Niedługo zamierzam zdawać egzamin krótkofalarski i zacząłem interesować się antenami na pasma krótkofalarskie. Wydaje mi się, że każdy krótkofalowiec powinien mieć możliwość pracy przynajmniej we wszystkich pasmach od 160m do 10m. Wydaje mi się, że najczęściej używanymi pasmami są pasma 80m, 40m i 20m, przyjmując założenie, że warunki i zwyczaje w Polsce są podobne do tych w Holandii, a jak jest w Holandii, można sprawdzić tutaj: http://websdr.ewi.utwente.nl:8901/ .
Szukam anteny do montażu na balkonie lub na ścianie budynku.
Poczytałem na temat anten magnetycznych pętlowych i one mnie zainteresowały, wydaje mi się, że dla mnie taka będzie idealna, bo jest małogabarytowa i odporna na zakłócenia od zasilaczy impulsowych i sprzętu RTV, którego w bloku jest pełno, jednak odnośnie nich mam kilka pytań:
Znalazłem dwa kalkulatory takich anten. Który z nich liczy prawidłowo, bo podają różne wartości dla tych samych parametrów wejściowych?
http://www.iw5edi.com/software/magnetic-loop-calculator
http://www.66pacific.com/calculators/small_tx_loop_calc.aspx
Oba kalkulatory podają sprawność anteny. Jeżeli dla określonych parametrów pokazywana sprawność wynosi 10%, to czy to prawda, że żeby nadawać na takiej antenie z mocą 10W, potrzebny jest transceiver z nadajnikiem o mocy 100W? Czy to kondensator, czy coś innego jest najsłabszym ogniwem determinującym moc anteny? Czy podawana moc to moc nadajnika, czy moc, jaką maksymalnie antena może oddać do atmosfery w postaci fali elektromagnetycznej, a nadajnik powinien mieć odpowiednio większą moc, żeby antena oddała deklarowaną moc?
Widziałem różne sposoby wykonania takich anten. jeden z nich to duża zamknięta pętla nigdzie nie podłączona i do tego mała pętla połączona z kondensatorem. Inne wykonanie, to duża pętla wykonana z przewodu koncentrycznego i kondensator wpięty pomiędzy pomiędzy końcówki rozciętej pętli. Czy zasady obliczania średnicy/obwodu pętli i kondensatora są takie same dla wszystkich wariantów wykonania anteny?
Widziałem gotową antenę na najniższe pasma:
http://ercomer.pl/pl/p/BTV-MLA-T-petlowa-antena-magnetyczna-KF/403
Pomijając fakt, że wszystkie kupne anteny magnetyczne są potwornie drogie (co najmniej tysiąc złotych), jest to antena z otwartą pętlą, a sama pętla ma 4 zwoje. Czy chcąc zbudować taką antenę, jako obwód pętli podaje się czterokrotni obwód okręgu, na którym jest pętla, czy jednokrotny obwód, czy jeszcze inaczej się liczy? Pytanie o to samo w innych słowach: Do kalkulatora wprowadzę obwód 10 metrów i częstotliwość 3MHz, przeliczę wartości parametrów. Czy obliczenia i parametry będą te same, jak zrobię kilka zwojów pętli drutu lub rury o długości 10 metrów otrzymując antenę o mniejszych wymiarach (pomijając ewentualną pojemność pomiędzy zwojami pętli, którą można skompensować regulując kondensatorem)?
Zastanawiam się nad kondensatorem. Wyczytałem, że kondensatory od starych radioodbiorników nie nadają się do anten nadawczych, a odpowiednie są trudne do kupienia, jednak widuje się takie na znanym portalu.
Zastanawiam się nad wykonaniem używając płaskowników aluminiowych i prętów gwintowanych według tego rysunku:
Teoretycznie mogę wykonać kondensator powietrzny o parametrach, jakie chcę, wydaje mi się, że obowiązują poniższe zasady:
1. Większa liczba płyt -> większa pojemność kondensatora proporcjonalnie do liczby płyt
2. Większy odstęp między płytami -> wyższe napięcie przebicia, ale mniejsza pojemność
3. Dłuższe lub szersze płyty -> większa pojemność kondensatora, ale mniejsza precyzja sterowania pojemnością
Czy te zasady są prawdziwe? Czy zwykły miernik pojemności kondensatorów będzie rzetelnie pokazywać wartość tego typu kondensatora? Czy tak wykonany kondensator ma prawo dobrze działać? Wtedy łatwo można wykonać kilka kondensatorów, które pokryją wszystkie pojemności potrzebne do pracy na wszystkich częstotliwościach, które mnie interesują zostawiając jeszcze margines lub jeden kondensator regulowany i kilka stałych wymienianych lub przełączanych w razie potrzeby.
Zauważyłem, że kupne anteny są bardzo drogie (2 lub 3 tysiące złotych), jest bardzo niewiele modeli na rynku, a z tych, które są, to albo są na małą moc, albo obsługują tylko niektóre pasma. Ten stan rzeczy sugeruje, że wykonanie dobrej anteny magnetycznej jest niezmiernie trudne pomimo prostej konstrukcji teoretycznej. Czy to prawda?
Patrząc na wnętrzności http://ercomer.pl/pl/p/BTV-MLA-T-petlowa-antena-magnetyczna-KF/403 można odnieść wrażenie, że antena magnetyczna to jest metalowa pętla i kondensator, nic więcej. Ewentualnie silnik krokowy i sterownik do zdalnej regulacji, ale nie jest to element niezbędny do pracy, bo można na początku regulować ręcznie.
https://www.inradio.pl/sklep/anteny-kf/anteny-bazowe-pionowe-kf/1350/antena-ptlowa-mfj-1788x-detail
Pewnie tu się płaci również za automat dostrajający antenę do częstotliwości nadawanej. Czy to prawda, że w każdej takiej antenie można przesunąć zakres częstotliwości poprzez dołączenie kondensatora równolegle lub szeregowo zgodnie z prawem szeregowego i równoległego łączenia kondensatorów, przy założeniu, że interesują mnie tylko odwracalne zmiany konstrukcyjne (odłączam dodatkowy kondensator i mam postać fabryczną).
Szukam anteny do montażu na balkonie lub na ścianie budynku.
Poczytałem na temat anten magnetycznych pętlowych i one mnie zainteresowały, wydaje mi się, że dla mnie taka będzie idealna, bo jest małogabarytowa i odporna na zakłócenia od zasilaczy impulsowych i sprzętu RTV, którego w bloku jest pełno, jednak odnośnie nich mam kilka pytań:
Znalazłem dwa kalkulatory takich anten. Który z nich liczy prawidłowo, bo podają różne wartości dla tych samych parametrów wejściowych?
http://www.iw5edi.com/software/magnetic-loop-calculator
http://www.66pacific.com/calculators/small_tx_loop_calc.aspx
Oba kalkulatory podają sprawność anteny. Jeżeli dla określonych parametrów pokazywana sprawność wynosi 10%, to czy to prawda, że żeby nadawać na takiej antenie z mocą 10W, potrzebny jest transceiver z nadajnikiem o mocy 100W? Czy to kondensator, czy coś innego jest najsłabszym ogniwem determinującym moc anteny? Czy podawana moc to moc nadajnika, czy moc, jaką maksymalnie antena może oddać do atmosfery w postaci fali elektromagnetycznej, a nadajnik powinien mieć odpowiednio większą moc, żeby antena oddała deklarowaną moc?
Widziałem różne sposoby wykonania takich anten. jeden z nich to duża zamknięta pętla nigdzie nie podłączona i do tego mała pętla połączona z kondensatorem. Inne wykonanie, to duża pętla wykonana z przewodu koncentrycznego i kondensator wpięty pomiędzy pomiędzy końcówki rozciętej pętli. Czy zasady obliczania średnicy/obwodu pętli i kondensatora są takie same dla wszystkich wariantów wykonania anteny?
Widziałem gotową antenę na najniższe pasma:
http://ercomer.pl/pl/p/BTV-MLA-T-petlowa-antena-magnetyczna-KF/403
Pomijając fakt, że wszystkie kupne anteny magnetyczne są potwornie drogie (co najmniej tysiąc złotych), jest to antena z otwartą pętlą, a sama pętla ma 4 zwoje. Czy chcąc zbudować taką antenę, jako obwód pętli podaje się czterokrotni obwód okręgu, na którym jest pętla, czy jednokrotny obwód, czy jeszcze inaczej się liczy? Pytanie o to samo w innych słowach: Do kalkulatora wprowadzę obwód 10 metrów i częstotliwość 3MHz, przeliczę wartości parametrów. Czy obliczenia i parametry będą te same, jak zrobię kilka zwojów pętli drutu lub rury o długości 10 metrów otrzymując antenę o mniejszych wymiarach (pomijając ewentualną pojemność pomiędzy zwojami pętli, którą można skompensować regulując kondensatorem)?
Zastanawiam się nad kondensatorem. Wyczytałem, że kondensatory od starych radioodbiorników nie nadają się do anten nadawczych, a odpowiednie są trudne do kupienia, jednak widuje się takie na znanym portalu.
Zastanawiam się nad wykonaniem używając płaskowników aluminiowych i prętów gwintowanych według tego rysunku:

Teoretycznie mogę wykonać kondensator powietrzny o parametrach, jakie chcę, wydaje mi się, że obowiązują poniższe zasady:
1. Większa liczba płyt -> większa pojemność kondensatora proporcjonalnie do liczby płyt
2. Większy odstęp między płytami -> wyższe napięcie przebicia, ale mniejsza pojemność
3. Dłuższe lub szersze płyty -> większa pojemność kondensatora, ale mniejsza precyzja sterowania pojemnością
Czy te zasady są prawdziwe? Czy zwykły miernik pojemności kondensatorów będzie rzetelnie pokazywać wartość tego typu kondensatora? Czy tak wykonany kondensator ma prawo dobrze działać? Wtedy łatwo można wykonać kilka kondensatorów, które pokryją wszystkie pojemności potrzebne do pracy na wszystkich częstotliwościach, które mnie interesują zostawiając jeszcze margines lub jeden kondensator regulowany i kilka stałych wymienianych lub przełączanych w razie potrzeby.
Zauważyłem, że kupne anteny są bardzo drogie (2 lub 3 tysiące złotych), jest bardzo niewiele modeli na rynku, a z tych, które są, to albo są na małą moc, albo obsługują tylko niektóre pasma. Ten stan rzeczy sugeruje, że wykonanie dobrej anteny magnetycznej jest niezmiernie trudne pomimo prostej konstrukcji teoretycznej. Czy to prawda?
Patrząc na wnętrzności http://ercomer.pl/pl/p/BTV-MLA-T-petlowa-antena-magnetyczna-KF/403 można odnieść wrażenie, że antena magnetyczna to jest metalowa pętla i kondensator, nic więcej. Ewentualnie silnik krokowy i sterownik do zdalnej regulacji, ale nie jest to element niezbędny do pracy, bo można na początku regulować ręcznie.
https://www.inradio.pl/sklep/anteny-kf/anteny-bazowe-pionowe-kf/1350/antena-ptlowa-mfj-1788x-detail
Pewnie tu się płaci również za automat dostrajający antenę do częstotliwości nadawanej. Czy to prawda, że w każdej takiej antenie można przesunąć zakres częstotliwości poprzez dołączenie kondensatora równolegle lub szeregowo zgodnie z prawem szeregowego i równoległego łączenia kondensatorów, przy założeniu, że interesują mnie tylko odwracalne zmiany konstrukcyjne (odłączam dodatkowy kondensator i mam postać fabryczną).