Szycie betonu? Czy to ma sens

Witam!
Czy ktoś widział, słyszał kiedyś o szyciu betonu? Problem polega na tym że od pewnego czasu podczas deszczu przez szczeliny w betonie woda napływa pod fundament i pech chciał, że w tym miejscu znajduje się główny odpływ ścieków obok którego woda przecieka do domu. Czytałem trochę właśnie o szyciu betonu żywicami, ale nie mogę znaleźć czy ta metoda sprawdzi się w tym przypadku, i pomoże zatrzymać wodę przed fundamentem, a metoda nie jest tania. Czy ktoś z was spotkał się kiedyś z tą metodą?

Mój znajomy (a w zasadzie kontrahent) kupił 40-letni dom (350 m2) z 20 pęknięciami w fundamencie (jak na amerykański dom przystało ). Wziął firmę i mu ładnie połatali taką żywicą w kolorze betonu. Jak na razie działa - śladów przecieków nie ma.

Najlepiej, zaproś kilku specjalistów, niech obejrzą, zaproponują metodę naprawy (sami, a nie nakierowywani przez ciebie) i wycenią.
Da ci to średni pułap cen. Nie bierz najtańszego - zwykle są z nimi problemy przy poważniejszych robotach - by być najtańszymi, robią robotę "na odwal się" i ścinają ceny na ilości i jakości materiałów.

Ogólnie obcowałem dosyć długo z budowlanką, chciałem się tylko dowiedzieć czy taka żywica na pewno uszczelni szczeliny przed przeciekaniem bo w innym razie będe kuł ten beton

A nie możesz odkopać z zewnątrz fundament i należycie go zabezpieczyć?.
Takie "szycie" to "na dwoje babka wróżyła".
Poniesiesz koszty i okaże się że po zimie to samo.

No chyba drenaż to w pierwszej kolejności przed jakimikolwiek naprawami. To chyba jasne...
I tak musi odkopać fundament z zewnątrz żeby się do pęknięcia dostać.
Bez drenażu szycie nie ma sensu.

Ogólnie takie szycie to metoda bardzo dobra ale i kosztowna. Miałem to robione w bardzo mokrej piwnicy (co więcej kopanej na równo z linią fundamentów no więc... beznadziejnie)
Efekty ogólnie dobre (nie ma wody ale wilgoć widać cały czas)
Nie ma cudów, choć metoda jest dobra (wtłacza się żywicę pod ciśnieniem w wiercone otwory) to woda się tego nie przestraszy Dalej będzie się wiła i znajdzie nowe ujście (tak miałem że zaczęła wychdzić gdzie wcześniej jej nie było ale w małych ilościach)

Latanie samych pekniec moze pomoc gdy beton fundamentu jest wodoszczelny.
Jesli to zwykly beton bez dodatkow uszczelniajacych to niewiele to da.
Poza tym jesli budynek osiada, i przez to pojawily sie pekniecia to tez nic z tego, bo pekniete fundamenty moga sie przesunac na szczelinie pekniecia.