Odkurzacz nie włącza się, diody się nie palą. Rozebrałem go, sprawdziłem wyłączniki, są w porządku, napięcie dochodzi do płytki sterownika. Wychodzi na to, że padł sterownik albo silnik. Zastanawiam się czy można podłączyć ten silnik bezpośrednio pod napięcie 230 V w celu sprawdzenia - z płytki sterownika do silnika wychodzą trzy przewody - brązowy (napięcie), niebieski (neutralny) oraz czarny, który jak sądzę odpowiada za sterowanie mocą. Byłbym wdzięczny za pomoc, bo wymiana sterownika technicznie nie stwarza żadnego problemu (odpięcie konektorów).