Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

jannaszek 30 Jun 2005 22:55 915994 1462
Buderus
  • #271
    szuwariusz
    Level 12  
    Witam!! Ja tylko na chwilę i odpowiem koledze, bo widzę, że się bardzo irytuje. Podejrzewam, że nikt ci na to pytanie dokładnie nie odpowie. Musisz sobie przeliczyć ile pali ci węgla i transport rozładunek wywóz popiołu itd. A to ile spalisz oleju też zależy od pieca i od powierzchni, którą ogrzewasz oraz od czystości tego oleju no i oczywiście koszty dodatkowe transport itd., Więc opłacalność zależy od bardzo wielu czynników. Na pewno nie możesz nastawiać się ze będziesz grzał tylko olejem. Najlepiej zrób jak Krzysztof. Po prostu dołożył ogrzewanie olejem. Jak będziesz miał tani olej to olejem a jak nie to węglem będziesz grzał. Ja osobiście mam olej za darmo i grzeję nim tylko warsztat, więc też nie liczyłem opłacalności, bo jest to oczywiste. To pozdrowionka i miłego palenia, bo zima nadeszła. Ps - mój pali aż miło!! Jak będę miał chwilę czsu do prześlę rysunki i fotki z opisem.
  • Buderus
  • #272
    m.rozanski
    Level 13  
    aha dzieki. ja w domu mam ogrzewanie weglem a do warsztatu palnuje jakies ogrzewanie zrobic i sie zastanawiam co bedzie lepiej. narazie mam piecyk na wiegiel tzw koze , jest jescze nie podlaczon ale nie bedzie roblemu nad przeroobieniem tego piecyka na olej przepracowany. :)
  • #273
    marian11@
    Level 21  
    Witam Kolegow.
    Moze ktos mi przesle takie szczegolowe zdjecia paleniska .
    Mam butle od lpg i chcialem sobie taki piecyk zrobic .
    marian11(_at_)konin.lm.pl
  • Buderus
  • #274
    lukas001
    Level 11  
    Witam.
    Sorki że będzie obszernie , ale inaczej się nie da. Zbudowałem palenisko jeśli go można tak nazwać, wszystka wiedzę którą posiadałem do zbudowania go wziąłem z Waszych wypowiedzi. Podglądałem Wasze pomysły rozwiązania i czytałem teorię. Efekt jest taki ze poszło juz na zbudowanie tego paleniska dosyć dużo środków a ciepła z tego nie ma i generalnie dobrze ze węglem się pali bo by szło w chacie umarznąć:).

    Palenisko które mam zamiar zaraz wkleić do mojej wypowiedzi jest 2 częściowe wszystko po to aby można go było włożyć do pieca, w którym do tej pory paliło się węglem. Starałem się zrobić go jak największe, aby czyścić jak najrzadziej. Dolna część paleniska ma być wkładana przez popielnik , natomiast górna przez drzwiczki do wsypywania węgla. Całość po złożeniu, pasuje do siebie szczelnie.

    Popełniłem gdzieś jednak błąd albo i kilka no i efekt jest marny. Kopci się z tego aż w końcu zgaśnie.

    Zamiar był taki , jak to najczęściej sobie można wyobrazić,. Rozpal szmatą a potem to już poleci. Jednak po rozpaleniu okazuje się ze wiatr który wpada do paleniska studzi wszystko , przegania olej z dna paleniska w jedno miejsce i ta piekielna maszyna gaśnie. Próbowałem zatykać wylot-ten sufit pokrywy mniej lub bardziej, ale bez większego efektu.
    Olej który miał być rozwiany i rzucony na gorące ścianki gdzieś tam płynie po dnie i nie zapala się.
    Proszę o pomoc, szanownych grupowiczów, aby naprowadzić mnie choć trochę co z tym zrobić.


    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    poniżej rurka którą miał napływać olej

    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?


    poniżej kanał wlotowy powietrza


    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?


    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    Widok na dolną część


    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    poniżej , całość podłączona na próbę, miejsce butelki zastąpi pompa lejowa zasilana silnikiem od wycieraczek, to testowałem już działa.

    Górna pokrywa, ma według mnie zamknąć komorę spalania aby temperatura wewnątrz wyła wyższa. Docelowo ta blacha na górze ma być dopasowana i mają być w niej powycinane otwory.

    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?



    no i na koniec , kupa dymu i niska temperatura spalania.



    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?



    Nie zrobiłem zdjęcia po włączeniu wiatraka, ale ogień stał się biały i dym zniknął, jednak reakcja taka trwała tylko chwilkę potem ogień był juz coraz mniejszy aż zgasł.


    Niezłe koromysło , co:)? Proszę się nie przejmować jakością spawów, to moje pierwsze.

    Pomimo trudności nie ma zamiaru sie poddać :), proszę o wszelkie uwagi.
  • #275
    Krzysztof1966
    Level 14  
    Witaj.Nie wiem czy dobrze widzę,ale nawiew powietrza powinien być dookoła paleniska!A u Ciebie jest tylko z jednej strony-tą kwadratową rurą.I chyba tu jest przyczyna Ścianki tego ustrojstwa powinny byc podwójne,a od strony wewnętrznej ponawiercane otwory.Wtedy efekt jest piorunujący!Tak przynajmniej było u mnie i nie ma to wg.mnie większego znaczenia,czy palnik jest okrągły,czy prostokątny.Moje palniki mają koniec rurki olejowej na środku paleniska i to chyba też ma znaczenie.Wieczorkiem jak będę miał chwilę,to zapodam rysunek takiego palnika(sam go dostałem i wg.tego zrobiłem swój pierwszy taki palnik-działa super).Pozdrawiam.

    Dodano po 7 [minuty]:

    Skąd mi się wzięło to "łaskawie"??????
    Chciałem napisać,że wstawię rysunek lub postaram się dać.A tu takie cóś wyszło :-)
  • #276
    pablo1521
    Oil burners specialist
    tak tak Krzysiu Ty już myślisz o lepszym palniku.
    pozdrawiam
  • #277
    Krzysztof1966
    Level 14  
    Ha ha ha!! Trafiony zatopiony!!Żebyś wiedział Paweł!
  • #278
    szuwariusz
    Level 12  
    Witam Państwa!! Wrócę jeszcze do poprzedniego postu Krzysztofa. Fajne te fotki i nie zupełnie nie na temat bo teraz będzie miał chłopina ma czym palić a przed oddaniem na złom spuzczą olej z kadziora ;-)
    A na tym drugim zdjęciu widać właściciela kadeta ( w niebieskich spodniach) wychodzi z pod topoli.

    To była tylko taka mała dygresja a teraz na temat!!.

    Piecyk olejowy pali super choć nie da się wyciągnąć z niego znacznej temperatury ale na pomieszczenie około 15m kwadratowych wystarcza. Rozpala się około 5min.a po 15 pali na ful! Po godzinie w pomieszczeniu było 15 stopni a nagrzało się do 20.W warsztacie było 3 stopnie a na zewnątrz -1. Dodam że jest to stary budynek w remoncie i nie ocieplony. Okno jest jedno szybowe a zamiast drzwi stary koc. Zależało mi na tym aby piecyk pracował samoistnie bez potrzeby montowania dodatkowych osprzętów typu wentylator czujniki itd. Jest to typowy enerdowski piecyk na o/o który dostałem w prezencie od kolegi a on go znalazł na złomowisku. Oczywiście na początku wszystko zdemontowałem i wyczyściłem oraz usunąłem wszystkie zbędne elementy wraz ze swoistym katalizatorem w kształcie koła z wyciętym trójkątem wewnątrz. Powiększyłem górne otwory wewnętrznego płaszcza na 4mm i w dole około 4-5 cm od dna nawierciłem 18 otworów 8mm.Oczywiście zlikwidowałem to urządzenie podające opał które ktoś wcześniej zwał gaźnikiem i podłączyłem zbiornik na krótko z zaworem dozującym olej.
    Nie wiem dlaczego ale podejrzewam ze przez ogromny ciąg komina który wytwarzają wiejące wiatry mam objaw który nazywam trąbą bo po rozgrzaniu piecyk zaczyna dosłownie trąbić i cały aż podskakuje. Dlatego jak zobaczycie na zdjęciach dodałem tam coś w rodzaju blaszanego koła z trzema nóżkami aby ograniczyć spalanie i skierować ogień w stronę ścianek z otworami. Po zamontowaniu tej blaszki przestało się tak raptownie palić no i nie trąbi. Zobaczymy co będzie w słoneczny dzień lub jak będzie niskie ciśnienie kiedy nie ma ciągu w kominie. Dokładnie jeszcze nie zmierzyłem ale piecyk pali nie wiele więcej jak 0,5l oleju na godzinę. Jak wypali się wszystko ze zbiornika to wleję równo 2 litry i zobaczymy jak długo będzie się palić. Na dnie zostaje mnóstwo takiej szlaki z sadzą czyli dokładnie tak jak pisał Krzysztof. Gdy w czasie palenia chciałem to usunąć wyciągnąłem to z dna taką łopatką na długim drucie i strasznie się kopciło więc wyniosłem na zewnątrz. Zauważyłem że gdy zawiał wiatr zaczęło się mocno rzyć i wypaliło się w wiadrze do końca . Z tego wniosek że te brudy też są palne tylko trzeba zmienić metodę palenia. Ten piecyk działa na zasadzie wypływowej czyli że olej wypływa na dno i po ogrzaniu odparowuje spalając opary. Gdyby kapał na jakąś blachę rozgrzaną do czerwoności to na pewno wszystko się wypali. I na tym będzie polegał mój następny eksperyment ponieważ ten piecyk traktuję jako doświadczalny a następnie zbuduję większe urządzenie. To na razie tyle i zaraz wstawię fotki. A był bym zapomniał - do ,,oryginalnego” pieca jeszcze nikogo nie było więc czekamy a jak tylko ktoś się pojawi to wszystko opiszę i pokażę fotki.
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    Dodano po 12 [minuty]:

    Dodaję jeszcze opisy do zdjęć i przepraszam, że takie wielkie, ale nie wiem jak zrobić żeby były małe.
    Zdjęcie 1)To jest piecyk w całej okazałości- zrobiłem z psem, aby było odniesienie do gabarytów i trochę weselej ;-)
    Zdjęcie2) Pali się w piecu, ale nie gwałtownie, bo otworzyłem pokrywę i nie ma cugu, ale widać kładkę ograniczającą gwałtowne palenie.
    Zdjęcie3) To jest końcówka rury wylotowej i dodam, że w piecu naprawdę się pali a dymek znikomy.
    Zdjęcie4) Miejsce gdzie znajdowało się sterowanie a teraz jest przeróbka. Niestety nie widać zaworu, ale jak wygląda to chyba każdy wie
    Zdjęcie5) To jest palenisko wewnątrz. Zdjęcie zrobione przez mały otwór. Pali się jak z palnika gazowego w kuchence, ale ogień jest biały i nie zdołałem osiągnąć niebieskiego.
  • #279
    lukas001
    Level 11  
    Do: Krzysztof1966.

    Tak myślałem ze za duże zamieszanie się tam robi, jaką mam przyjąć domyślną średnicę tych otworów, żeby po włączeniu nadmuchu znowu tam się wichura nie zrobiła. No i oczywiście jak gęsto. Najlepiej jednak by było gdybyś :łaskawie" :) podesłał te zdjęcia. Wiedział bym wtedy o co chodzi i zachowując proporcje coś bym tam u mnie wymyślił. A z tą rurką z olejem to n ie wiem, w ostatniej chwili taki pomysł się narodził. Miała iść na środek.

    Dodano po 2 [minuty]:

    Jeszcze jedno czy uważacie, że powinienem wydzielić na środku jakieś miejsce na takie mniejsze palenisko, czy zostawić tak jak jest tylko powietrze podać z boków? oczywiście zakładam że olej skieruję na środek.
  • #280
    Krzysztof1966
    Level 14  
    Czołem wszystkim!!Obiecane foty.Sory za jakość,ale chyba są czytelne?W moim palniku rurka nie jest owinięta dookoła palnika,tylko przechodzi przez podwójną ściankę.Długość do zaworu ok25cm.Można ją w razie potrzeby(czyszczenie)zdemontować.
  • #281
    Krzysztof1966
    Level 14  
    Ale jaja!To chyba działa jakaś korekta na serwerze czy coś???Przy tych fotkach z wichury też się zrobiło "łaskawie"-nie wiem kiedy!A pamiętam,że napisałem zupełnie inaczej.Teraz wiem,że na tym forum obowiązuje język kulturalny i "łaskawy :-)

    Dodano po 10 [minuty]:

    Jeszcze do Lukasa:Otwory są u mnie 7mm,jest ich chyba ze 40,lub trochę więcej w dwóch rzędach.Jak zrobisz większe lub gęściej to też nie będzie źle,bo przecież ilość wdmuchiwanego powietrza będziesz regulowal sobie płynną regulacją obrotów dmuchawy,lub przysłoną na otworze ssącym dmuchawy.
  • #282
    lukas001
    Level 11  
    Bardzo dziękuję, myślę że to mi coś pomorze, to znaczy jestem pewien:). Widzę ze czeka mnie jeszcze dużo przeróbek, ale dam rade:). Oczywiście efektem pozytywnym mam nadzieję podzielę się na forum. A rurka, czy może być stalowa, nie będzie się zapiekać, jak to ponoć ma miejsce w przypadku miedzianej?
  • #283
    Krzysztof1966
    Level 14  
    U mnie jest rurka stalowa,niestety muszę ją wyjmować co 2,3 dni i czyścić,bo wewnątrz pokrywa się nagarem.Miedziana rurka odpada całkowicie.Myślałem nad rurką z bardzo grubymi ściankami(trzebaby wykonać na tokarce)może wtedy temp.wewnątrz rurki bylaby na tyle niska,że olej by się nie zapiekał.Pozdrawiam.
  • #284
    szuwariusz
    Level 12  
    Witam!! Jeśli chodzi o rurkę to moim zdaniem trzeba ją wykonać z materiału ognioodpornego i obojętnego chemicznie najlepiej kwasiaka lub specjalnej stali odpornej na temperaturę. Spróbowałbym też z żeliwa. Gdzieś widziałem takie rurki chyba na złomie, lecz odwiedzam tyle zaprzyjaźnionych, że nie wiem gdzie, ale wiecie gdzie szukać. Kiedyś też widziałem takie dysze ze stali termicznej w jakiejś maszynie do hartowania ogniowego.- Pozdrawiam ;-)
  • #285
    pablo1521
    Oil burners specialist
    Panowie, a może rurkę z paliwem wpuścić od dołu pod powierzchnią paliwa?
    tam byłoby chłodniej i mogła by się nie zalepiać, a i czyścić byłoby łatwiej np. wiertłem lub wycioren z góry.

    Dodano po 4 [minuty]:

    A może to kogoś zainteresuje?
    KRZYSIU ZRÓB TAKĄ DLA SIEBIE----BĘDZIE CI POTRZEBNA DO PALNIKA
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    Dodano po 2 [minuty]:

    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    Dodano po 5 [minuty]:

    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    Dodano po 1 [minuty]:

    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    Dodano po 19 [minuty]:

    napiszcie coś bo nie mogę dodać więcej fotek do mojego postu

    Dodano po 10 [minuty]:

    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
  • #286
    szuwariusz
    Level 12  
    No to może ja coś napiszę. Z tym podawaniem oleju od dołu też nie jest tak dobrze bo ja tak właśnie mam i też się zapycha. Ciężko czyścić i myślę aby przerobić na kapaczkę. Ale jeszcze zapytam czy ten nagar na rurce zżera ją czy tylko się tworzy i po puknięciu odpada?
  • #287
    pablo1521
    Oil burners specialist
    udało się

    Dodano po 6 [minuty]:

    pogadaj z Krzychem on ma taki piecyk
    Panowie. piec olejowy po 1,5 miesiąca pracy
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    KRZYCHU I CO TY NA TO?????????

    Dodano po 1 [minuty]:

    PIEC MA 21 KW
    ostatnie foto 1,5 cm syfu w wiaderku
  • #288
    szuwariusz
    Level 12  
    Hey!! PABLO to ten piec co chodził na palniku przerobionym z palnika na o/o?? A ten syf w wiaderku to inny niż u mnie. Mój jest czarny .

    Dodano po 3 [minuty]:

    To znaczy że u ciebie wszystko ładnie się spala zostaje tylko jakiś kamień rudy a mój nie jest tak skuteczny.
  • #289
    pablo1521
    Oil burners specialist
    wysoka temp. spalania idokładne rozpylanie,
    odpowiedni skład mieszanki (paliwo/powietrze)
    ale w waszych paleniskach to niestety niewykonalne
  • #290
    szuwariusz
    Level 12  
    No tak ale nie można mieć wszystkiego albo prostota działania i mała awaryjność oraz nakład pracy i funduszy albo precyzja działania. Mimo to muszę powiedzieć że pełen ,,szacun" dla twoich zdolności i determinacji w działaniu na polu palników.Podobno musisz do tego jeszcze używać sprężarki.Mam nadzieję,że jak zakończysz eksperymenty to podzielisz się wiedzą i doświadczeniem.
  • #291
    Krzysztof1966
    Level 14  
    Szuwariusz - co do rurki,to nagar ktory wniej (i na niej) się zapieka w żaden sposób nie uszkadza rurki tylko z czasem blokuje sam przepływ oleju.Moja rurka łatwo się wyciąga,więc czyszczę ją przy okazji czyszczenia palnika.Najłatwiej i najszybciej zrobić to starym wiertłem.
  • #292
    szuwariusz
    Level 12  
    No to znaczy, że rurka może być stalowa, bo nie reaguje chemicznie ze związkami zawartymi w spalinach. Ja spróbuję dać rurkę nad samą patelnią to może będzie się wypalać. W tym oryginalnym piecu, co wcześniej pisałem rurka była dość gruba około 15mm i około 40 cm nad patelnią. Też się zbierał na niej osad, lecz jej nie zatykał. Znalazłem kawałek rurki z kwasiaka, którą wyciągnąłem z ,,kegi" po piwie to spróbuję z kwasiakową, ale podejżewam, że też zarośnie.
  • #293
    marian11@
    Level 21  
    Witam Kolegow.
    Dziekuje wszystkim za podpowiedzi.
    Mam jeszcze male pytanko odnosnie paleniska.Posiadam dwie rury jedna fi23 a druga fi32 mam zamiar z nich zrobic palenisko tylko nie wiem jakie wysokie i czy nie postarac sie np o rure okolo fi 14 i zrobic mniejsze?
    Pozdrawiam.
  • #294
    Krzysztof1966
    Level 14  
    Cześć.Te wymiary to w centymetrach?Trochę duże by to było,ale takie też będzie hulać.Ja mam średnice ścianek ok.200 i 250mm.Wysokość 100mm.Podobno nie bardzo sprawdza się palenisko o średnicy(wewnętrznej)mniejszej niż 100mm.Nie wiem dlaczego-nie próbowałem.Kolega kombinuje z palnikiem w ksztalcie garnka,o wysokich ściankach.Będziemy to niebawem próbować,jestem ciekaw jak wyglądać będzie spalanie.
  • #295
    marian11@
    Level 21  
    Witam :)
    Sorki ale ze mnie ..... tak w cm. akurat takie rurki kupilem na zlomie innych nie mieli. tez mam wysokie przeszlo 20 cm .
    A mam pytanko jak masz wysokie na 10 cm ,to na jakiej wysokosci masz powiercone otwory i o jakiej srednicy?
    Dziekuje i pozdrawiam.
  • #296
    szuwariusz
    Level 12  
    Witojcie!! Krzysztof pisze że kombinujecie palenisko w kształcie garnka - w tym oryginalnym piecu, o którym wcześniej pisałem takie było ale się nie sprawdzało to nie znaczy że wam się nie uda ale podejrzewam że trzeba kombinować z dziurami. Miało jeszcze coś w rodzaju katalizatora. Zaraz dam fotki. Moim zdaniem trzeba zrobić niskie i jak naj szersze około 1 -2 cm od ścianek, bo wtedy widać jak ogień wydostający się z paleniska dosłownie liże ścianki pieca i go rozgrzewa. Po drodze dostaje powietrza z dziurek i dopiero się jara białym ogniem aż huczy. Takie zrobiłem w tym piecu i jest lepiej. Na koniec podaję fotki tegogarnka. Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?
    Ogrzewanie olejem zużytym -jak zrobić?

    Dodano po 2 [minuty]:

    Jeśli uważacie, że daję za duże fotki to powiedzcie a będę wklejał miniaturki, bo nie wiem jak je zmniejszyć. To narka!! ;-)
  • #297
    Krzysztof1966
    Level 14  
    Cześć.Marian-wszystko masz no rysunkach które dałem kilka postów wyżej.Szczególnie na dwóch ostatnich.Pozdrawiam.
  • #298
    pablo1521
    Oil burners specialist
    Krzychu , ten pomarańczowy palnik hulllaaa, aż miło.
    musimy się zgadać i wyślesz mi twoje cudo, pod koniec tygodnia biorę się za klocknera takiego jak twój. Dwa naraz można robić jak są jednakowe.
    odezwij się.
  • #299
    graju
    Level 11  
    Witam na tym forum jako nowicjusz!
    Szuwariusz- ten palnik w kształcie garnka chcemy zrobić z Krzysztofem według tegoż rysunku który załączyłem.Wymiary wziąłem z mojego pieca węglowego i dopasowałem tak aby nie było za dużo luzu pomiędzy palnikiem a ściankami pieca.I nie będzie okrągły a prostokątny,wykonany z blachy ferrytowej ( taki pseudo kwasiak ).Blacha ta po rozgrzaniu palnikiem bardzo dobrze oddaje i trzyma ciepło, no i najważniejsze że blacha nie odkształca się. Co z tego wyjdzie zobaczymy.Może uda nam sie pospawać to wtym tygodniu i zrobić próbę(jeśli czas pozwoli).No i oczywiście podzielimy się wrażeniami.
    Pozdrawiam

    P.S.
    No i oczywiście pozdrawiam Krzysztofa z którym działam w tym temacie.
  • #300
    szuwariusz
    Level 12  
    Cześć Graju!! Co dwie głowy to nie jedna ;-) - trzymamy za was kciuki i fajnie wymyśliliście z tą blachą ferrytową może uda się polepszyć spalanie bo mój pozostawia wiele syfu na dnie i codziennie muszę czyścić. To powodzenia!!