Witam
Mam lodówkę Amica FK232BPW+06AW, która od jakiegoś czasu zaczęła mieć problemy z temperaturami. Termostat powinien wyłączać się przy -12*C a chłodził nawet do -22*C. Więc cała lodówka zamieniała się w zamrażarkę. Kupiłem więc nowy, który powinien wyłączać się przy ~-13*C na najniższym zakresie. I tak niestety się nie dzieje. Termostat działa bez przerwy. I na termometrze pokazuje właśnie ~-22*C.
Powinien wyłączyć się przy dodatniej czy przy ujemnej temperaturze ?
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć, może pomogą zidentyfikować problem lub chociaż pokażą to czego ja nie powiedziałem. Jeżeli termostat jest sprawny, to co może powodować problem?

Mam lodówkę Amica FK232BPW+06AW, która od jakiegoś czasu zaczęła mieć problemy z temperaturami. Termostat powinien wyłączać się przy -12*C a chłodził nawet do -22*C. Więc cała lodówka zamieniała się w zamrażarkę. Kupiłem więc nowy, który powinien wyłączać się przy ~-13*C na najniższym zakresie. I tak niestety się nie dzieje. Termostat działa bez przerwy. I na termometrze pokazuje właśnie ~-22*C.
Powinien wyłączyć się przy dodatniej czy przy ujemnej temperaturze ?
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć, może pomogą zidentyfikować problem lub chociaż pokażą to czego ja nie powiedziałem. Jeżeli termostat jest sprawny, to co może powodować problem?



