Czym jest to spowodowane? Tym, że jest ona wartością zmieniającą się przy modyfikowaniu obwodów elektrycznych i w przeciwieństwie do napięcia, nie możemy jej jednoznacznie określić? Rozważania przeprowadzam przy prądzie stałym.
Do you prefer the English version of the page elektroda?
No, thank you Send me over theregoldi74 wrote:Prąd zależy od rezystancji obwodu. Bateria sama w sobie nie wytwarza prądu tylko napięcie. Prąd zaczyna płynąć dopiero po obciążeniu baterii odbiornikiem.
goldi74 wrote:Poczytaj o prawie Ohma.
goldi74 wrote:Dla obwodu całkowitego.Poczytaj o prawie Ohma.
tomekm33 wrote:Po 1 - nie każdy potrzebuje tak szczegółowych informacji (datasheet). Po 2 - lepiej byłoby gdyby (tak jak wspomniałeś) podawano chociaż orientacyjnie pojemność w mAh. Po 3 - zapewne nie znajdziemy informacji dotyczących każdego ogniwa.
398216 Usunięty wrote:Kłopot z tym, że pojemność baterii jest ścisłe powiązana z prądem jaki się z niej pobiera. Moim zdaniem celowo nie ma tych danych dostępnych dla "zwykłego śmiertelnika", bo mógłby je źle zinterpretować i potem byłoby więcej kłopotu niż to warte.
398216 Usunięty wrote:Poza tym - w 90% przypadków dany model baterii jest dedykowany do określonego rodzaju odbiorników - mowa oczywiście o konstrukcjach "fabrycznych" - i dla takiego odbiornika sprawdza się prawidłowo.
Artur k. wrote:Myślę, Że w wypadku akumulatorów samochodowych jest to konieczne - przecież producent samochodu wyposaża swoje wyroby w konkretny typ (pojemność, prąd rozruchowy a nawet wymiar, ale to inna sprawa) akumulatora - właśnie ze względu na zapotrzebowanie na energię danego pojazdu. Co do baterii - sprawa podobna - jeśli producent zadecydował że mają być AA to nie wsadzisz AAA, bo nie będzie kontaktować. I odwrotnie - Nie wsadzisz AA w miejsce przewidziane dla AAA bo nie wejdzie. Porównując gros baterii danego typu między sobą można zauważyć dość istotne różnice w pojemności w stosunku do innego typu - więc w jakiś sposób jest to też wskazówka co do "apetytu na prąd" danego urządzenia.identyczna sytuacja jest w przypadku akumulatorów
398216 Usunięty wrote:w wypadku akumulatorów samochodowych jest to konieczne - przecież producent samochodu wyposaża swoje wyroby w konkretny typ (pojemność, prąd rozruchowy a nawet wymiar, ale to inna sprawa) akumulatora - właśnie ze względu na zapotrzebowanie na energię danego pojazdu. Co do baterii - sprawa podobna - jeśli producent zadecydował że mają być AA to nie wsadzisz AAA, bo nie będzie kontaktować. I odwrotnie - Nie wsadzisz AA w miejsce przewidziane dla AAA bo nie wejdzie.
kortyleski wrote:Nawet gdyby podawano na bateriach pojemność to zaraz marketingowcy wymyślili by tysiące sposobów pomiaru tak by baterie danego producenta były najlepsze.
Artur k. wrote:dowód rzeczowy przestaje istnieć.
CMS wrote:ten właśnie fakt, uważam, za główny powód, dla którego, na "bateriach" mamy tylko napięcie.
CMS wrote:Skądś się w końcu wzięły Eneloopy... I inne "poważne akumulatorki"
jarek_lnx wrote:zwykły uzytkownik który kupuje baterie w pobliskim markecie raczej wersji "industrial" nie dostanie
Zygmunt_mt wrote:wielkość prądu zwarciowego, świadczy o oporności wewnętrznej ogniwa(baterii). A jest on jednym z ważniejszych parametrów, świadczących o ilości zmagazynowanej energii.
jarek_lnx wrote:Kiedyś robiłem testy i pamiętam że baterie o największej pojemności wcale nie mają najniższych rezystancji wewnętrznych.
trymer01 wrote:Pomiar prądu zwarcia to tak naprawdę jest pomiar prądu z obciążeniem rzędu 0,1 Ohm - czyli prąd daleko większy od prądu zwykłej eksploatacji, co stawia pod znakiem zapytania celowość takiego pomiaru, w dodatku zwykle nie jest to zdrowe dla baterii.
Zygmunt_mt wrote:wielkość prądu zwarciowego, świadczy o oporności wewnętrznej ogniwa(baterii). A jest on jednym z ważniejszych parametrów, świadczących o ilości zmagazynowanej energii.