Witam, mam problem u klienta, napę przestał działać bez jakiejkolwiek przyczyny (burza), po puszczeniu sygnału z pilota słychać przekaźnik mlecz silnik nie rusza, próba resetu i programowania też nie uruchamia silnika, odłączeniu wszystkiego na bus też nie pomaga chociaż dioda czerwona miga 8 x co niby ma oznaczać przerwę w obwodzie bus, po zdemontowaniu silnika i podpięciu pod zasilacz silnik pracuje po 1 obrocie co kilka sekund i z bardzo słabą mocą że bez problemu można zatrzymać palcami, com ciekawe pomimo wykręcenia bezpiecznika na centrali jest faza na elementach metalowych typu silnik śruby itp, bo i fazer się świeci i ze 3 x mnie walnęło, przewody są podpięte tak jak w instrukcji, niestety silnik jest zaprasowywany więc raczej nie do naprawy, może macie pomysł czy i co padło lub czy naprawa jest opłacalna bo jak na razie nie mogę nawet się doprosić wyceny silnika w Somfy czy Nice