Witam. Na wstępie uprzedzam,że pierwszy raz w życiu dodaje wpis na jakimkolwiek forum więc z góry przepraszam za błędy itp.
Więc tak jakiś czas temu kupiłem na Allegro wzmacniacz samochodowy Auna 1400 w 2 kanałowy, niestety przez rutynę pomyliłem kable - plusowy podpiąłem do masy a masę do B+. Czyli do gniazda na kable plusowy niestety poszedł dymek i już kapa notorycznie po włączeniu radia wywala mi bezpiecznik. Kiedy go rozebrałem ujrzałem czarne przypalenie i spalone kondensatory. Nie za bardzo mogłem rozczytać kolorów ponieważ otoczka się wykruszyła więc sczytałem ze schematu płyty najlepiej jak umiałem ale chyba kupiłem złe kondensatory bo problem dalej istnieje. Poniżej załączam zdjęcia i teraz moje pytanie brzmi.
1.czy da się to uratować ?
2.Jeśli tak to ile weźmie serwis?
3.Czy można to uratować domowym sposobem ?
4.Czy jest tu ktoś kto byłby wstanie mi pomóc?
Dziękuję za wyrozumiałość. Pozdawiam