Wybudowałem przydomową oczyszczalnię 8 lat temu - funkcjonuje bez problemu.
Pierwszą rzeczą to dowiedzieć się w gminie czy istnieje kanalizacja, jest możliwość podłączenia się, lub jest w planach jej budowa - w tych wypadkach gmina nie wyda pozwolenia na budowę.
Jeśli gmina nie zapewni podłączenia do kanalizacji w tedy na wniosek dostaniemy zgodę i warunki budowy.
Obecnie budowę rozpoczynamy na podstawie zgłoszenia w starostwie (moja wymagała jeszcze zezwolenia tj. na budowę domu).
Warunki to między innymi:
- co najmniej 30m od najbliższej studni,
- 2m od granicy i drogi (zbiornik 4m),
- wody gruntowe miń 1m poniżej drenażu (ale jest to uzależnione od przepustowości gruntu),
- 15m od innej oczyszczalni,
Problemów jest wiele ale warto jeśli można.
Wysoki poziom wód gruntowych nie jest problemem, można wybudować oczyszczalnie zamkniętą z napowietrzaniem mechanicznym, lub izolowaną folią od wód gruntowych z roślinnością.
Dodano po 6 [minuty]:
Jeśli gmina wybuduje kanalizację jak już mamy oczyszczalnię to nie musimy się podłączyć przed końcem dwukrotności amortyzacji tej oczyszczalni (dwukrotnie nam się spłaci inwestycja), w przeciwnym razie możemy na drodze sądowej żądać od gminy odszkodowania.