Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Pojazdy autonomiczne - bezpieczniejsze i wygodniejsze podróże dla wszystkich?

TechEkspert 11 Jun 2016 17:49 2328 6
Suntrack
  • Pojazdy autonomiczne - bezpieczniejsze i wygodniejsze podróże dla wszystkich?
    Nicholas Reed przedstawił przegląd problematyki związanej z autonomicznymi pojazdami, autor związany jest z wieloma projektami dotyczącymi tej tematyki. Autor uważa, że autonomiczne samochody przyniosą pozytywne skutki dla transportu ludzi i towarów. Przyczyną 95% wypadków samochodowych są błędy ludzkie, automatyzacja kontrolowania pojazdów na drodze może wyeliminować błędy ludzkie, w szczególności wynikające ze zmęczenia czy też zdenerwowania lub innych czynników rozpraszających. Samochody używane przez prywatne osoby, większość czasu spędzają na parkingu. Kolejnym krokiem może być wykorzystanie współdzielonych zautomatyzowanych pojazdów (coś w rodzaju automatycznych taksówek). Oczywiście wprowadzenie autonomicznych samochodów wymaga pokonania wielu wyzwań, zarówno technicznych jak i związanych np. z prawem.




    Cechą rozpoznawczą obecnie testowanych autonomicznych samochodów jest jeden ze stosowanych czujników - laserowy skaner z wirującą głowicą, widoczny poniżej na samochodzie Google lub Toyota. Laserowy skaner 3D dostarcza do systemu sterowania informacje o chmurze punktów w przestrzeni, dzięki czemu możliwe jest wykrywanie przeszkód oraz określanie swojego położenia względem przeszkód.
    Pojazdy autonomiczne - bezpieczniejsze i wygodniejsze podróże dla wszystkich?Pojazdy autonomiczne - bezpieczniejsze i wygodniejsze podróże dla wszystkich?

    Pierwsze próby z autonomicznymi samochodami odbyły się już w ubiegłym stuleciu. Na początku materiału widoczne jest zdjęcie przedstawiające samochód wykorzystujący radar do omijania przeszkód. Innym pomysłem było umieszczenie w jezdni przewodów nadających sygnał, który po odebraniu przez urządzenia w samochodzie, umożliwiał utrzymywanie się w wyznaczonym torze. Niestety koszty przygotowania jezdni były wysokie. Pochodnym pomysłem może być umieszczenie w jezdni urządzeń pozwalających na bezprzewodowe ładowanie akumulatorów samochodów elektrycznych. Koszty rozwiązania i straty energii powodują, że projekty tego typu często zatrzymują się na etapie prototypów, podobnie jak pomysł z umieszczaniem na powierzchni jezdni paneli fotowoltaicznych celem pozyskiwania energii.
    Pojazdy autonomiczne - bezpieczniejsze i wygodniejsze podróże dla wszystkich?

    Automatyczne środki transportu publicznego testowane są w ramach projektu Gateway w UK Living Lab.
    Pojazdy autonomiczne - bezpieczniejsze i wygodniejsze podróże dla wszystkich?
    Projekt pozwala także na sprawdzenie czy ludzie zaufają autonomicznym środkom transportu publicznego.
    Odrębnym pomysłem jest zbieranie danych o sposobie prowadzenia pojazdów przez ludzi i porównanie danych ze sposobem poruszania się autonomicznych pojazdów: MOVE_UK.

    Mimo zastosowania autonomicznych pojazdów, stłuczki, wypadki i awarie prawdopodobnie nadal będą się zdarzały, jednak będziemy posiadali znacznie więcej danych, które pozwolą na zrozumienie dlaczego błąd wystąpił, co może pozwolić na ulepszenie systemu w przyszłości. Dzięki zbieraniu danych, oraz możliwości aktualizacji oprogramowania, optymalizacja działania autonomicznych pojazdów może być globalna. Można ulepszać działanie wszystkich jednostek, na podstawie błędów zarejestrowanych w pojedynczych pojazdach.

    Obecnie korzystamy z wielu systemów ułatwiających kierowanie pojazdami, oraz pilotowanie statków powietrznych. Historia wypadków lotniczych pokazuje przypadki, w których błędne działanie systemów pokładowych lub błędne użycie systemów automatycznych doprowadziło do katastrofy. W lotnictwie system pilota automatycznego wykorzystywany jest od lat, piloci wiedzą w jakich warunkach można bezpiecznie korzystać z tego typu systemów. Podobnie w przypadku autonomicznych systemów kierowania samochodem, kierowca musi dokładnie wiedzieć kiedy może przekazać sterowanie maszynie, oraz kiedy powinien przejąć sterowanie.

    Podczas lądowania samolotu Asiana Airlines Flight 214 w 2013 roku, systemy lotniskowe ułatwiające lądowanie zawiodły. Pilot zmuszony był do lądowania ręcznego we mgle, niestety doszło do wypadku spowodowanego błędem pilota. Można przypuszczać, że pilot tak przyzwyczaił się do systemów ułatwiających lądowanie, że utracił praktyczne umiejętności lądowania ręcznego w trudnych warunkach.
    Czy jeżeli w przyszłości samochody będą standardowo wyposażone w systemy unikania kolizji i inne systemy kontrolujące tor jazdy, to czy nadal będziemy potrafili kierować bezpiecznie samochodem, gdy zabraknie zaawansowanych systemów bezpieczeństwa.

    Pomysły na automatyzację oraz próby autonomicznych jednostek dotykają także transportu morskiego oraz szynowego.

    Czy w przyszłości korzystanie z autonomicznych samochodów będzie powszechne?

    Nasuwa się też pytanie czy poruszanie się po określonych odcinkach, autem które nie posiada automatycznego systemu kierowania, będzie w przyszłości dozwolone?






    Źródło:
    https://www.youtube.com/watch?v=7SAVonsOiFY

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    TechEkspert
    Editor
    Offline 
    W moich materiałach znajdziecie testy i prezentacje sprzętu elektronicznego, modułów, sprzętu pomiarowego, eksperymenty. Interesuje mnie elektronika cyfrowa, cyfrowe przetwarzanie sygnałów, transmisje cyfrowe przewodowe i bezprzewodowe, kryptografia, IT a szczególnie LAN/WAN i systemy przechowywania i przetwarzania danych.
    Has specialization in: mikrokontrolery, rozwiązania it
    TechEkspert wrote 4930 posts with rating 4030, helped 12 times. Been with us since 2014 year.
  • Suntrack
  • #2
    leonow32
    Level 30  
    W automatycznych samochodach są przede wszystkim dwa problemy
    - czy w razie wypadku producent samochodu bierze na siebie odpowiedzialność?
    - jaka zostaje przyjemność z jazdy? :)

    W takich samochodach ludzie robili by pewnie pełno przeróbek. Samochód pewnie by do bólu przestrzegał przepisów drogowych. Np jeśli na prostej drodze jest ograniczenie do 20km/h to samochód nie pojedzie szybciej, podczas gdy zwykli kierowcy pewnie i tak śmigają szybciej :) więc pełno ludzi chciałoby takie blokady pozdejmować. Jak to dalej odbije się na bezpieczeństwie i gwarancji producenta na cały układ sterowania?
  • Suntrack
  • #3
    Urgon
    Level 38  
    AVE...

    Ja chcę autonomiczny samochód - z moją wadą wzroku nie mam szans na prawo jazdy.
    IMHO jeśli autonomiczny samochód ze zmodyfikowanym oprogramowaniem bierze udział w wypadku, to właściciel powinien odpowiadać prawnie. Te systemy są programowane dla bezpieczeństwa, więc omijanie ich to przestępstwo. Tak samo zresztą traktuje prawo zdejmowanie ograniczeń mocy i prędkości ze skuterów i innych motorynek - te ograniczenia są dla zapewnienia bezpieczeństwa na drodze...
  • #4
    TechEkspert
    Editor
    Jest wiele przeszkód, wynikających z braku regulacji prawnych, dostosowanie przepisów może trwać dużej niż zbudowanie technologii umożliwiającej działanie autonomicznego samochodu.

    Popularne pytanie kto odpowiada z ew. wypadek nadal pozostaje nadal otwarte, chociaż można się spodziewać że zostanie to rozwiązane obowiązkowymi ubezpieczeniami. Z drugiej strony branża ubezpieczeniowa nie posada danych, które pozwolą na kalkulację ceny ubezpieczenia, także na początku cena może być dość teoretyczna. Z czasem uda się zebrać dane statystyczne i ceny mogą być dość przystępne (jeżeli liczba zdarzeń będzie mała).

    Kolejny problem to możliwe ataki na systemy autonomicznych aut, gdyż najprawdopodobniej będą to systemy połączone z siecią, wymiana informacji znacznie usprawni system w porównaniu z koncepcją odizolowanych jednostek autonomicznych.

    W przypadku sektora transportu komercyjnego, mogą pojawić się obawy o redukcję zatrudnienia kierowców ciężarówek i autobusów a także taksówek.

    Przeróbki systemów powinny być zabronione podobnie jak wspomniane zdejmowanie ograniczeń mocy, kolejnym testem na ASO będzie pewnie test integralności systemu sterującego. Algorytmy kryptograficzne powinny ułatwić zapewnienie spójności oprogramowania i bezpieczeństwa aktualizacji.

    Co do przestrzegania przepisów "do bólu", pewnie tak będzie, ale z drugiej strony możliwość zbierania danych być może pozwoli na wykrycie i wyeliminowanie bezsensownych ograniczeń np. pozostawionych po zakończonym remoncie drogi.

    Jeżeli dojdzie do masowego wprowadzenia samochodów autonomicznych, podejrzewam że nie nastąpi to wszędzie jednocześnie. Początkowo będą to wybrane wyspy gdzie będzie można używać taki sprzęt, później pozostaną wyspy gdzie nie będzie można używać takich samochodów.
  • #5
    koczis_ws
    Level 27  
    TechEkspert wrote:
    [align=left]. . .

    Podobnie w przypadku autonomicznych systemów kierowania samochodem, kierowca musi dokładnie wiedzieć kiedy może przekazać sterowanie maszynie, oraz kiedy powinien przejąć sterowanie.

    . . .

    Czy jeżeli w przyszłości samochody będą standardowo wyposażone w systemy unikania kolizji i inne systemy kontrolujące tor jazdy, to czy nadal będziemy potrafili kierować bezpiecznie samochodem, gdy zabraknie zaawansowanych systemów bezpieczeństwa.

    . . .

    https://www.youtube.com/watch?v=7SAVonsOiFY


    Pierwsza kwestia powoduje , że kierowca i tak musi posiadać prawo jazdy niestety.

    Druga obecnie dotyczy tzw. niedzielnych kierowców, którzy na co dzień korzystają z komunikacji zbiorowej i czasami kierują samochodem.
  • #6
    TechEkspert
    Editor
    Ciekawe jak z automatycznym transportem miejskim, tam nie przewidują kierowcy, który może przejąć kontrolę. Właściwie już teraz działają automatyczne wagony metra bez maszynisty, jednak to znacznie bardziej kontrolowane warunki.
  • #7
    winio42
    Level 19  
    Może mam paranoję, ale obawiam się że w przypadku takich samochodów 'odpowiednie służby' będą mogły śledzić, zdalnie zatrzymać albo co gorsza zmienić ich trasę (podobnie jak teraz mają mieć kody rozkodowujące tzw. dostęp bezkluczykowy - źródło: gazeta 'Motor') - stąd nie jestem fanem tego pomysłu.

    PS: pewnie ponad połowa elektrody zawierałaby przeróbki oprogramowania dla takich aut :)