Jakie tanie głośniki do komputera - zestaw 2.0 około 50 zł

Głośniki do domowego komputera na biurko; głównie przeglądanie internetu, YouTube, itp.
Wolałbym uniknąć podłączanych przez USB; ewentualnie na jack + USB - tylko czy wtedy mógłbym użyć przejściówki/adaptera sieciowego USB.
Mam taką obawę, żeby nie obciążać zasilacza w komputerze, albo nie spalić USB przez to, dlatego wolałbym bezpośrednio podłączać do zasilania z sieci, ale chyba ciężko takie znaleźć, a nie wiem jak właśnie z podłączeniem przez przejściówkę.
Czy na przykład Creative A40, A50 albo MF1675 (gdybym znalazł używane) - dadzą się podłączyć w taki sposób?
Logitech serii Z (120,130,150 - również celowałbym w używane, w tej cenie) - nie posiadają osobnego włącznika, tylko w pokrętle, co jest chyba wadą. Czy w ogóle warto kupić używane, nie wiem jak z trwałością - ile lat mogą wytrzymać w ogóle takie tanie głośniki, zanim zaczną np. buczeć tak jak mam w obecnych? Jeżeli przejściówka, to czy może być zwykła, z Allegro za kilka złotych?

Te głośniki, które mają zasilanie poprzez USB, możesz spokojnie podłączyć do komputera i na pewno nie uszkodzą ci zasilacza. Zamiast z komputera możesz je oczywiście zasilać poprzez zasilacz zewnętrzny , np. taki jak do ładowania telefonu.
Nie polecę ci żadnych konkretnych głośników 2.0, ale w cenie do 50zł można znaleźć np. na olx używane 2.1 i na pewno będą lepiej grały niz te 2.0

Głupie pytanie, bo nie mam pojęcia... Czy dałoby się tak zrobić (może starczy zakup jakiegoś zasilacza?), żeby głośniczki satelity od zestawu Creative T3030 podłączyć do komputera bez subwoofera? One oczywiście nie mają żadnego włącznika, ani regulacji głośności, tylko wystające kable z wtyczką, która nigdzie nie pasuje, ale mam w domu taki zestaw, popsuty i właśnie ten subwoofer nie działa, ani pilot, który jest rozwalony...
Pytam jako kompletny laik, czy może nie dało by się w ten sposób "po taniości"; chyba średnie i wysokie tony w takich głośnikach byłyby lepsze niż na przykład w używanych Creative MF 1630, które mam na oku na Allegro, albo olx i chyba by mi pasowały. A też nie wiem, czy takie tanie głośniczki byłyby w ogóle stereo... Chodzi mi też o to, żeby (owszem) nie brały za dużo prądu, mimo że nie jestem z tych, którzy stale siedzą przy włączonej muzyce.

Dawno, dawno temu karty dźwiękowe posiadały wyjście na głośniki, dzisiaj już tylko na słuchawki więc musisz mieć wzmacniacz, żeby podłączyć głośniki.
Wspomniany przez ciebie subwoofer ma wbudowany wzmacniacz i to on prawdopodobnie jest uszkodzony.

Taniej poszukać czegoś używanego
Zerknij TUTAJ

Może uda ci się nawet znaleźć coś w twojej okolicy i nie będzisz musiał płacić za przesyłkę.
Raczej wybieraj Creativy i Logitechy niż jakieś wynalazki typu Titanium, Esperanza, E5, itp.

Pobór prądu przez gadżety i elektronikę konsumencką
Tak więc z subwooferem - nie.
Raczej zdecyduję się na proste głośniczki, o podstawowej funkcjonalności, może Creative MF1630 - używane jednak... Pewnie wolałbym nowe, żeby nie buczały, ale takich z zasilaniem z sieci, chyba nie da rady trafić (coś nie mam zaufania do USB).
Te Creativy, które u mnie leżą w pudełku, też kupione przez siostrę, na Allegro parę lat temu za 40 zł. Od początku były uszkodzone, choć słyszałem jak grały, fajnie, ale pilot, no i kabel przy wzmacniaczu, chyba.... Trzeba by dokupić pilot, ale wiedzieć jaki, no i naprawić to co przy tym 'wzmacniaczu'... Wtedy czasem mógłbym posłuchać... chyba czegoś doniosłego... Ale ostatnio nie mam ochoty.
---
Upatrzyłem na Allegro: LOGITECH X-120 , albo też Logitech Z130. Opinie mają średnie; te pierwsze - możliwość regulacji tonów, drugie lepszy bas, bo większa obudowa?