a teraz to nie wiem...

    serwisant chyba nie sprawdzał analizatorem spalin przy zerowym przeglądzie , a przynajmniej nie widziałem

    tak jak pisałem, na chwilę obecną jest ok... pytanie tylko jak długo
    dzisiaj jest w mieście burza i chyba odpala ok... więc może jest już ok ...

    w ostateczności dowiem się czy ma analizator spalin, albo poszukam takiego który ma...

    presostat przedmuchałem ustami - bez dotykania (delikatnie) styki działają , zrobiłem to bo gdzieś wyczytałem że po deszczach mógł się zamoczyć czy coś, ale wszystko suche

    co do komina zasysanie jest już z 20cm nad dachem tarasu, i ogólnie komin cały od pieca ma już ok 1m ,tak że powinno być ok, w przyszłym roku będę robił dalsze ocieplenie, obudowę domku, to dojdzie nowy dach który będzie nad dachem tarasu i komin będzie miał +50 do 100cm
  • #11
    FMOne
    Level 11  
    nadal jest "ok" (odpukać ;-) )
    ale potrafi się pojawić błąd 01 i 03 jednego dnia, ale to jednorazowe przypadki, na razie nic nie robię, odczekam jeszcze min cały tydzień by zobaczyć czy będzie ok...

    ale mam inne pytania...



    lekko opiszę sytuację , jak by ktoś chciał napisać "po co piec gazowy do takiej przyczepy" , ale można ominąć

    -------------------------------------------------------------
    piec mam na działce, potrzebuję ciepełka w miesiącach luty->listopad w zwykłym sezonowym domku holenderskim ok 30m2, ściany to blacha i karton, między nimi 2cm styropianu
    na chwilę obecną dodany od zewnątrz styropian +5cm na ścianach i podłodze
    docelowo ma być obudowany z izolacją 10cm wełny mineralnej na podłodze i ścianach, oraz z 20cm na dachu (między jednym a drugim dachem), ale to z czasem (brak funduszy i czasu)

    w zeszłym roku kupiłem kozę dospawałem do niej z blachy tunele powietrzne, silnik nadmuchowy i zrobiłem podwójny komin w którym powietrze się nagrzewało i było wdmuchiwane do pokoi , efekt całkiem całkiem, na wylotach z kratek było 60-120stC w pomieszczeniach, ale większość ciepła szła w powietrze bo piec musiał stać na zewnątrz, ociepliłem go by było mniej strat , ale do środka bym nie wstawił by nie sfajczyć holendra

    w tym roku miałem zrobić zamkniętą dobudówkę na piec + eko groszek i drzewo, by nie tracić tyle ciepła i by piec tak szybko się nie wychładzał
    oraz chciałem dołożyć wężownicę i kaloryfery , by jeszcze więcej z niego wyciągnąć ,

    trochę poczytałem i pomyślałem o gazowym używanym piecu turbo w kuchni zamiast dobudówki , koszty ogrzewania będą podobne bo sprawność kozy jest dosyć niska, wygoda o niebo lepsza, a koszt dobudówki to praktycznie koszt pieca, ostatecznie trochę się dopłaciło i kupiłem nowego tego termeta termaxa premium turbo , głównie dlatego że był jednym z tańszych (2050zł, a początkowo przeznaczyłem na piec ok 1000zł, dobudówka z pustaków z wylewką betonową, drzwiami, kominem, dachem, to gdzieś 1500zł,) ale najważniejsze były 3 kryteria , by miał modulowaną moc jak najniższą (ten termet miał najniższą od 7KW , a używki jakie znalazłem miały ok 10-12KW minimum ) i max szerokość 42cm (większy by się nie zmieścił), oraz by była możliwość przerobienia na LPG, patrzyłem na piece do ok 2800zł (z przeróbką na LPG) i wszystkie miały więcej niż 7KW mocy minimalnej
    -----------------------------------------------------------


    mam kaloryfery które wg. producenta moc swoją uzyskują przy 75/65/20
    1. panelowy 500x600 C33 ok 1400W na 12m2 (ten będzie zamontowany za tydzień, teraz jest ten z pozycji 2)
    2. panelowy 500x600 C11 ok 500W na 3m2 (ten przejdzie na korytarz z pozycji 1, a teraz nic nie ma i jest wyczuwalny chłód )
    3. panelowy 400x600 C11 ok 300W na 4m2 (docelowo 2gi taki szeregowo)
    4. łazienkowy drabinka chromowana 700x400 ok 170W za 3m2 (docelowo 2gi taki szeregowo)
    5. panelowy 600x600 C11 ok 600W na 9m2 (docelowo 2gi taki szeregowo)
    przy takiej (75stC ) temperaturze zasilania gdy na zewnątrz jest 5-10stC na powrocie mam max 2-5stC mniej
    łącznie = ok 3KW

    jest sterownik pokojowy ustawiony na ok dzień 21stC / noc 18stC (był w zestawie, to dodatkowy + dlaczego wybrałem piec, poza tym Polski produkt, a lubię takie i teoretycznie niższe części i koszty serwisu, oraz zestaw przezbrojeniowy na LPG)

    podgrzewa ok 20-30min i jest spokój na ok 2h

    czytałem trochę i ponoć:
    - najlepsza temperatura C.O. dla tego pieca to 65stC
    - jedni polecają wyższą temperaturę i krótsze grzanie, inni niższą i dłuższe,
    ale to przy temperaturach minusowych , a co przy plusowych i gdy kocioł ma min. 7KW a grzejniki max. 3KW

    i pytania:
    1. jeżeli mam moc kotła min 7KW, a grzejniki 3KW to chyba lepiej by piec był ustawiony na wyższą temperaturę i się szybciej wyłączył ?? tylko ile 65 czy 70 czy 75stC (zwłaszcza że kaloryfery mają mniejszą wydajność, np. 1360W dla parametrów 75/65/20, 1097 WAT - dla parametrów 70/55/20, 695 WAT - dla parametrów 55/45/20), bo przy 45 lub 55stC zasilania to kaloryfery ledwo co by grzały, a piec by chodził godzinami z mocą 7KW by podgrzać pomieszczenie (tzn włączał i wyłączał by się)., ale może bardziej komfortowe to jest ?? , ale też większe zużycie prądu przez pompę obiegową (160W)
    2. czy jest możliwość zmniejszenia mocy TEGO pieca do ok 3KW (np zamiast 7-24KW do 3-13KW)
    3. czy ten piec ma ręczną regulację wydajności pompy obiegowej, czy to jest "automat"
    4. czy przy ew. ustawieniu niższej temperatury zasilania np 55stC i jak piec będzie się ciągle włączał i wyłączał to nie szkodzi piecowi ??
    5. czy w moim przypadku warto podłączyć czujnik temperatury zewnętrznej ? i jak go ustawić ?? (ps. w instrukcji jest opisany model WKC 0564 który jest niedostępny i został zastąpiony modelem WKC 0566, ponoć ma być ok, ale czy na 100%)

    6. czy powinienem skręcić ten zawór powrotny na grzejniku, czy powinien być na max'a otwarty


    sorrki za tyle pytań i lekko nie na temat, ale to dla mnie lekka nowość, moje warunki użytkowania są inne niż większości użytkowników takich piecy, oraz nie mam żadnego licznika by sprawdzić efekty ustawień, a butla gazu w tych warunkach wystarcza mi na ok 1-2 tygodni, mam niby wskaźnik ciśnienia na reduktorze, ale nawet na pełnej butli pokazuje max 1/3 skali, a w głównej mierze to i tak zależy od temperatury otoczenia, oraz niedługo zrobi się ciepło i nie będzie tyle grzania, tak że jakiekolwiek testy są praktycznie niemożliwe do przeprowadzenia :(

    tak czy inaczej nie licząc tych błędów i nie włączania się pieca, to jestem z niego na razie zadowolony (odpukać ;-) ), i polecam takie rozwiązanie :-)

    bo jest cichy, komfortowo się go używa, jest cieplej i koszt grzania jest niższy niż miałem na kozie (nie licząc zwykłych grzejników na prąd !! w nocy jak koza nie grzała), pytanie tylko jak z prądem pompy C.O. i wody użytkowej, wcześniej miałem bojlerek 5L 2000W włączony 24h , tak że tu też powinno być lepiej, praktycznie same plusy :)

    oraz ew. końcówkę gazu w butlach, by nie oddawać jej przy wymianie butli , będę spalać na kuchence gazowej (kupiłem 1 palnik :) ) zamiennie na 1 palnik indukcji i grill gazowy ,