Witam
Mam zamiar kupić taki zestaw. http://www.allegro.
Lub ew. Co polecacie w tej cenie z anteną. Czy muszę go stroić miernikiem i czy mogę bez problemu przekładać między samochodami.
Moderated By Olek II:
3.1.18. Nie wysyłaj linków, które po pewnym czasie przestaną być aktywne. To spowoduje, że dyskusja straci jakikolwiek sens.
No świetnie tylko czego się kolega spodziewa po tym zestawie? No sąsiadowi na pewno "gul skoczy" ale poza tym nic więcej. Gdyby nie ta imitacja anteny.Tylko same firmy są OK.Radio to zwykły najtańszy szumofon Presidenta z Chin( wprowadzony na rynek, bo model Teddy zaczał się źle sprzedawać ze względu na wykonanie) zaś antena jest też w Chinach klepana( na 99%), ale jest zwyczajne za krótka na CB . Jest to podróba Missouri Presidenta. Na niej maksymalny zasięg to 5km w tej konfiguracji.
Lecz nie zasięg tu stanowi problem, tylko wykonanie Made in China. Radio będzie awaryjne i delikatne, bo to chińskie SMD! Zaraz coś zacznie się sypać w nim. Antena znowu "dzięki materiałom zacznie się patynować po pierwszych deszczach, a jak wodę dostanie do "szklanej cewki" to dzięki "najwyższej jakości drutowi nawojowemu z jedną pękającą warstwą emalii przebicie "murowane".
Niestety na tym Forum niewskazane jest podawanie linku Allegro, jest to w regulaminie .
Poza tym odpowiedzi na pytania:
misiek065 wrote:
Czy muszę go stroić miernikiem
Nie bo radia się nie stroi takim miernikiem o jakim kolega myśli.
misiek065 wrote:
czy mogę bez problemu przekładać między samochodami.
Tak, bez poroblemu samo radio można przekładać z auta do auta.
Jak widzę tych ludzi( żeby inaczej nie napisać) wywalających po 300-600zł na te chińskie buble sygnowane tylko znakami towarowymi znanych firm jak President, czy Midland to pękam ze śmiechu. Nigdy nie wydałem więcej na DOBRY sprzęt niż 200zł razem.
I za tyle mogę dziś z mety taki sprzęt skonfigurować.Oczywiście używany ale taki co przetrwa te wspaniałe cuda z Pekinu o kilka lat.
Co kupić?To najlepsze dziś pytanie.
Najprostszy zestaw - President Jimmy 1 lub Johny 1 z Filipin cena 120-150zł i byle który model Lemm-a czy SIRIO( co najmniej 1m prostego promiennika) za 50zł. I taki zestaw spokojnie wystarczy na lata!A zasięg na nim to minimalnie 15km.
Widywałem anteny Lemm-a 20-letnie tak obrośnięte patyną i kurzem drogowym iż wyglądały jak złom.Jednak po podłączeniu miernika "szczęka mi opadała" bo SWR w granicach 1-nki!!!A miałem Hustlery IC-100 dwuletnie co "zamykały licznik" na reflektometrze.
To samo dotyczy radyjek, nie będę tu opisywał nawet co i jak.
Nie można przekładać z auta do auta całego zestawu, bo antenę się do karoserii dopasowuje.
misiek065 wrote:
czy odrazu jak kupię wsadzsm do auta i działa ok czy muszę coś stroić .
Tak trzeba dostroić całość do pojazdu, czyli antena do "budy" auta.
Nie ma anten co nie trzeba ich dostrajać.Oczywiście dopuszczalny jest fuks( w kościele nazywa się to cudem) że będzie akurat antena dopasowana do auta po zakupie bo monter na linii produkcyjnej tak ją skręcił ale to i tak trzeba sprawdzić.
Widywałem anteny Lemm-a 20-letnie tak obrośnięte patyną i kurzem drogowym iż wyglądały jak złom.Jednak po podłączeniu miernika "szczęka mi opadała" bo SWR w granicach 1-nki!!!
Pewnie moją Lemm widziałeś Starsza od niektórych użytkowników elektrody.
O nadruku z marką i modelem już śladu nie ma, kolor jakby inny, działa bez pudła.
To powodzenia.
A tak na marginesie.
Jak potrzebujesz cymbała żeby mandatów nie dostawać to zainstaluj sobie Yanosika. W samochodzie cisza, nie musisz słuchać bandy bluzgających furmanów a o czym potrzeba Yanosik cie poinformuje.
M
Moderated By c2h5oh:
Post był raportowany.
Tematem jest "Cb radio President - Zakup strojenie" a nie "Yanosik". Proszę trzymać się tematu lub założyć sobie swój, nowy o Yanosiku.
Trochę za drogie. Szukam czegoś do 400 zł wraz z anteną
Misiek, ja sporo tego przerzuciłem przez bazę i mobila - i polecam ci : zobacz na taki wynalazek jak Road Blues Apollo V2 - do auta rewelacja i bije na łeb na szyję 3 krotnie droższego Presidenta William.
Mam te radio - i mam też te wyśmienite zabytki o których pisze SP5IT - czyli Super Star 360, Alan 28, Alan 18 i kultowy President Lincoln :o) - więc jakieś tam porównanie tego chińczyka Apollo mam i śmiało go polecam.
Kupiłem Alan 109 z anteną Sirio 145 i jak na razie super jak dla mnie wystarczająco.
No tak, bo w sumie to antena robi największą robotę. Radio nie jest złe, ale ma jedn feler fabryczny. Kupiłeś to radio nowe czy używane? Pytam, bo mogę ci podpowiedzieć jak zabezpieczyć się przed potencjalną awarią tego radia, tego konkretnego modelu. Jednak jak jest nowe, to szkoda plomby i serwis ci naprawi w razie czego. Jak używane to można się zabezpieczyć w pewnym stopniu.
to dzięki "najwyższej jakości drutowi nawojowemu z jedną pękającą warstwą emalii przebicie "murowane".
