Witam,
Pacjent MG ZR 160 VVC, 1.8 samo Pb
Samochód z standardową usterką trafił do mnie czyli wydmuchana uszczelka pod głowicą, silnik przed tą operacją nie odpalał. Po zrobieniu uszczelki, po składaniu tego nieszczęsnego VVC nadszedł czas odpalenia i cisza...
Sytuacja wygląda tak, rozrusznik oczywiście kręci, obroty ECU widzi, iskra konkret na obydwóch cewkach, paliwo podaje jednak za dużo gdyż zalewa silnik. Denka tłoka mokre, świece okopcone. MAP widzi ciśnienie, czujniki temperatury poprawnie wskazują. Są momenty że zacznie łapać i chodzi sekundę-dwie i gaśnie. Ciśnienie paliwa 3,2bar, regulator paliwa też podmieniany. Ciśnienie po uszczelce po 14-14,5 bar na każdym.
Piszę tutaj, bo może ktoś miał podobny przypadek z podobnym silnikiem tj rover 25, LR freelander, polonez
Układ zbudowany na sterowniku motoroli MEMS 3
Pacjent MG ZR 160 VVC, 1.8 samo Pb
Samochód z standardową usterką trafił do mnie czyli wydmuchana uszczelka pod głowicą, silnik przed tą operacją nie odpalał. Po zrobieniu uszczelki, po składaniu tego nieszczęsnego VVC nadszedł czas odpalenia i cisza...
Sytuacja wygląda tak, rozrusznik oczywiście kręci, obroty ECU widzi, iskra konkret na obydwóch cewkach, paliwo podaje jednak za dużo gdyż zalewa silnik. Denka tłoka mokre, świece okopcone. MAP widzi ciśnienie, czujniki temperatury poprawnie wskazują. Są momenty że zacznie łapać i chodzi sekundę-dwie i gaśnie. Ciśnienie paliwa 3,2bar, regulator paliwa też podmieniany. Ciśnienie po uszczelce po 14-14,5 bar na każdym.
Piszę tutaj, bo może ktoś miał podobny przypadek z podobnym silnikiem tj rover 25, LR freelander, polonez

Układ zbudowany na sterowniku motoroli MEMS 3