kwazar wrote:Ale przy dużych seriach w fabryce są właśnie sznurowane na maszynie wielkości dużej tokarki.
Druty nawojowe są przewlekane za pomocą tzw. szydła, które przesuwa się wewnątrz pakietu blach.
W Tarnowie jest Fabryka Silników Elektrycznych i widziałem jak to wygląda.
Jeżeli maszynowo to zgoda, ręcznie by to było trudne do zrobienia i czasochłonne. Maszyna jak jest zaprogramowana to ma powtarzalność ruchów i "ręka" nie zadrży ani się nie zachwieje. Poza tym w maszynie są przystosowane do tego prowadnice i łatwiej kontrolować naciąg drutu. Jednak dalej drut jest przekładany przez szczelinę, a nie przeciągany w całości przy każdym zwoju.
kwazar wrote:Chodzi mi o zasilanie np. żarówki zasilaczem. Takie problemy jak opisujecie, że żarówka zaświeca się za którymś razem to miałem ale tylko przy zasilaniu jej z zasilacza ATX, który miał zabezpieczenie nadprądowe wyłączające wyjście przy przeciążeniu.
W tej sytuacji w zasilaczach ATX to nie zabezpieczenie nadprądowe a jedynie podnapięciowe wyłącza zasilacz, w mało którym zasilaczu ATX jest zabezpieczenie nadprądowe.
kwazar wrote:Przy stabilizacji prądu wyjściowego nigdy nie miałem takiej sytuacji. Nawet jak ustawię prąd mniejszy od znamionowego to żarówka zaświeci nie pełnym światłem, wolniej, ale zawsze za pierwszym razem. Nie wyobrażam sobie innej sytuacji.
W tej konstrukcji tak właśnie jest, jak się podłączy żarówkę z zimnym włóknem i zadziała ograniczenie prądu to żarówka z początku słabiej świeci, a jak włókno się rozgrzeje to mocniej. W żarówce w miarę rozgrzewania włókna rezystancja rośnie więc aby prąd był stały to napięcie również rośnie, a to powoduje zwiększenie mocy i tym samym jasności.
Z ledową 12V jest trochę inaczej, przy napięciu poniżej świecenia diod prąd jest mały, diody są łączone równolegle-szeregowo a więc napięcie pełnego świecenia to ok 3, 6 lub 9V plus do tego ok 1V na mostku Graetza i wtedy diody pobierają pełną moc. Z racji tego, że przetwornica stabilizuje prąd wyjściowy przy praktycznie stałym napięciu wyjściowym to prąd wejściowy jest zależny od napięcia wejściowego. Dlatego taka żarówka ledowa podłączona do 12V pobiera większy prąd jak podłączona do 20V.