Znowu mam problem z kosą spalinowa Makity. Rok temu zauważyłem czarną maź - coś jak przepalony olej - w komorze tłumika. Myślałem, że to wina uszczelki pod tłumikiem. Kupiłem nowy tłumik i uszczelkę pod tłumik do kosy. Przepracowała 2 h i znowu jest czarna maź w komorze tłumika. Czy ta kosa tak po prostu ma? Czy jednak jest coś nie tak? Mieszanka wg producenta 1:50.